Start
Koszykówka
Czeczuro: Nie popadamy w hurraoptymizm
Koszykówka
Czeczuro: Nie popadamy w hurraoptymizm Ależ mecz w PolkowicachCzeczuro: Nie popadamy w hurraoptymizm |
| 18.10.2015. Radio Elka, Leszek Wspaniały | ||||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60Pod wodzą nowego trenera polkowiczanki są na fali wznoszącej. Wygrały w poprzedniej kolejce z Artego, a teraz ograły Białą Gwiazdę. - Wiedzieliśmy, że Wisłą grała w tygodniu ciężki mecz w Belgii. My też mocno pracowaliśmy nad siłą i bałem się czy dziewczyny ustoją to spotkanie. Miały za sobą ciężkie treningi. Obciążenia mieliśmy bardzo duże. Dziękuję dziewczynom, ze dały z siebie 200 procent. Pierwsza kwarta wyszła nam super, ale potem Wisłą doszła do głosu i zaczęła nas doganiać. Był problem, ale dziewczyny psychicznie to wytrzymały. Zasłużenie wygraliśmy, ale to dopiero początki. Dużo pracy przed nami.. Patrzę w statystyki, a tu 26 strat. Tak nie może być. Niemniej wygrana z tak mocnym rywalem jak Wisła bardzo nas cieszy - podsumował Wadim Czeczuro. Polkowiczanki wygrały kwartę pierwszą i czwartą po 18:10. Kwarty druga i trzecia na korzyść Wiślaczek 13:16 i 8:15. Liczy się jednak końcowy triumf MKS-u, dla którego punktowały: Michael 17, Bojović 12, Greene 10, McKenith 6, Gala i Majewska po 4 oraz Schmidt i Kaczmarska po 2.
reklama
reklama
| ||||||||||||||||||||
reklama
reklama
reklama
















667 70 70 60


