Start
Piłka nożna
Nafciarze mają patent na Miedziowych


Wisła Płock - KGHM Zagłębie Lubin 2:1Nafciarze mają patent na Miedziowych |
25.02.2017. Radio Elka, Tomek Jóźwiak | |||||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: Kibice zgromadzeni na stadionie Kaizmierza Górskiego w Płocku z pewnością się nie wynudzili. Tempo spotkania było dość szybkie, a piłkarze obu drużyn dostarczyli sporo emocji. Już w 15. minucie gry gospodarze mogli objąć prowadzenie, ale Reca z bliskiej odleglości trafił w Polacka. Niewykorzystana![]() sytuacja szybko się zemściła. Pięć minut później Starzyński idealnie dośrodkował z rzutu wolnego i Nespor strzałem głową zaskoczył Kiełpina. Miedziowi postanowili pójść za ciosem, ale żadna z kolejnych akcji zakończyła się niepowodzeniem. W 38. min. miejscowi wyrównali po strzale Jose Kante. Zagłębie mogło dostać drugą bramkę do szatni, ale piłka po piekielnym strzale Merebaszwiliego obiła poprzeczkę. Po zmianie stron tempo gry nieco siadło, ale optyczną przewagę mieli goście. Golkipera Wisły próbował zaskoczyć Starzyński, ale strzał z rzutu wolnego był bardzo niecelny. W 78. min. miejscowi mogli objąć prowadzenie. Kamil Sylwestrzak znalazł się w idealnej sytuacji i tylko on chyba wie, jak tego nie strzelił. W 86. min. aktywny Merebaszwili pogrążył Miedziowych. Gruzin przedarł się w pole karny, oszukał obrońcę i precyzyjnym uderzeniem pokonał bezradnego Polacka. Do końca meczu wynik nie uległ już zmianie i Zagłębie po raz kolejny w tym sezonie musiało uznać wyższość Nafciarzy. Z dorobkiem 34 oczek Zagłębie utrzymało piątą lokatę w tabeli Lotto Ekstraklasy mając w zapasie mecz zaległy z Górnikiem Łęczna. W piątek, 3 marca, do Lubina zawita warszawska Legia.
reklama
reklama
|
reklama
reklama
reklama