Konsolidacja zadłużeniaJak wyjść z pętli chwilówek? |
| 03.03.2020. Radio Elka | ||
Dyżurny reporter:  667 70 70 60 Co ciekawe, problem chwilówek nie maleje wraz ze wzrastającą zamożnością społeczeństwa. Wydaje się, że jest nawet gorzej: im więcej zarabiamy, tym wzrasta nasz apetyt na konsumpcję i tym chętniej zapożyczamy się po to, aby pójść na zakupy. Jak wyjść z zadłużenia? Gdy dochodzi do sytuacji, w której nasza chwilówka jest już przeterminowana, a więc gdy nie spłaciliśmy jej w terminie, należy zachować zdrowy rozsądek. Po pierwsze, nie można unikać w takiej sytuacji kontaktu z windykatorami, którzy być może są nieprzyjemni w rozmowie, ale jednak zależy im na tym, aby sprawę rozwiązać. Warto zaproponować spłacanie chwilówki w ratach. Jest to zdecydowanie mniej kosztowne rozwiązanie problemu niż doprowadzenie do skierowania sprawy do sądu. Jeśli sprawa zostanie skierowana do sądu, wówczas będziemy musieli pokryć koszty procesowe, egzekucyjne, a także koszty prawnika, który reprezentuje stronę przeciwną. Na mocy wyroku sądu dług trafi do komornika, który ma prawo ściągnąć zadłużenie z naszego wynagrodzenia. Konsolidacja zadłużenia Gdy trafiamy w spiralę zadłużenia, należy bezwzględnie zaprzestać myśleć o zaciąganiu kolejnych chwilówek tylko po to, aby spłacić nimi dotychczas przeterminowane zobowiązania. Wyjątkiem od tej sytuacji może być jedynie sytuacja, w której spłacamy starą chwilówkę nową chwilówką, z których ta nowa jest darmowa. Firmy parabankowe często organizują tego typu promocje dla osób, które pożyczają u nich pieniądze po raz pierwszy. Wówczas zyskujemy nieco na czasie. Nadal jest to jednak polecane szczególnie osobom, które wiedzą, że w najbliższym czasie zwiększy się źródło pozyskiwania przez nie pieniędzy. Podwyżka w pracy, nadgodziny czy podjęcie dodatkowej pracy - to właśnie sytuacje, w których można spodziewać się, że realnie będziemy w stanie wydostać się z zadłużenia. Na pewno nie należy zaciągać kolejnych chwilówek z myślą, że to one właśnie będą tym podstawowym sposobem na wydostanie się z długów. Nie warto również liczyć na to, że w następnym miesiącu nagle nasza sytuacja się zmieni, bo wygramy te pieniądze lub pożyczymy tym razem z innych źródeł, np. poprzez zastawienie aktywów w lombardzie. Zdarza się, że w takim wypadku kredyt restrukturyzacyjny jest dość trafnym krokiem, pod warunkiem, że jego kwota pokrywa wszystkie nasze zobowiązania oraz pod warunkiem, że taki kredyt jest zaciągnięty na niskie oprocentowanie. Jak skonsolidować chwilówki w banku? Co zrobić, jeśli nie możemy liczyć na większy kredyt gotówkowy w banku? Istnieją możliwości zaciągnięcia dużej kwoty pożyczki w firmie parabankowej, na dłuższy okres. Na przykład na 2 lub 4 lata. Warto to zrobić, jeśli nasze łączne zobowiązania nie przekraczają 20 zł. Koszt takiej pożyczki nie będzie niski, jednak zdecydowanie lepiej jest spłacać kilkusetzłotową comiesięczną ratę, zamiast jednorazowo 4000 zł... Na stronie Finansowy Supermarket znajdziemy oferty firm, w których można zaciągać tego typu pożyczki. Jest to całkiem sensowna alternatywa. Banki, niestety, rzadko chcą udzielać kredytów konsolidacyjnych na spłatę chwilówek. Najczęściej robią to wobec osób, które mają pozytywną historię kredytową. Warunek ten jest trudny do spełnienia u osób, które mają na szyi pętlę chwilówek. Ubiegając się o taki kredyt, warto wykazać zarobki na poziomie minimum 2000 zł netto miesięcznie. | ||
reklama
reklama
reklama
