Wyrok w ciągu dobyWyrok w ciągu doby |
12.03.2007. Radio Elka, Agnieszka Poźniak | ||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 - Trudno powiedzieć, czy sądy poradzą sobie z nadmiarem pracy - mówią głogowianie. - To może być dla nich zbyt duże obciążenie. Ważne jednak, żeby zmalała liczba huligańskich wybryków i wypadków powodowanych przez pijanych kierowców - dodają. Wprowadzone przepisy mają uskutecznić wymiar sprawiedliwości. Mogą jednak sprawić kłopoty w małych sądach. Wymuszają one bowiem dyżury sędziowskie, prokuratorskie i adwokackie. W głogowskim sądzie sprawy takie będą rozpatrywane w godzinach pracy, czyli do godziny 16. Problemy będą pojawiać się w dni wolne od pracy i nocą. - Najpierw policja przywiezie podejrzanego do prokuratury - wyjaśnia Wojciech Czerwiński, prokurator rejonowy. - Tu zostanie przygotowany akt oskarżenia. Następnie, w ciągu 24 godzin od postawienia zarzutów, sąd powinien wydać wyrok. Na pewno w pierwszych tygodniach będziemy spotykać się z różnymi problemami natury organizacyjnej, ale powinniśmy dać sobie radę - dodaje prokurator. Wyzwanie czeka także policjantów, którzy będą musieli w ciągu dwóch dni dostarczyć dowody winy. Bez nich sprawa nie będzie mogła zostać szybko rozpatrzona. Dodatkowo sporo czasu zabierze im dowożenie podejrzanych do prokuratury i sądu. Jest to szczególnie problem dla komendy w Górze, skąd podejrzani będą przywożeni do głogowskiej prokuratury, a następnie z powrotem do górowskiego sądu. - W tej chwili trudno powiedzieć, czy te przepisy spowodują spadek przestępczości. Mam nadzieję, że tak - mówi W. Czerwiński. (mat)
reklama
|
reklama
reklama
reklama