Lustracja na PWSZLustracja na PWSZ |
20.03.2007. Radio Elka, Agnieszka Poźniak | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Jeżeli ustawa nie zostanie zawetowana do 15 kwietnia, wszyscy podlegający lustracji będą musieli złożyć swoje zeznania. Część wykładowców z PWSZ pracuje także w innych ośrodkach akademickich. Swoje oświadczenia będą składać więc na ręce innych rektorów. Ustawa mówi bowiem, że zeznanie powinno trafić w kopercie do dyrektora szkoły, w której pracownik ma główny etat. - Trudno mi powiedzieć, czy wszyscy złożą stosowne dokumenty - mówi E. Józefowski. - Jeżeli tego nie zrobią, będą musiały zostać wyciągnięte odpowiednie konsekwencje. Każdy zrobi, co uważa za słuszne. Ja muszę podporządkować się decyzji ministra - dodaje rektor. Za brak oświadczenia wykładowcom może grozić nawet utrata stanowiska. Do całej sprawy z dystansem podchodzą natomiast studenci. Według nich przeszłość nauczycieli akademickich nie jest w tej chwili ważna. - To, co robili w czasach PRL-u, to ich prywatna sprawa - mówią. - Czasy były trudne. Każdy radził sobie, jak mógł. Jeśli okaże się, że któryś z moich wykładowców współpracował kiedyś z SB, to i tak nie zmienię o nim zdania. Dalej będę chodzić do niego na zajęcia - dodaje jedna ze studentek. (mat)
reklama
|
reklama
reklama
reklama