Głogowianie chętnie oddają krewGłogowianie chętnie oddają krew |
23.09.2007. Radio Elka, Maciej Iżycki | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 - Akcja przebiega bardzo sprawni. Po każdej mszy zgłaszają się kolejni chętni. Nie zdarzyło się jeszcze, żeby ktoś przyszedł do nas i nie oddał krwi - mówi Stanisław Kubacki, jeden z organizator zbiórki krwi w parafii pw. św. Klemensa.Do godziny 13.00 poprano krew od osiemnastu osób. W sumie zarejestrowało się trzydziestu krwiodawców. - To jest całkiem sporo, ale oczywiście jeszcze lepiej by było, gdyby chętnych przyszło jeszcze więcej - twierdzi Maria Musiał z głogowskiej stacji krwiodawstwa. - Dla nas trzydzieści jednostek pobranej krwi to jednak dużo. Czasem musimy na to pracować dwa dni - dodaje. Zapotrzebowanie na ten najcenniejszy z leków jest jednak duże. Żeby uważać transfuzję za skuteczną, pacjentowi należy podać dwie jednostki krwi. W przypadkach krwotoków niezbędne jest nawet podanie piętnastu jednostek. Zebrana dziś krew, to więc kropla w morzy potrzeb. Więc zarówno organizatorzy, jak i krwiodawcy zgodnie twierdzą, że taka akcje, jak dzisiejsza są bardzo potrzebne. - Przyszedłem tu, bo często oddaję krew. W tygodniu nie zawsze mam czas na to, żeby iść do stacji, skorzystałem więc z okazji i przyszedłem tutaj, do parafii - powiedział nam Dominik Antczak. (mai)
reklama
|
reklama
reklama
reklama