Fąs: Utylizacja w tym miejscu ? To jakaś bzduraFąs: Utylizacja w tym miejscu ? To jakaś bzdura |
17.10.2007. Radio Elka, Leszek Wspaniały | ||||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Od dobrych kilku lat Wojewódzkie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej próbowało się pozbyć 17-hektarowego terenu byłej elektrociepłowni. W końcu znalazł się nabywca, jest nim prywatna osoba spoza Głogowa. - Od 12 września tego roku teren nie należy do nas. Nareszcie pozbyliśmy się tej ziemi - powiedział Ryszard Mentlak z legnickiego WPEC-u. Skontaktowaliśmy się z przedstawicielem osoby, która kupiła 17 hektarów ziemi. - Nowy właściciel nie ma zamiaru budować tam żadnego zakładu utylizacji śmieci, to bzdura. Dementuję tę plotkę - mówi Mirosław Fąs. - To są działki typowo przemysłowe i poszczególne firmy będą budować tam hale czy zakłady produkcyjne, może też hurtownie. Pod taką działalność ten teren jest przeznaczony - dodaje przedstawiciel właściciela gruntu. Obecnie teren po byłej elektrociepłowni jest sprzątany i doprowadzany do ładu. - Może to też uspokoi tamtejszych mieszkańców. Żeby zrobić wysypisko, trzeba teren dokładnie uzbroić, a to wymaga dużych nakładów. A tu wystarczy lekko ruszyć ziemię i już jest woda - mówi M. Fąs. Jak nam powiedział Krzysztof Sadowski, naczelnik wydziału promocji UM - dla terenu, na którym stoi była elektrociepłownia, ściśle wyznaczono przeznaczenie. - Jest to obszar przeznaczony pod produkcję. Można również tam instalować nadajniki i anteny różnego rodzaju. Nie ma tu żadnej możliwości uruchomienia zakładu przetwórstwa czy utylizacji odpadów - kończy naczelnik. (lw)
reklama
reklama
|
reklama
reklama
reklama