Jak radzić sobie ze świątecznym przejedzeniemJak radzić sobie ze świątecznym przejedzeniem |
25.12.2009. Radio Elka, Maciej Iżycki | ||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Jak tu się jednak nie objadać, kiedy na wigilijnym stole tyle dań, a zgodnie z tradycją trzeba spróbować każdej. Przysmaki pojawiają się na stołach także podczas rodzinnych spotkań. Jak twierdzi Maria Masternak - Piechula, lekarz pediatra i specjalistka od zdrowego odżywiania, podczas świąt trudno jest nie jeść, ale można jeść mniej. - Warto przed posiłkiem wypić dużo płynów. Spowoduje to nieco oszukane poczucie sytości. Kiedy więc siadamy do stołu, mamy więc szansę zjeść mniej. Jeżeli gospodarze mocno nas zachęcają do jedzenia, to proponuję nakładać sobie mniejsze porcje. Ważnie jest również dokładne przeżuwanie pokarmów. Już w ustach bowiem rozpoczyna się przecież proces trawienia. Generalnie podczas świątecznych spotkań warto jest więcej rozmawiać, niż jeść - mówi lekarka. Warto również nie stosować połączenia mięsa z węglowodanami, czyli z ziemniakami czy też ryżem. Warto natomiast łączyć mięsu z warzywami. Dobrze jest również stosować do potraw dużo ziół, które nie tylko podnoszą ich smak, ale też korzystnie wpływają na trawienie. Co jednak kiedy już jest za późno na profilaktykę? - Najlepszą radą na to jest post - twierdzi Maria Masternak - Piechula. - Dobrze jest też pić dużo ziołowych herbat. Doskonałe właściwości ma także zielona herbata, której do południa można wypić nawet do ośmiu szklanek - dodaje specjalistka. W skrajnych przypadkach można skorzystać z popularnych preparatów, takich jak rapacholin, czy też sylimarol. Nie zaszkodzi także odrobina ruchu. (mai)
reklama
reklama
|
reklama
reklama
reklama