Katyń - ocalić od zapomnieniaKatyń - ocalić od zapomnienia |
17.03.2010. Radio Elka, Mateusz Kowalski | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: ![]() Podczas uroczystej gali rodziny katyńskie ze łzą w oku i drżącym głosem opowiadały od wydarzeniach sprzed 70 lat. - Miałam 3,5 roku, gdy zabrano nam tatusia. Ojciec miał 28 lat, gdy zginął. Był nauczycielem i porucznikiem rezerwy. Zdążył skończyć szkołę i zabrano go na ćwiczenia. Potem już nie wrócił. Ostatni raz widziałam go we wrześniu 1940 roku. Jeszcze w czasie wojny wiedzieliśmy, że tatuś nie żyje. Pamięć o ojcu jest teraz bardzo ważna - mówiła Danuta Góralczyk, córka zamordowanego w 1940 roku nauczyciela. Podczas uroczystości uczniowie głogowskich szkół mogli obejrzeć filmy opowiadające o zbrodni katyńskiej. Wysłuchali też wielu wspomnień. Na zakończenie przygotowano przedstawienie nawiązujące do mordu w Katyniu. Uczniowie zgodnie twierdzili, że takie rocznice pozwalają na lepsze poznanie wydarzeń, które miały duży wpływ na historię. - Jesteśmy narodem, który od zawsze walczył o swoją wolność. Musimy pamiętać o milionach ludzi, którzy zginęli Katyniu i podobnych miejscach. Oni zginęli w końcu za nas - powiedziała Dorota Nowak z G3. - Katyń to wielka zbrodnia ludobójstwa, która do tej pory nie została rozliczona i ukarana. Dlatego musimy o niej ciągle mówić - dodał Karol Szumiński. (mat)
reklama
|
reklama
reklama
reklama