Start
Piłka nożna
Do grodu Bachusa po laur
Piłka nożna
Do grodu Bachusa po laur Do grodu Bachusa po laurDo grodu Bachusa po laur |
| 06.11.2010. Radio Elka, Tomek Jóźwiak | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: Oba zespoły dzieli w tabeli przepaść. Dawno legniczanie nie mieli tak fantastycznej pierwszej rundy. Na dwie kolejki przed zimową przerwą podopieczni trenera Janusza Kudyby zajmują w ligowej tabeli wysokie czwarte miejsce z dorobkiem 25 punktów, tracąc 667 70 70 60 do lidera, Olimpii Grudziądz tylko sześć oczek. Cel legniczan jest jasny - utrzymać wysoką lokatę po pierwszej rundzie rozgrywek. By tak się stało, muszą dziś z Zielonej Góry wywieźć komplet punktów i w ostatniej kolejce w szlagierowym pojedynku na Orła Białego pokonać Elanę Toruń. W zupełnie odmiennych nastrojach są zielonogórzanie. Lubuski zespół walczy o utrzymanie się w II lidze. Skromne dziewięć punktów daje piłkarzom z winnego grodu przedostatnią lokatę w ligowej tabeli. Faworyta dzisiejszego pojedynku w Zielonej Górze nie trudno więc wskazać, ale trener legniczan docenia rywala. - Wbrew pozorom, to nie będzie dla nas łatwy mecz. Lechia to nieobliczalny zespół. Potrafiła napsuć wiele krwi Zawiszy Bydgoszcz czy Elanie Toruń remisując z tymi zespołami, które też były faworytami. Dlatego szanujemy i nie lekceważymy Lechii, jak każdej innej drużyny - tonuje euforię trener Miedzi, Janusz Kudyba. Początek spotkania Miedzi z Lechią na stadionie w Zielonej Górze o godz. 13.30. (tom)
reklama
| ||||||||||||||
reklama
reklama
reklama















Legnica. W ramach kolejnej serii spotkań na boiskach II ligi, piłkarze Miedzi zagrają w Zielonej Górze z Lechią. Legniczanie są zdecydowanymi faworytami tego pojedynku. Kibice "Miedzianki" nie wyobrażają sobie, by ich ulubieńcy powrócili z grodu Bachusa bez kompletu punktów. Trener legniczan, Janusz Kudyba, przestrzega jednak przed hurraoptymizmem.
667 70 70 60


