Musi przeprosić prezydentaMusi przeprosić prezydenta |
16.11.2010. Radio Elka, Tomek Jóźwiak | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Pozew do sądu w przyspieszonym trybie wyborczym przeciwko Lewandowskiemu złożył sztab wyborczy urzędującego prezydenta Legnicy, Tadeusza Krzakowskiego. Kością niezgody i sporu stały się informacje, które Lewandowski rozpowszechnił na swojej, wyborczej stronie Internetowej a które dotyczyły działalności władz miasta, szczególnie prezydenta miasta. Powołując się na doniesienia medialne, Lewandowski przytoczył informacje o tym, że prezesi miejskich spółek powołani byli na swoje stanowiska z partyjneg klucza, że zarabiają bajońskie sumy, że w legnickim Sojuszu Lewicy Demokratycznej istniała specjalna, wyborcza "skarbonka", do której działacze lewicy wrzucali część składek. Pieniądze te miały być przeznaczone na kampanię prezydenta Krzakowskiego. Lewandowski zarzucił też prezydentowi niegospodarność przy wydawaniu publicznych środków na modernizację płyty legnickiego rynku. Sztab wyborczy uznał wszystkie te informacje za nieprawdziwe, godzące w dobre imię prezydenta miasta. Podczas wyborczego procesu sąd wnikliwie pytał Krzysztofa Lewandowskiego o źródła swojej wiedzy i podstaw stawiania takich faktów. - Wszystkie te informacje pochodzą z publikacji prasowych i audycji radiowych. Część z nich, dotycząca miejskich spółek zawarta była we wrześniowym raporcie Najwyższej Izby Kontroli - tłumaczył lider Ruchu Społecznego Legniczan. Wyjaśnienia Lewandowskiego nie przekonały sądu, bo pozwany nie potrafił potwierdzić informacji, które podał na swojej stronie, dowodami. Sąd Okręgowy uznał, że Lewandowski naruszył dobra osobiste prezydenta Legnicy. - Zabrania uczestnikowi postępowania rozpowszechnianie nieprawdziwych informacji na temat prezesów miejskich spółek. Nakazuję Krzysztofowi Lewandowskiemu usunięcie nieprawdziwych informacji ze swojej strony wyborczej dotyczące prezydenta - odczytał wyrok sędzia Zbigniew Juszkiewicz. W ciągu 48 godzin Lewandowski musi też przeprosić prezydenta Legnicy i opublikować sprostowanie. Przegrany w procesie wyborczym musi również wpłacić 1500 zł na rzecz Domu Dziecka przy ul. Wandy. Lewandowski zapowiedział odwołanie się od wyroku a sztab wyborczy prezydenta Tadeusza Krzakowskiego czeka na przeprosiny i sprostowanie nieprawdziwych informacji. (tom)
reklama
|
reklama
reklama
reklama