Start Piłka ręczna Rasmussen na trybunach
Rasmussen na trybunachRasmussen na trybunach |
07.01.2012. Radio Elka, Leszek Wspaniały | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Miejscowe do tego meczu przystąpiły bez Kingi Byzdry, Klaudii Pielesz i Agnieszki Jochymek. Szybko jednak liderki Superligi pokazały, kto w tym dniu będzie nadawał ton grze. Dwie bramki Joanny Obrusiewicz oraz Kai Załęcznej i Moniki Migały dały w 6 min. prowadzenie 4:0. Potem jednak mecz się wyrównał i do przerwy Zagłębie prowadziło jedynie 15:14. - Nie może być tak, że ciężar gry i zdobywania bramek spoczywa tylko na dwóch zawodniczkach. W tak było w pierwszej połowie, kiedy Asia i Karolina nie miały wsparcia jeśli chodzi o rzucanie do bramki rywala - mówiła po spotkaniu trener Bożena Karkut. Na szczęście w drugiej połowie wyglądało to już torchę lepiej, ale nadal prym wiodły Semeniuk-Olchawa oraz Obrusiewicz. Do tego doszła dobra dyspozycja w bramce Izy Czarnej. Systematycznie lubinianki odjeżdżały z wynikiem. W 50 min. po bramce Piekarz było już 27:21. Ostatecznie miejscowe wygrały 33:27. - Cieszy przede wszystkim zwycięstwo. W obronie na pewno graliśmy zespołowo. Niestety w ataku czegoś dzisiaj zabrakło. Dziewczyny muszą się wykazywać wszechstronnością wobec kłopotów kadrowych, które nas dotykają - dodała B. Karkut. KGHM Metraco Zagłębie Lubin - KSS Kielce 33:27 (15:14) ZAGŁĘBIE: Maliczkiewicz, Czarna, Tsvirko - Załęczna 2, Piekarz 2, Pałgan 4, Semeniuk-Olchawa 10, Obrusiewicz 9, Migała 4, Jelić 1, Bader 1. Kary: 6 min KSS: Muszioł - Pokrzywka 1, Lalewicz 2, Młynarczyk, Kot, Drabik 2, Rosińska 5, Skrzyniarz 2, Paszowska 6, Nowak, Agova 8, Woźniak 1. Kary: 2 min (lw)
reklama
|
reklama
reklama
reklama