Konkurs na świecie i w Lubinie |
22.03.2013. Radio Elka, Leszek Wspaniały | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: ![]() Zainteresowanie udziałem w tym międzynarodowym konkursie nie maleje od lat. W SP 9 w Lubinie znalazło się czterdzieścioro chętnych z różnych klas, którzy chcieli się zmierzyć z matematycznymi zadaniami, bo jak mówili, matematyka nie jest trudna. - W matematyce jest fajne to, że może się zawsze przydać w każdych chwilach życia, nawet w tych najtrudniejszych. Zgłosiłem się do konkursu, bo wiem, że mogę zająć pierwsze miejsce. Jestem dobry w matematyce - zapewniał Michał Pyś, uczeń II c. - Przyszedłem na konkurs matematyczny, bo myślę, że będę pierwszy. W matmie jest fajne dodawanie i odejmowanie, uczenie się nowych rzeczy. To łatwo wchodzi do głowy, ale nie wiem, jak ja to robię - dodawał Mateusz Rybicki z II b. Dzieci pisały testy w różnych kategoriach. Uczniowie klas II wystartowali na poziomie „żaczka”. Klasy III i IV pisały w kategorii „maluch”, zaś V i VI kwalifikowały się na „beniamina”. W szkołach gimnazjalnych i średnich były poziomy „kadeta”, „juniora” i „studenta”. Konkurs „Kangur matematyczny” jest okazją do sprawdzenia swojej wiedzy, którą uczniowie zdobywają nie tylko na lekcjach. - Dzieciaczki rozwijały swoje zainteresowania matematyczne w czasie kół matematycznych - stacjonarnych zajęć w szkole, jak również, rozwiązując zadania interaktywne na platformie edukacyjnej Fronter. Są utworzone do tego specjalne sale, do których panie przygotowują zdania, a uczniowie mają możliwość w dowolnym czasie takie zadanie rozwiązać - mówiła przed konkursem Krystyna Węgrzyn, nauczyciel matematyki w lubińskiej „dziewiątce”. Matematyka nieopanowana od podstaw może przyprawić wielu ludzi o przysłowiowy ból głowy. Dorośli lubinianie pytani o swoje doświadczenia z tym przedmiotem w szkole, mówią, że różnie to bywało. - Czuję się niedouczona z matematyki - mówiła jedna z lubinianek, przechodząca tuż obok szkoły, gdzie dzieci rozwiązywały zadania - Dla mnie była okropna algebra w szkole średniej, bo w podstawówce było super. Średnia szkoła to już troszeczkę było za ciężkie. To jest jednak potrzebne całe życie. To, że ja zaniedbałam matematykę, to nie znaczy, że innym się nie przyda - dodawała. - Z matematyką nie było najgorzej. Gorzej było z innymi przedmiotami. Dla mnie matematyka nie była trudna. Jeżeli ktoś chce i się trochę przyłoży, to zrozumie. To jest przedmiot, przy którym trzeba trochę pomyśleć. Najbardziej lubiłem ułamki. Jak ułamki weszły w podstawówce, to polubiłem je od samego początku - wspomina inny mieszkaniec Lubina. Zainteresowanie matematyką w Polsce nie jest duże. Wyniki w zakresie wiedzy z tego przedmiotu są coraz niższe. Szkoły, biorąc udział w tym konkursie, próbują zachęcić młodych ludzi do nauki matematyki i pokazania, że wcale nie jest taka trudna. (mm)
reklama
|
reklama
reklama
reklama