Na szczyt Polskiej Ligi Bilardowej |
09.04.2013. Radio Elka, Iwona Adamczak | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: Choć od tego roku lubinianie stanowią pełen skład wrocławskiego zespołu Bandaclub Sky Tower, to zwycięstwo przywieźli do Lubina. Trzecią kolejkę ligowych rozgrywek bilardzistom z DSB udało się wygrać w obu pojedynkach, co odwróciło echo niepowodzeń z początku sezonu i pozwoliło na zdobycie 6 punktów. - Z Tomaszowem Mazowieckim minimalnie przegraliśmy![]() dwa razy 3:1 i postawiło to nas w trudnej sytuacji, bo w drugiej kolejce przy 9 zespołach pauzowaliśmy. W związku z tym ilość punktów zgromadzona do trzeciej kolejki była niewielka. Zależało nam na tym, żeby ten bilans poprawić i w zupełności się udało. Tym zwycięstwem z Treflem zapewniliśmy sobie wskoczenie na piątą pozycję w tabeli. Na pewno realnie będziemy mogli teraz walczyć w górnej części tabeli, być może o medal - mówił Bogusław Fortuński, prezes DSB Baribal. W meczu z Treflem Sopot zespół wystąpił w składzie: Kamil Gmur, Mieszko Fortuński, Konrad Juszczyszyn i Michał Lichodziejewski, który jest kapitanem zespołu. Nie ukrywa on, że choć przewaga nad Treflem była znaczna to w pewnym momencie, ryzyko straty punktów wisiało nad lubinianami. - Każdy z poszczególnych pojedynków rozpoczęliśmy od wysokiego prowadzenia. W końcówce, być może z powodu rozprężenia albo lekkiej dekoncentracji spowodowanej wysokim prowadzeniem, daliśmy przeciwnikom szansę odrobić straty, co spowodowało lekką nerwowość. Wytrzymaliśmy tę presję i zwyciężyliśmy w całym meczu - opowiadał Lichodziejewski. Kolejny mecz ligowy już 19 maja. Lubinianie zagrają z drużyną Bilard Studio Warszawa. Bilardziści liczą na wygraną i następne sześć punktów. Trudniejsze spotkania czekają ich z faworytami: Nosan Galeria Echo Kielce i Konsalnet Warszawa. Do końca sezonu Polskiej Ligi Bilardowej zostało sześć kolejek.(mm)
reklama
|
reklama
reklama
reklama