Spóźniają się z deklaracjami |
12.07.2013. Radio Elka, Mateusz Kowalski | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: ![]() Problem pojawił się w chwili, gdy mieszkańcy musieli złożyć ponowne deklaracje. W gminie bowiem dwa razy zmieniano stawki za wywóz śmieci. Ostatecznie ustalono, że za segregowane trzeba będzie zapłacić 12 zł od osoby, a zmieszane 14 zł. Większość z 10 tysięcy mieszkańców gminy złożyła deklaracje w terminie. Brakuje jednak wniosków z 300 gospodarstw, czyli od około 1200 osób. W urzędzie przyznają, że jedną z opcji rozwiązania problemu są mandaty w wysokości od 160 do 3000 zł. Bardziej prawdopodobnym rozwiązaniem, zamiast mandatów, będzie to, że burmistrz sam zdecyduje, jakie opłaty nałożyć na spóźnionych mieszkańców. Burmistrz Andrzej Holdenmajer mówi, że cała ustawa jest niedoskonała, więc trudno się dziwić, że mieszkańcy są zdezorientowani. - Uczestniczyłem w wielu spotkaniach z prezydentami, burmistrzami i wójtami. Wszyscy twierdzą, że ustawa nie jest doskonała i ma wiele błędów. Wszystko wyjdzie więc w praniu - przyznaje burmistrz. Jedyną pewną rzeczą jest to, że gmina odbierze śmieci od wszystkich. Także od tych, którzy deklaracji nie złożyli. (mat)
reklama
|
reklama
reklama
reklama