Wyrwał klamkę, zabarykadował się łopatą |
19.07.2013. Radio Elka, Tomek Jóźwiak | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: Do zdarzenia doszło wczoraj po 20. Właścicielka domu nie mogła dostać się do środka, bo w drzwiach nie było klamki. Podejrzewała, że ktoś celowo ją wyciągnął, by włamać się do domu. Kobieta wezwała policję. - Przybyli na miejsce policjanci zastali przed domem 32-letnią mieszkankę gminy Lubin, która poinformowała,![]() iż ktoś włamał się do jej domu, pokonując zabezpieczenie tylnych drzwi. Jak się okazało, we wnętrzu znajdował się 32-letni mieszkaniec Ścinawy, który po włamaniu zablokował dostęp od środka wyjmując klamkę z jednych drzwi, a drugie blokując łopatą. Został przyłapany przez właścicielkę na gorącym uczynku usiłowania kradzieży z włamaniem. Nie udało mu się zabrać żadnych łupów, ale w trakcie włamania dokonał zniszczeń dwóch par drzwi, których wartość oszacowano na tysiąc złotych - mówi Karolina Hawrylciów z lubińskiej policji. Złodziej był pijany, w organizmie miał ponad 2 promile alkoholu. Mężczyźnie grozi do 10 lat więzienia. - Apelujemy do właścicieli domów rodzinnych o zwiększoną uwagę i pilnowanie nie tylko własnego mienia, ale również obserwowanie sąsiednich posesji, zwłaszcza podczas nieobecności ich domowników. Okres urlopów, wakacyjnych wyjazdów sprzyja złodziejom, dlatego pamiętajmy, iż życzliwy sąsiad może się okazać najlepszym zabezpieczeniem. Jeżeli zobaczysz nieznajomego, próbującego otwierać drzwi u sąsiada, a wiesz, że nie ma go w domu, niezwłocznie dzwoń na policję, bo może się sprawdzić powiedzenie, że dzisiaj pomożesz ty, a jutro pomogą tobie - radzi Karolina Hawrylciów. (tom)
reklama
|
reklama
reklama
reklama