Kuzian: Próbujemy zaszczepić w młodych sympatię do basketu

Sobotnim spotkaniem z drużyną WSTK Wschowa, koszykarze SMK Lubin zakończą tegoroczny sezon na parkietach 3. ligi. Z trenerem i prezesem w jednej osobie - Marcinem Kuzianem - rozmawiamy o potencjale zespołu i przyszłości męskiego basketu w Lubinie.

- Powoli kończy się liga i SMK schodzi z parkietu w tym sezonie. Jak ocenia pan te rozgrywki w wykonaniu swoich podopiecznych?
- Uważam sezon za udany. Tym bardziej, że tak naprawdę dopiero w tym sezonie zaczęliśmy grać na poważnie i profesjonalnie. Widać w chłopakach zaangażowanie i poświęcenie. Mimo wpadek, które gdzieś tam po drodze się nam przydarzyły, kończący się sezon jesy nawet udany. Jesteśmy młodą, świeżą drużyną, która dopiero się ogrywa i wciąż uczy. Osobiście chylę czoła przed chłopakami, bo w porównaniu do poprzedniego roku, zrobili wyraźny postęp. Jesteśmy także początkującym stowarzyszeniem, jeśli chodzi o organizację. Nie da się ukryć, że pewne rzeczy trzeba wychodzić, wyrobić, wszyscy cały czas czegoś nowego wciąż się uczymy. Funkcjonujemy dzięki wsparciu Fundacji Polska Miedź i pomocy miasta.

- Lubin to piłka nożna, szczypiorniak i siatkówka. Wy staracie się gdzieś tam przebojem wedrzeć na salony lubińskiego sportu. Czy widzi pan zainteresowanie koszykówką?
- Oczywiście daleko nam do takich tłumów na trybunach, jakie oglądaliśmy podczas meczu Polska - Austria czy choćby spotkań w Lidze Mistrzów koszykarzy Turowa Zgorzelec. Nie łudźmy się - koszykówka w naszym regionie należy do niszowych dyscyplin. Polkowice gdzieś tam dosyć mocno zaistniały w żeńskim baskecie, ale z koszykówką w wydaniu mężczyzn jest niestety krucho.

- Ale dzięki obecności koszykarzy Turowa i kadry narodowej, przez chwilę Lubin stał się silnym ośrodkiem basketu w Polsce. Takiej promocji koszykówki można tylko pozazdrościć. Może dzięki temu udało się zaszczepić wśród młodych ludzi pasję do kosza?
- Pewnie, że cieszyłoby nas, gdyby koszykówką interesowało się coraz więcej młodzieży. Tylko na razie jesteśmy na takim etapie, że dzieciaki dopiero sondują, co ich może wciągnąć. W naszej akademii mamy chłopaków, którzy trenują także siatkówkę czy piłkę ręczną i są jeszcze u nas. Łowimy talenty, ale na to trzeba czasu i ciężkiej pracy. A tych wszystkich, którzy interesują się basketem zapraszamy na nasz ostatni mecz w sezonie, w najbliższą sobotę, 7 marca do hali KEN o 19. (foto:smk.lubin.pl).

Napisz komentarz zasady
Redakcja portalu zastrzega sobie możliwość ingerencji lub niedopuszczenie do publikacji wypowiedzi, które nie odnoszą się do tematu artykułu, naruszają normy prawne, obyczajowe lub są niezgodne z zasadami współżycia społecznego. Wypowiedzi zawierające wulgaryzmy nie będą publikowane. Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. będą usuwane. Zabezpieczono reCAPTCHA i ma zastosowanie Polityka prywatności oraz Warunki korzystania z usług Google.
Imię:
Komentarz:

Dodaj zdjęcia do artykułu	zasady
Zdjęcia dodawane przez użytkownika muszą dotyczyć tematu artykułu, należy wpisać także do nich komentarz aby uzasadnić ich publikację. Redakcja portalu zastrzega sobie możliwość ingerencji lub niedopuszczenie do publikacji zdjęć, które nie odnoszą się do tematu artykułu, naruszają normy prawne, obyczajowe lub są niezgodne z zasadami współżycia społecznego. Zdjęcia z komentarzem zawierającym wulgaryzmy nie będą publikowane. Zdjęcia i ich komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. będą usuwane.