Gospodynie liczą na sukcesGospodynie liczą na sukces |
27.03.2007. Radio Elka, Maciej Iżycki | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Drużyny rozdzielone zostały na cztery grupy. Rywalizacja pod siatką jest ostra jednak w duchu olimpizmu. Być może przyczynili się do tego zaproszeni goście. - Cała impreza prowadzona jest w duchu olimpijskim. Na jej rozpoczęcie zapłonął znicz. Przyjechali do nas też olimpijczycy - Jacek Bocian, który ze sztafetą 4 razy 400 zdobył wicemistrzostwo świata, pięcioboista Marcin Horbach oraz Marian Filipiuk, 400-metrowiec, uczestnik igrzysk w Tokio - powiedział nam Sławomir Majewski, prezes Grupy Virtus. Doświadczeni sportowcy nie tylko dzielili się swoją wiedzą, ale także rozdawali autografy. Dziś w szlichtyngowskiej szkole można było spotkać wiele osób w koszulkach, na których widniały podpisy olimpijczyków. Dziś jednak były najważniejsze zmagania pod siatką. Organizatorzy liczą na dobrą postawę gospodyń, jednak będzie im trudno zająć najwyższe miejsce na podium. - Obawiamy się, że szyki naszym zawodniczkom mogą pokrzyżować siatkarki z Trzebnicy i Rawy Mazowieckiej - twierdzi Sławomir Majewski. W turnieju nie zbrakło także reprezentantek powiatu głogowskiego. Swoje drużyny wystawiły Szkoła Podstawowa nr 3 w Głogowie oraz podstawówka z Kotli. - Niestety przegrałyśmy z Górą Śląską. Staramy się, ale coś nam nie wychodzi. Najbardziej obawiamy się jednak spotkania z zawodniczkami z głogowskiej trójki - powiedziały nam siatkarki z Kotli. Dziewczęta nadal jednak liczą na to, że w całym turnieju zajmą dobre miejsce. (mai)
reklama
|
reklama
reklama
reklama