Nigdy nie odkładaj pierwszy słuchawkiNigdy nie odkładaj pierwszy słuchawki |
01.08.2007. Radio Elka, Agnieszka Poźniak | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Każdy kto zauważy jakiekolwiek zagrożenie powinien zachować spokój i nie dopuszczając do paniki natychmiast zadzwonić pod nr alarmowy 998 lub 112 funkcjonujący zarówno w sieci lokalnej jak i komórkowej. W momencie uzyskania połączenia z numerem alarmowym osoba, która dzwoni musi bardzo dokładnie określić jakie to jest zdarzenie. Należy powiedzieć czy jest to pożar, czy wypadek, a przede wszystkim podać bardzo dokładny adres zdarzenia. - Mieliśmy takie przypadki, że osoby które dzwoniły podawały wyłącznie ulicę. Należy jednak pamiętać, że w miejscowościach podgłogowskich również są ulice i często mają takie same nazwy jak na terenie Głogowa - wyjaśnia Paweł Dziadosz, rzecznik prasowy PPKSP w Głogowie. Nigdy zgłaszający nie powinien odkładać pierwszy słuchawki. Dyżurny, który odbiera zgłoszenie zawsze ma dodatkowe pytania. Jeżeli jest to pożar trzeba powiedzieć co się pali: mieszkanie, pomieszczenie biurowe, czy zaplecze socjalne. Czy jest jakieś zagrożenie dla ludzi i czy w miejscu jego występowania znajdują się jakieś substancje niebezpieczne. Chodzi przede wszystkim o materiały łatwo palne, gazy i tym podobne. Na zakończenie zgłoszenia dyżurny zawsze pyta o numer telefonu z którego dana osoba dzwoni i prosi o podanie imienia i nazwiska. - Trzeba zaznaczyć, że po potwierdzeniu tego meldunku, zgłaszający powinien przynajmniej jeszcze chwilą odczekać przy aparacie, jeżeli jest to aparat stacjonarny lub budka. Dyżurny ma obowiązek sprawdzić, czy nie jest to alarm fałszywy. Inaczej jest przy telefonach komórkowych, które każdy z nas ma przy sobie - twierdzi P. Dziadosz. Bardzo ważny jest fakt, że każda rozmowa jest rejestrowana, czyli nagrywana. W sytuacji konfliktowej każde zgłoszenie telefoniczne można odtworzyć. (ap)
reklama
|
reklama
reklama
reklama