Start Piłka nożna Skok na kasę
Skok na kasęSkok na kasę |
10.11.2007. Radio Elka, Iwona Adamczak | ||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 - To jest dla nas mecz podwyższonego entuzjazmu, jeśli chodzi o finanse. Mobilizacja chłopców, żeby podnieść coś więcej z boiska niż tylko pensje, jest bardzo duża. Wygraliśmy ostatnio trzy mecze i chcemy to kontynuować. Liczymy, że pomimo chłodu, zimna i wiatru, kibice przyjdą na ostatni mecz ligowy tej jesieni na własnym stadionie - powiedział trener Rafał Ulatowski. Szkoleniowiec lubinian nie chciał jednak zdradzić jak duże pieniądze wchodzą w grę w momencie pokonania Górnika i wskoczenia do pierwszej szóstki. - To są wewnętrzne regulaminy, jeśli chodzi o system premiowania zespołu. Tylko piłkarze, sztab szkoleniowy i prezes wiedzą, ile za które miejsce - dodał. Zagłębie zagra dziś bez filarów defensywy - Sretena Sretenovicia i Manuela Arboledy, którzy pauzują za żółte kartki. Wracają natomiast do gry inni piłkarze. - Mam do dyspozycji czterech zawodników, którzy mogą ich zastąpić: Vidas Alunderis, Przemek Kocot, Andrzej Szczypkowski i Tiago Gomes. Wybiorę właściwą dwójkę i mam nadzieję, że nie pomylę się w swoich ocenach - zakończył R. Ulatowski. W piątek Legia Warszawa zremisowała 0:0 z Jagiellonią Białystok. Ponadto w tej serii grają: GKS Bełchatów z Zagłębiem Sosnowiec, Lech Poznań z Polonią Bytom, Ruch Chorzów z ŁKS-em Łódź, Odra Wodzisław z Cracovią, Wisła Kraków z Dyskobolią oraz Widzew Łódź z Koroną Kielce.(lw)
reklama
reklama
|
reklama
reklama
reklama