Szanowny czytelniku, 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO). Potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie Twoich danych osobowych przechowywanych w plikach cookies. Po rozwinięciu szczegółów znajdziesz pełny zakres informacji na ten temat. Odsyłamy także do Polityki Prywatności.
Rozwiń szczegóły
Zwiń szczegóły
Zgadzam się na przechowywanie na urządzeniu, z którego korzystam tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich danych osobowych pozostawianych w czasie korzystania przeze mnie ze stron internetowych lub serwisów oraz innych parametrów zapisywanych w plikach cookies w celach marketingowych, w tym na profilowanie i w celach analitycznych przez RADIO ELKA Sp. z o.o., Agencję Reklamową EL Sp. z o.o. oraz Zaufanych Partnerów.
Administratorzy danych / Podmioty którym powierzenie przetwarzania powierzono
Radio Elka Sp. z o.o. z siedzibą w Lesznie przy ul. Sienkiewicza 30a, 64-100 Leszno, wpisaną do rejestru przedsiębiorców prowadzonego przez Sąd Rejonowy w Poznaniu XXII Wydział Gospodarczy Krajowego Rejestru Sądowego pod numerem KRS: 0000235295
Agencja Reklamowa EL Sp. z o.o. z siedzibą w Lesznie przy ul. Sienkiewicza 30a, 64-100 Leszno, wpisaną do rejestru przedsiębiorców prowadzonego przez Sąd Rejonowy w Poznaniu XXII Wydział Gospodarczy Krajowego Rejestru Sądowego pod numerem KRS: 0000245793
dopasowanie treści stron internetowych do preferencji i zainteresowań
wykrywanie botów i nadużyć w usługach
pomiary statystyczne i udoskonalenie usług (cele analityczne)
Podstawy prawne przetwarzania danych
marketing, w tym profilowanie oraz cele analityczne - zgoda
świadczenie usług drogą elektroniczną - niezbędność danych do świadczenia usługi
pozostałe cele - uzasadniony interes administratora danych
Odbiorcy danych Podmioty przetwarzające dane na zlecenie administratora danych, w tym Zaufani Partnerzy, agencje marketingowe oraz podmioty uprawnione do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa.
Prawa osoby, której dane dotyczą Przysługują Ci następujące prawa w związku z przetwarzaniem Twoich danych osobowych:
prawo dostępu do Twoich danych, w tym uzyskania kopii danych,
prawo żądania sprostowania danych,
prawo do usunięcia danych (w określonych sytuacjach),
prawo wniesienia skargi do organu nadzorczego zajmującego się ochroną danych osobowych,
prawo do ograniczenia przetwarzania danych.
W zakresie w jakim Twoje dane są przetwarzane na podstawie zgody lub w ramach świadczonej usługi (dane są niezbędne w celu świadczenia usługi) możesz dodatkowo skorzystać z poniższych praw:
prawo do wycofania zgody w zakresie w jakim są przetwarzane na tej podstawie. Wycofanie zgody nie ma wpływu na zgodność z prawem przetwarzania, którego dokonano na podstawie zgody przed jej wycofaniem.
prawo do przenoszenia danych osobowych, tj. do otrzymania od administratora Twoich danych osobowych, w ustrukturyzowanym, powszechnie używanym formacie nadającym się do odczytu maszynowego.
W celu skorzystania z powyższych praw Radio Elka Sp. z o.o. udostępnia następujący kanały komunikacji:
forma pisemna Radio Elka, ul. Sienkiewicza 30a, 64-100 Leszno
Informacje dodatkowe Więcej o zasadach przetwarzania danych w "Polityce prywatności" - tutaj
Dni Głogowa 2008 przeszły już do historii. Można teraz na spokojnie ocenić ten czas. Po raz pierwszy święto miasta zorganizowano na placu targowym. Na pewno strzałem w dziesiątkę był koncert zespołu Perfect i wspólne kibicowanie podczas meczu Polska-Niemcy. Jest też trochę negatywów.
Dyżurny reporter: 667 70 70 60
W mieście podczas całego weekendu działo się bardzo dużo. I to nie tylko na placu targowym. - Odbywały się wernisaże, wystawy, zwiedzanie głogowskich podziemi, msza święta za Głogów i głogowian - bardzo wiele różnego rodzaju działań. Mam nadzieję, że każdy mieszkaniec miasta mógł znaleźć coś dla siebie - podsumowuje prezydent
Głogowa Jan Zubowski. - Zadowolona jest forma ochroniarska i policja, bo było spokojnie i bezpiecznie. Wierzę, że większość mieszkańców też była zadowolona z tego, że było dużo miejsca, można było sobie usiąść pod parasolami, spokojnie można też było podejść pod samą scenę - dodaje prezydent. O negatywnych stronach nie chciał na razie mówić. - Będziemy analizować te kilka dni i wyciągniemy wnioski. Na pewno ten teren jest zbyt rozległy i będzie trzeba raczej zbliżyć do siebie punkty gastronomiczne i ogródki piwne. Poza tym w pierwszy dzień koncerty rozpoczniemy później, gdyż to jest jeszcze dzień roboczy. Będziemy też zastanawiać się jakie gwiazdy zaprosić za rok - kończy J. Zubowski.
Entuzjazmu prezydenta nie podzielają wszyscy mieszkańcy. Niektórym nie podobała się organizacja Dni Głogowa na targowisku. Są jednak i tacy, którzy tegoroczne święto miasta uważają za najlepsze w historii. - Było za mało toalet i ławek, a samo miejsce nie miało odpowiedniego klimatu. Targowisko nie jest najlepszą lokalizacją na tego typu imprezy. Poza tym cały teren był ogrodzony i czuliśmy się jak w klatce - mówili przeciwnicy. - Do zalet tegorocznych Dni Głogowa należy zaliczyć dużą scenę, do której można było spokojnie podejść. Nie było tłoku. Świetny koncert dał zespół Perfect. Było na pewno bezpieczniej niż na Starówce - odpowiadali zadowoleni mieszkańcy (mat)
1. Dodane przez Czesio, w dniu - 09-06-2008 11:55 Niech się jaśnie pan prezydentunio tłumaczy gęsto co się działo z autobusami co to niby darmowe były?! Dlaczego nie jeździły zgodnie z podanym rozkładem? W sobotę na Perfect nie można było dojechać bo darmówka nie przyjechała. Wstyd! A zdaje się, że w Komunikacji Miejskiej pracuja pana kolesie. Niech więc pan z nimi pogada bo krecią robotę oni robią...
2. Dodane przez czabor, w dniu - 09-06-2008 12:16 Brawo, brawo, brawo ! Tak trzymać i aby w przyszłym roku było jeszcze lepiej ! A że różni nawiedzeni i niespełnieni narzekają - to trudno, gdyż zawsze tacy byli i nadal są i będą ! Tak już to jest na tym płacz-padole !
3. Dodane przez mieszkaniec, w dniu - 09-06-2008 12:43 To była udana impreza, zupełnie inaczej niż na rynku, gdzie dojście pod scenę nie wchodziło w rachubę.
4. Dodane przez Tomasz, w dniu - 09-06-2008 12:44 Takie teksty typu: (tu cytat) "A że różni nawiedzeni i niespełnieni narzekają - to trudno, gdyż zawsze tacy byli i nadal są i będą ! Tak już to jest na tym płacz-padole !" (koniec cytatu) to sobie mozecie odpuscic !!!!!!!!!!!! Jakos we wczesniejszych latach wszyscy byli zadowoleni ze Starówki pomimo własnie takich jednostek jakie teraz reprezentujesz... i wtedy też niktórzy narzekali . Połączenia komunikacyjnego Kopernik Piastów - ZERO. Obiecane autobusy chyba w zajezdni stały a kierowcy tak świętowali, ze jednego musza zwolnic z pracy bo jechal mając prawie 2 promile we krwi.. po drodze znaki przestawial... To po pierwsze ! Po drugi gdzie poza "gwiazdami wieczoru" (które na prawde rewelacyjnie zagrały) program byl krotko mowiac do niczego :/ Po trzecie gdzie te ogródki piwne ? Głogowscy restauratorzy ?? firma Opolska wystawiła ponad 70 parasoli i miała monopol na sprzedaz alkoholu. Po czwarte wszystko to ogrodzone bramkami i doslownie 2 waskie przejscia z ogrodkow na plac !! Parodia - wstydzcie sie!! Na głownym placu zeby nie pare budek gastrnonomicznych to nie bylo gdzie usiasc. Najbardziej rozsmieszyla mnie akcja sprawdzania torebek i plecaków i "mierzenie" schowkow wózków dziecięcych - a i tak wodke pod scena mlodziez ciagneła bezposrednio z butelek !! Jedyne co zasługuje na PLUS to nagłośnienie sceniczne i obecne tam wesołe miasteczko. I niech ktoś powie ze nie mam racji... ?? Twierdzenie ze obecni tam ludzie byli zadowoleni i ze te pare tysiecy ludzi dobrze sie bawilo mozecie sobie w sadzic nie powiem juz gdzie... Nie bylo tak jak niktorzy staraja sie pisac i bronic pana Zubowskiego... Ludzie byli zobaczyc z czystej ciekawosci co sie dzieje ale moze ktos teraz poslucha opini i wyciagnie z tego jakies wnioski !! bo wiekszosc, duża większośc NARZEKAŁA i taka jest prawda !!!
5. Dodane przez Robcio, w dniu - 09-06-2008 12:47 Ogolnie rzecz ujmujac - miejsce takie jak targowisko bylo strzalem w 10. Nie ma lepszej lokalizacji w Glogowie na tego typu imprezy. Nie bylo scisku, ocierania sie o przepoconych ludzi jak to mialo miejsce na rynku. Oorganizatorzy staneli na wysokosci zadania ale..... Nie podobalo mi sie naglosnienie podczas meczu. Telebim byl ustawiony obok ogrodka browarowego a glos dobiegal ze sceny.
6. Dodane przez re 4, w dniu - 09-06-2008 12:52 Zadowoleni ze starówki? Chyba Ci którzy sobie na balkonie ratusza stali Jeżeli były jakies niedociągnięcia, to zawsze można je poprawić. Plac na piastowie jest o niebo lepszym miejscem do organizowania tego typu imprez niż ratusz, na którym tłoczyło sie kilkanaście osób na m2.
7. Dodane przez Marta, w dniu - 09-06-2008 12:52 Występ Perfektu to po prostu byo coś. Ale niestety za organizacje należy się pała.. Nie chcę krytkować ale moze moje uwagi przydadzą się na drugi rok. Wszak każdy uczy się na błędacj. 1. Juz bylo napisane wyżej. Za daleko była garmażerka. I jak któś chciał przy kiełbasce wypić piwo to nic z tego. No chyba, że wpirw poszedł po kiełbaskę a póżniej wrócił do ogródka piwnego , który okazła się za mały. 2. Dlaczego w niedzielę zosttały zabrane parasole i trzeba było w wielkim słoncu bez parasoli. 3. ZA MAŁA OCHRONA!!!!!! I tutaj niestety było najgorzej. Siedziałam akurat przy bramce. Jednej, jedynej. Po obu stronach dwóch ochroniarzy (sprawdzali żeby ktoś czasami nie wniósł piwa do kiełbaski. To co się działo po zakończeniu występów kabaretu w niedzielę. to wołało o pomstę do nieba. Płaczące dzieci w wózka, mama z dzieckiem zaklinowana w bramce. Na drugi rok tych bramek powinno być więcej.Jedna wąska bramka to stanowczo za malo. 4. Za mało satruratorów z piwem. Momentami był straszny tłok. A jak dziecko chciało coś zimnego do picia to znowu trzeba było przejść przez tą nieszczęsną bramkę. No cóż Hertz się nie popisał
8. Dodane przez do Tomaszka nr4, w dniu - 09-06-2008 12:56 Oj chlopie - zal mi takich jak ty. Nawet jakby przewieźli ci d... za darmo zlota karocą, wyscielili zlote dywany, dali miejsce na zlotym tronie to i tak bys zarzekal. Jesli uwazasz ze duza wiekszosc mieszkancow byla niezadowolona to umyj uszy. Szkoda ze nie sluchales opini glogowian po imprezach na Starowce ale pewnie wtedy byles zajety zlotym fotelem w Ratuszu a teraz siedzisz przed kompem na bezrobotnym
reklama
9. Dodane przez ad 4, w dniu - 09-06-2008 12:57 Zaloze sie ze Tomasz to restaurator ze starego miasta. W tamtym roku bylo o wiele wiecej negatywnych komentarzy. Obecnie krytykuja w duzej mierze restauratorzy ze starego miasta. Moze panowie wy cos wymyslicie bo jak narazie to tylko narzekac potraficie
10. Dodane przez glogowianka, w dniu - 09-06-2008 13:03 Plusy to plac fajny bo duzy, hmm wiecej plusow nie widze a minusy to malo miejsc siedzacych, malo stanowisk z mozliwoscia kupienia piwa ( he he przynajmniej market zarobil ), zle ustawiona muzyka przy scenie za glosno i wiele innych takich minusików
11. Dodane przez Grzegorz, w dniu - 09-06-2008 13:20 Jak dla mnie było ok - lepiej niż na Starówce. Było kilka kłopotliwych niedociągnięć typu dwa wyjścia z ogródków czy też brak miejsc siedzących poza ogródkiem (np. dla rodziców z małymi dziećmi). Zawiodłem się dopiero na maxa w momencie gdy dziesiątki kibiców poprzebieranych w barwy biało-czerwone czekało na wspólne odśpiewanie Mazurka. Zamiast hymn polski usłyszeli od prowadzących info o sponsorach (Mazurka można było tylko "zobaczyć" na telebimie), dźwięk dopiero został włączony podczas hymnu niemiecki - Ż E N A D A i totalny brak profesjonalizmu.
12. Dodane przez ren, w dniu - 09-06-2008 13:26 Ile miejsc siedzących było po ratuszem?Tak naprawdę to tylko w pubach przy ratuszu - nigdzie więcej - więc dlaczego ktoś mówi,że na targowisku było mało???Było bardzo dużo...tylko za bardzo odgrodzone. Kibeleczki tak samo- pod rauszem stały 3-4 z tyłu na parkingu i to wszystko...a tutaj było dużo więcej.Było luźniej...bezpieczniej...Myślałam ,że będzie gorzej a mnie sie podobało i już!!!
13. Dodane przez Justyna, w dniu - 09-06-2008 13:30 Było super mam nadzieje że,w przyszłym roku impreza też odbędzie się na targowisku
14. Dodane przez ktoś, w dniu - 09-06-2008 13:43 A mi się nie podobało jak postąpili z zespołem Universe ,chłopaki chcieli grać ,chcieli pokazać publiczności,że dalej wspaniale grają i śpiewają,chcieli ale niestety pogoda sprawiła psikusa ale nie tylko pogoda,gdyż nie pozwolono im dalej do końca grać,pomimo tego,że został ich czas,organizatorom spieszyło się,bo przyjechał Big Cyc no i mecz......tragedia i porażka ,wstyd mi za tych co w ten sposób postąpili ,tak się nie robi ,to był cios poniżej pasa (((
15. Dodane przez Żabka, w dniu - 09-06-2008 13:43 Dla mnie wszystko bylo OK. Kto chcial i mial checi to znalazl cos dla siebie i swietnie sie bawil a kto przyszedl poszukac minusow i co bylo zle zorganizowane to tez znalazł cos dla siebie Dlatego uwazam ze wszyscy powinni byc zadowoleni: -optymisci z zabawy -pesymisci z poszukiwan minusow Pozdrawiam Glogowian
16. Dodane przez Karolina, w dniu - 09-06-2008 14:03 Było super, dużo miejsca nikt o siebie się nie obijał tylko brakowało miejsc gdzie można by było się schować przed słońcem. Fajnie by było gdyby za rok Dni Głogowa odbyły się np. nad Odrą gdzie jest więcej drzew i byłby przyjemniejszy klimat ale tak to nie było źle
17. Dodane przez skandal, w dniu - 09-06-2008 14:16 Było super tylko w przyszlym roku wiecej dystrybutorow z piwem i wrazie deszczu by sie przydal jakis duzy namiot zamiast parasoli
18. Dodane przez GDYBY SITA, w dniu - 09-06-2008 14:31 NIE ZAPUŚCIŁA MIASTA BRUDEM TO IMPREZA BYŁABY TAM GDZIE POWINNA W CENTRUM A NIE NA PASTWISKACH JAK BY..DŁO LUDZI SPĘDZIĆ czabor ty to chyba nie nadążysz do kibla od tego samochwalstwa Z gółwką nic , nic ??? Udaru dostałes i niewytrzeźwiałes jeszcze że tak barwnie "przemawiasz" towarzyszu czabor
19. Dodane przez zadowolony, w dniu - 09-06-2008 14:33 mnie satysfakcjonuje, choć wolałbym nad Odrą. A dobty sposób to odgrodzenie sprzedaży alkoholu. Brawo. najważniejsze, że dzieci w wieku 11-14 lat nie kręciły sie bezpańsko wokół piwnych stoisk. A muzyka super ! do zobaczenia za rok !
20. Dodane przez Aleksander, w dniu - 09-06-2008 15:37 Informacja dla narzekających na ogródki piwne cała impreza była impreza masową w związku z tym obowiązuje całkowity zakaz wnoszenia napojów alkoholowych w tym również piwa. W związku z tym jedyną mozliwością i tu ukłon w stronę organizatorów znaleziono komprmis oddzielając sektor z piwem od pozostałej części w innym przypadku pozostawała by tylko woda mineralna pozatym impreza OK. Napewno lepiej niż na zatloczonym starym mieście
21. Dodane przez yhm... głogowianka ;P, w dniu - 09-06-2008 16:02 Dni Głogowa?? Jedna wielka porażka, gorszej imprezy w tym miescie nie było!! Beznadziejna lokalizacja, z każdego miejsca daleko bo piastow to takie zadupie, darmowe autobusy?? haha dobre sobie, widaialam 2... a sama jechalam platnym bo ineo polaczenia nie bylo. nie wspominajac juz powrotu bo na kopernik na przklad nie ma jak dojsc jak tylko ciemny parkie niemieckim.... Tragedia!!! Zero mejsca do siedzenia, nawet nie ma gdzie normalnegopiwa kupic bo interarche tm chyba do 1 tylko byl, zadnch restauracji tlko kilka budek z piwem, pare stoisk z zapiekankami, po mezcu rozpierducha totalna i w ogole biednie było. To mają być dni naszego miasta?? na jakimś zadupiu?? Co jest nasza wizytówka wspaniałe stare miasto!! przywroccie dni głogowa na starowke!!!!
22. Dodane przez M., w dniu - 09-06-2008 16:20 Według mnie dni Głogowa powinny nie powinny odbywać się ani na Starówce, ani na Piastowie. Najlepsze wyjście - nad Odrą. Tak było jeszcze kilka lat temu i dobrze było. Lecz zapewne Dni Głogowa nie powrócą nad Odrę i wolałabym by odbywały się na Starówce. Nie zaliczam "piastowskich" dni Głogowa do udanych. Po pierwsze - autobusy, które miały być darmowe, prawie w ogóle nie jeździły. Co sprawiało problem tym, którzy mieszkają na Starówce i Śródmieściu. Po drugie - moim zdaniem w ogóle nie było bezpiecznie. Niby policji było dużo, ale nic nie robili. I te 'niby' wejścia do sceny... Były tylko dwa i zazwyczaj ludzie mieli szansę nimi wejść niż wyjść, co było trochę irytujące. A panowie ochroniarze nie wykazali się za dużym sprytem, bo mnóstwo osób przenosiło alkohol w pobliże sceny.
23. Dodane przez maszka, w dniu - 09-06-2008 18:20 totalna porażka...nie było klimatu. jestem zawiedziona. a te pozytywne komentarze na forum to chyba sobie władza głogowska pisze, bo nie spotkałam jeszcze osoby, której podobało się;/ święto Głogowa spędzone na targowisku...po prostu brawo za najgłupszy pomysł...;/
24. Dodane przez Marta, w dniu - 09-06-2008 21:33 Poczytałam i jednak jeszcze coś dopiszę. Zgadazam się z tym, ze na koncert nie można wnosić alkoholu. I do tego powinny byc bramki. Na drugi dzień po występie kabaretu otwarta była JEDNA bramka. Jak organizatorzy nie wierzą to moze zgloszą się osoby, ktore to filmowały i robiły zdjęcia. To nie wyglądało ciekawie. Ba moge nawet napisać, ze to było po prostu straszne jak widziałam zaklinowana matkę z płaczącym dzieckiem w wózku. I jak juz napisałam. Uczymy się na błędach. A najbardziej mi się podobało jak było oberwanie chmury. Byłam schowana (częściowo) przy satruratorach. Wiara bawiła się wspaniale pod tym prowizorycznym daszkiem. Smiechu było co niemiara. Ale ciekawa jestem ile osób może zmieścić sie w zwykłym Toy Toyu. Super to wyglądało jak w jednej toalecie schowanych było po kilka osób. I zaznaczam, że nie chcę krytykować miejsca bo w Głogowie brak jest miejsca na występy takiego zespołu jak Perfekt i niestety tylko targowisko sie do tego nadawało. A nasze władze powinny z uwaga przeczytać wszystkie zastrzeżenia żeby na nastepny rok nie było aż tylu błędów organizacyjnych. Do zobaczenia za rok na Dniach Głogowa
25. Dodane przez Cua., w dniu - 09-06-2008 18:46 ren, ależ na starówce toiów było od groma - pod ruinami kościoła. wystarczyło skręcić koło sceny w prawo i słał tam rządek z dziesięciu, dwunastu... Jak dla mnie - za daleko. Piastów jest troszeczkę od reszty miasta odizolowany i tylko chyba mieszkańcy tego osiedla nie narzekali na komunikację i dostęp. Robić dni miasta na końcu świata... Pomysł z imprezą nad Odrą jest naprawdę godny rozpatrzenia - bliżej starówki, a więc centrum, gdzie można spokojnie znaleźć bary, restauracje.
26. Dodane przez mycha, w dniu - 09-06-2008 18:49 Szczerze mówiąc to nie byłam nawet tam, nie chciało mi się iść nawet na ten Piastów...Władze chyba nawet nie zdają sobie sprawy z tego jak waży podczas takich imprez jest ich klimat...ludzie z Piastowa się cieszą...To są tylko 3 dni w roku! Inne miasta obchodzą te dni w okolicach Rynku,władze starają się zapewnić mieszkańcom jak najlepszą zabawę a tu kicha! Nie rozumiem tego...na starówce ludzie sobie nawet z okien wyglądali wychodzili na piwko do ogródków piwnych, ogólnie ludzi było mnóstwo a teraz widziałam nieliczne osoby zmierzające na Piastów tylko po to żeby zobaczyć co się tam dzieje...może jakieś lepsze pomysły na przyszłość...moim zdaniem to nie promuje miasta i mało artystów będzie chciało przyjeżdżać na takie zadupie! nieporozumienie
27. Dodane przez Głogowianin, w dniu - 09-06-2008 19:27 Lokalizacja OK Ale za dużo klatek, Panowie z ochrony i organizatorzy!!! to nie ZOO zeby przeganiac ludzi z klatki do klatki. Na starówce można było pić piwo wszedzie a tutaj tylko w wyznaczonej klatce.
28. Dodane przez A$ka, w dniu - 09-06-2008 19:43 a mi tam sie podobało i prosze nie mówic że autobusy nie jeździły bo jeździly
29. Dodane przez m@m@, w dniu - 09-06-2008 19:52 na browara mieliście a na bilet zeby dojechać na Piastów was nie było stać???załośni jesteście ludzie!!!i jeszcze jedno-dni Głogowa nad Odrą??buahahahaha,następny chory wymysł! GRATULUJĘ FANTASTYCZEGO PRZEDSIEWZIĘCIA JAKIM W TYM ROKU BYŁY DNI GŁOGOWA!!!NARESZCIE IMPREZA TAKA JAK TRZEBA I W ODPOWIEDNIM MIEJSCU!
30. Dodane przez SCOOBI, w dniu - 09-06-2008 19:57 nie daj Boże aby takie świeto naszego miasta powróciło na tą ciasną,śmierdzącą,zatłoczoną starówkę,gdzie nie było miejsca aby spokojnie postać nawet,nie wspomnę o obejrzeniu jakiegokolwiek koncertu i wyjściu tam np. z dziećmi!!!!PIASTÓW GÓRĄ!!!!!!!POLSKA GOLA!!!!
31. Dodane przez Kate, w dniu - 09-06-2008 21:05 ja wolałam jak były imprezy nad odrą, tam było najlepsze miejsce i tyle wam powiem!!
32. Dodane przez Magda, w dniu - 09-06-2008 21:14 Nie wiem po co byla ochrona a jak tak sie bili a oni stali wiem ze to nie latwa praca ale mogli sie postarac
33. Dodane przez Gosia, w dniu - 09-06-2008 21:47 powiem jegdno to było DNO GŁOGOWA !! ochrona sprawdzala tylko torebki co ktora z nas w nich ma i tyle !! niech prezydent sie otrzepie w pore i nastepne DNI GŁOGOWA niech będą DNIAMI GŁOGOWA i niech się odbedą w rynku miast !! Głogów ma jeszcze piękne miejsaca a nie obrzeza !! a to coś gdzie był wyświetlany mecz to moze sobie pan powiesic w domu i wyświetlac bajki wnukom . Nawet nie było widać zawodnika ani wyniku pożal się Boże z takim czymś .
34. Dodane przez Tomasz, w dniu - 09-06-2008 22:39 Re: 8
Mylisz sie człowieku. "nie nawet jakby..." tylko przyszedłem tam pieszo, nie byłem nigdy zajęty fotelem w Ratuszu, ani teraz nie siedze na bezrobotnym. Polityczne sprawy zostaw naszym nieudolnym władza. Widze ze zauważyłes tylko i wyłacznie sprawe Starówki.. pomijając mankamenty tegorocznych Dni Głogowa bojąc sie przyznac racje!! Obiektywnie oceniłem to co widziałem i w czym brałem udział. Może na siłe zaprzeczysz sprawie ogódków, garmażerki i całej organizacji... Na dobra sprawe ktoś kto chciał cos zjesc i jednoczesnie wypic piwo nie miał takiej mozliwosci nawet. Rodzice z małymi dziecmi tez miały niezły orzech do zgryzienia aby usiasc gdzie kolwiek i zjesc lody czy wypic co innego niz piwo. Panowie z Hertza tez przeszli samych siebie zagladajac pania do torebek... !!! i nie tłumczcie tego wzgledami bezpieczeństwa bo małolaty normlanie pili alkohol pod scena i na placu głównym. Wytykam błędy jakie nalezałoby poprawic i co w mojej ocenie było żle zorganizowane a sam chcesz bronic za wszelka cene pomysłu pewnej osoby.. Może sam jesteś teraz na utrzymaniu miasta ?
Re: 9
restauratorem też nie jestem
35. Dodane przez anty prot, w dniu - 09-06-2008 22:20 Po przeczytaniu komentarzy mam wrażenie, że gdyby dni glogowa były w protectorze to by było ok. nie odpowiada im repertuar - jak byd dj alex zagrał to by im odpowiadało. Ale wtedy mi i innym paru osobom by to nie odpowiadało. Dni głogowa tylko na tarfowisku. Prezydent powinien pomysleć nad uchwałą w której był by zapis ze dni głogowa moga sie tylko odbywać na targowisku.
36. Dodane przez neutralny, w dniu - 09-06-2008 22:52 a ja wolałem na kocyku nad Odrą do puty ktoś nie wpadł na pomysł aby szlakę wysypać. Ale cuż to są pomysły ludzi których wybieramy! a co do parasoli ale popatrzcie w lustro jak ładnie teraz jesteście opaleni i do solarium nie trzeba iść? a że przy okazji mały udarek no cuż zuś za cuś! A że mało budek z piwem to wstyd bo państwo mało z podatków zarobiło choć z drugiej strony plus za walkę z alkoholizmem
37. Dodane przez Monika, w dniu - 09-06-2008 23:19 Mi sie podobalo.Zawsze bedzie ktos kto bedzie narzekal
38. Dodane przez Gosia, w dniu - 10-06-2008 00:04 popieram Dni Głogowa nad Odrą . tylko niech włądze miasta pomyślą juz o zagospodarowaniu jakiegoś placu . bo jak chciałam popłynąć statkiem w czwartek to mogłam o tym pomarzyc bo nawte nie było jak na niego wsiąść :lol:
39. Dodane przez Kasia, w dniu - 10-06-2008 00:50 Mieliśmy pisać o plusach i minusach. Fakt, w Głogowie nie ma miejsca na takie imprezy i może najwyzsza pora, żeby nasze władze zrobiły cos z tym placem przed ratuszem. Nie oburzajmy sie ale taka jest prawda, że na Piastów jest po prostu za daleko. Na koncert Perfektu to była najlepsza lokalizacja ale na Dni Głogowa niestety nie. Daleko do Odry, daleko do Muzeum, daleko do fosy a przecież tam też się działo. Dla mnie niewypałem było ustawienie ogródka piwnego. Przecież tam każdy musiał być bo przecież nikt na betonie nie chciał siedzieć. I musieliśmy jeść ponoć pyszna pajdę chleba już zimna i tłustą. Kuzyn z kuzynką spędzili ponad 15 minut pod bramką zanim mogli z tym przejść. Niby stolików dużo ale trzeba było pilnować miejsca. Po lody trzeba było przejść przez bramkę - szok. Hertz odwalił fuchę a firma, która wymyśliła takie ustawienia jeszcze wiekszą. A opalenizna to rzeczywiście będzie super. Osobiście uważam, że organizacyjnie to była jedna wielka klapa.
40. Dodane przez czesio, w dniu - 10-06-2008 07:48 Powiem krótko, ciekawiej na tym placu jest w dni targowe niz w Dni Głogowa.Gdyby nie PERFEKT to WIELKA LIPA
41. Dodane przez czabor, w dniu - 10-06-2008 08:15 re 18: Boli was i niech boli, skoro tak chcecie - "psy szczekają, a karawana jedzie dalej" !!! Ślinicie się i dalej się ślińcie !!!
reklama
42. Dodane przez czabor, w dniu - 10-06-2008 08:36 do 39: A ja się pytam ciebie itp. wiecznie niezadowolonych: a ile było miejsc do siedzenia na starówce, ile było w ogóle miejsca dla ludzi ? Tam, na starówce to było dopiero kompletne ZERO, jeżeli chodzi o warunki na organizowanie imprez masowych ! Marudzicie, że było daleko na Piastów z centrum - a co mieli powiedzieć w poprzednich latach mieszkańcy tego największego osiedla w mieście, kiedy chcieli się dostać na rynek ? Najlepiej jest "widzieć czubek własnego nosa" ! Tacy wy wszyscy jesteście, pożałowania godni !
43. Dodane przez Zenek, w dniu - 10-06-2008 09:13 PYTANIE DO PREZYDENTA Pod sceną ustawiono parasolki i ławeczki tzw. ogródek piwny. Gdzie mięliby usiąść ci, którzy nie przyszli pić? To ważne, bo to impreza nie dla pijaków, tylko dla rodzin.
44. Dodane przez daruś, w dniu - 10-06-2008 09:18 no duzo tych opini, uwazam, że miejsce jest super niestety tak obecnie powinny wygladac imprezy masowe, osobno piwo osobno scena no moze w przyszłym roku poprawić tylko lokalizacje grilów ale i tak duuuużżżo lepiej niz na starym miescie BRAWO mimo błędów
45. Dodane przez Paweł, w dniu - 10-06-2008 09:40 A co w przypadku gdyby wybuchł jakiś pożar lub jakiś osobnik zadzwonił by na Policję że podłożył bombę na targowisku wtedy ludzie wpadli by w popłoch i jak szybko ewakuować tych ludzi przez te dwie bramy.
46. Dodane przez co by było, w dniu - 10-06-2008 10:00 a co robi by-dlo w ekstremalnych sytuacjach zadeptuje sie wzajemnie Najważniejsze że czabor z ratuszowymi byli bezpieczni na wypadek takich niespodzianek a choł--ota niech sie MARTWI SAMA O SIEBIE A MOŻE CZABOREK NAPISZE DLACZEGO TEN TERMIN DNI GLOGOWA hmmm???CZY W TYM MIEŚCIE ZAMIAST CZABORA ZACZNIE WRESZCIE SPRAWOWAC WŁADZE RATUSZOWY ZUBOWSKI CZY TAK DO KONCA KADENCJI NIEDOCENIONY KGHM-OWO CZABOR BĘDZIE MANIPULOWAL WSZYSTKIMI dajcie odpoczać staruszkowi , w pęłni na to "zasłużył "nie ma ludzi niezastąpionych Spójrzcie na niego siwiutki pomarszczony łł jakiś skurczony TRZEBA MIASTU ŚWIEŻEGO POWIEWU A NIE ZDOLOWANEGO PRYNCYPAŁA JAKNA
47. Dodane przez czabor, w dniu - 10-06-2008 10:02 re 43 (zenek): "Wstań Zenek, wstań" - i za miotłę sprzątać ! Czy ty się dobrze czujesz ? Pod jaką sceną były stoliki i parasolki - czy ty w ogóle tam byłeś, że takie bzdety krzanisz ? Przecież parasolki stały 100m od sceny ! Najpierw pomyśl, zanim coś chlapniesz !
48. Dodane przez judasz, w dniu - 10-06-2008 10:19 Coraz więcej ludzi powtarza argument, że nie było miejsc siedzących i był mały ogródek piwny. Jeszcze trochę tak ludzie pogadają i reszta głogowa w to uwierzy. Pod ratuszem było jeszcze mniej miejsca. Wszystkie ogródki piwne przy restauracjach na rynku razem wzięte są trzy razy mniejsze niż ten co był na placu targowym. Na dodatek ogródki piwne są schowane za ratuszem i w ogóle nie widać z nich sceny. Na starym mieście dopiero nie było gdzie siedzieć, ewentualnie można było sobie usiąść na parapecie jakiegoś sklepu przy ulicy grodzkiej. No chyba, że kostka granitowa na starym mieście jest lepsza do siedzenia niż polbruk na targowisku. A parasole zwinęli na 3 dzień po to żeby było widać telebim. Gdyby parasole zostały to było by gadanie, że nie zwinęli parasolów i że nie było widać meczu. Tak źle i tak nie dobrze. Idealne dni głogowa według niektórych komentatorów to takie które odbędą się na starym mieście, cały ciasny rynek zostanie zastawiony ogródkami piwnymi i miejscami do siedzenia, przez trzy dni piwo będzie rozdawane za darmo oraz przez 3 dni będą grać same gwiazdy (bo kogo interesuje lokalna twórczość). I jeszcze sprawa śmieci, chyba lepiej jak syf w postaci puszek kubków plastikowych, tacek, widelczyków zostanie na targowisku niż miał by się walać w sercu miasta. Sami pokazujemy jak szanujemy własne miasto, polakom ciężko podejść parę metrów do śmietnika, lepiej wyrzucić pod stół i po problemie. Targowisko po dniach głogowa wyglądało jak śmietnisko i lepiej ze targowisko tak wyglądało niż by miało wyglądać stare miasto. Ale jest szansa że jeszcze minimum przez dwa lata dni głogowa będą na targowisku, a po wyborach kolejny prezydent też mam nadzieję nie zrezygnuje z takiego świetnego pomysłu
49. Dodane przez sobol_77, w dniu - 10-06-2008 11:59 Dla mnie plusów brak i tyle. Żenująca impreza na targowisku (Piastonalia a nie dni Głogowa), za rok proponuję pod remizą lub na parkingu pod Tesco - czyli Głogowskie Tesconalia. Znajomi spoza Głogowa pękali ze śmiechu, impreza na targu - pogratulować prezydentowi lokalizacji - no ale w sumie nic dziwnego - miał blisko. Dobrze, że było w Głogowie kilka miejsc, gdzie można było pobawić się poza marchewkowym polem...
50. Dodane przez :), w dniu - 10-06-2008 12:26 popieram sobol_77!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
51. Dodane przez Basiczek, w dniu - 10-06-2008 13:27 A ja przyszłam na Dni aby "na żywo" zobaczyć mój ulubiony Universe oraz Kabaret i miałam ogromną satysfakcję, że to właśnie ich zaproszono. Żałuję, że nie widziałam koncertu Perfektu. Nie interesowały mnie ogródki piwne, lokalizacja imprezy; chciałam się bawić i bawiłam się. Czytając Wasze opinie jestem zdecydowanie pewna, że żaden prezydent ani jego pracownicy i ich pomysły, choćby były dobre i trafne, nie będą odpowiadały wszystkim mieszkańcom. A szkoda. Podsumowując, wolę targowisko niż duszny, głośny i zatłoczony rynek.
52. Dodane przez czabor, w dniu - 10-06-2008 14:02 do 46 i 49: Widać, że przegapiliście termin wizyty u swojego psychoanalityka, bo pleciecie takie bzdety, że gdyby to pies żdżarł - to by się wściekł !!!
53. Dodane przez gość, w dniu - 10-06-2008 14:10 Państwo restauratorzy ze Starego Miasta . Sprzedawajcie piwo nie za 7 złotych, a za 10 lub 15 to na pewno będą u was tłumy. Szybki zysk ma krótkie nogi.
54. Dodane przez Piastowy, w dniu - 10-06-2008 15:31 Dla mnie to Dni Głogowa w ogóle się powinny nie odbywać bo zawsze ktoś narzeka. Że albo zupa za ciepła albo za zimna, Polakowi nie dogodzisz. Z Polakiem jak z głupim lepiej zgubić niż znaleść!!! Ja jadę na dni Polkowic i Lubina i nie będe musiał wysłuchiwać paprochów z zaściankowego miasta.
Tylko ChG
55. Dodane przez sobol_77, w dniu - 10-06-2008 15:42 Czabor twoje komentarze są wybitnie złośliwe i atakują innych użytkowników forum. Na temat Twoich wypocin się nie zamierzam wypowiadać, bo kompletnie mnie nie obchodzą - wyraziłem swoją opinię na temat Piastonaliów i tyle - nikogo za jego odczucia ani nie krytykuję, ani nie staram się ich zmieniać. Dla mnie po prostu w tym roku nie było dni Głogowa. Co do cen piwa - nie za bardzo rozumiem do czego komentarz się odnosił - są miejsca, gdzie piwo można kupić za 5zł i nie są to osiedlowe budki, a puby w Rynkul ub centrum.
56. Dodane przez Tomasz, w dniu - 10-06-2008 16:25 Podsumowując... NIE Piastów NIE Starówka a trzeba wziąśc sie za plac pod zamkiem !! Były plusy były minusy jeśli chodzi o Piastów - jednak w ogólnym rozrachunku to też nie jest odpowiednie miejsce na tego typu imprezy. Raz że Dni Głogowa powinny byc bardziej związane z miastem (zamek jest rewelacyjny bo blisko na Starówke i nie sa to odizolowane tereny jak Piastow...) Tylko niech cały Piastów i reszta sie nie oburza ze pisze o izolacji chodzi o trase Piastów - Kopernik. Chyba ze nasze władze chcą oświetlic cały park niemiecki badz poszerzyc obwodnice o chodnik dla pieszych... Autobusów po 22.30 nie ma a samochodem raczej tez nikt tam nie bedzie jezdzil... ( i to jest chyba najlepszy argument jeżeli tak bardzo miasto chce dbac o NASZE bezpieczeństwo)
57. Dodane przez kwiatek, w dniu - 10-06-2008 18:06 Głupio było bo darmowe autobusy na dni głogowa jezdziły od 18 xD a jak chciałem przyjechac wczesniej na spiewajacego kolege to pocisnałem na GAPE:D plus to ze było duzo miejsca, ale moim skromnym zdaniem nie było jednak tego klimatu jaki był na starówce lub UWAGA na scenie koło zamku:D tam by było najlepiej sprawdzonoe bo kiedys wkoncu były tam festyny i takie tam;] tylko nie wiem gdzie by wsadzic wtedy wesołe misteczko o_0
58. Dodane przez kissbabe, w dniu - 10-06-2008 18:38 to wszystko było za daleko... a te autobusy nie działały/..( na Starowce było lepiej..
59. Dodane przez czabor, w dniu - 10-06-2008 21:01 Pomysł, aby ewentualnie takie imprezy organizować przy zamku nie ma sensu i należy odłożyć go do lamusa, gdyż jest tam 3 razy mniej miejsca, niż przy ratuszu ! Przecież przy zamku nawet przy tysiącu ludzi robił się już tłok - a co by było, gdyby przyszło 10 tys. ludzi tak jak na Piastowie ? Aż strach się bać ! Scenę zamkową to widzieli tylko ci, co siedzieli na spróchniałych pniach w amfiteatrze i stojący na jego koronie (w pierwszym rzędzie), a reszta słuchając głośników musiała mieć wyobraźnię !
60. Dodane przez veni,vidi,vici, w dniu - 10-06-2008 22:32 Re.53 a ja wolę dobre piwo za 6 zeta na starówce ,niż te siki z targowiska za 4.. miejsce nienajgorsze lecz bez klimatu,..oj wiele niedociągnięć!!!
Redakcja portalu zastrzega sobie możliwość ingerencji lub niedopuszczenie do publikacji wypowiedzi, które nie odnoszą się do tematu artykułu, naruszają normy prawne, obyczajowe lub są niezgodne z zasadami współżycia społecznego.
Wypowiedzi zawierające wulgaryzmy nie będą publikowane.
Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. będą usuwane.
Zdjęcia dodawane przez użytkownika muszą dotyczyć tematu artykułu, należy wpisać także do nich komentarz aby uzasadnić ich publikację.
Redakcja portalu zastrzega sobie możliwość ingerencji lub niedopuszczenie do publikacji zdjęć, które nie odnoszą się do tematu artykułu, naruszają normy prawne, obyczajowe lub są niezgodne z zasadami współżycia społecznego.
Zdjęcia z komentarzem zawierającym wulgaryzmy nie będą publikowane.
Zdjęcia i ich komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. będą usuwane.
667 70 70 60
Dni Głogowa 2008 przeszły już do historii. Można teraz na spokojnie ocenić ten czas. Po raz pierwszy święto miasta zorganizowano na placu targowym. Na pewno strzałem w dziesiątkę był koncert zespołu Perfect i wspólne kibicowanie podczas meczu Polska-Niemcy. Jest też trochę negatywów. 
Jeżeli były jakies niedociągnięcia, to zawsze można je poprawić. Plac na piastowie jest o niebo lepszym miejscem do organizowania tego typu imprez niż ratusz, na którym tłoczyło sie kilkanaście osób na m2.
), zle ustawiona muzyka przy scenie za glosno i wiele innych takich minusików
(((
