Jagoda w roli głównej

Jeśli na jagody, to tylko do Chocianowa. Choć ten rok nie był łaskawy dla zbieraczy tych małych owoców, to na Dniu Jagody w Chocianowie było ich dużo i w różnej postaci - od jagodowych babeczek do mocnych jagodowych nalewek.

Już o 9 rano w chocianowskie lasy ruszyło siedemnastu śmiałków. Pod bacznym okiem komisji konkursowej musieli uzbierać jak najwięcej jagód, bo to właśnie one już po raz ósmy są bohaterem chocianowskiego święta. Sylwia Stachowicz, dyrektor Chocianowskiego Ośrodka Kultury, przyznaje, że nie można było wybrać innego "patrona" święta, bo te tereny są w jagody bardzo bogate, mimo że w tym roku owoców było bardzo mało: - Ale konkurs na zbieranie odbył się. Startowało siedemnaście osób, udało nam się wyłonić zwycięzców i tę tradycję kultywujemy co roku. Myślę, że nabiera ona okrasy i wdzięku. Dzisiaj zebrano prawie 5 kg jagód w ciągu godziny, więc myślę, że jak na taki ubogi rok, to dużo.
Zwycięzcami okazali się wieloletni weterani konkursu - w kategorii dorosłych Marzena Gapska, a w kategorii dzieci: Przemysław Konkel.

Od rana odbywały się zawody sportowe, występy cyrkowców, ale największe zainteresowanie wzbudzały stoiska z domowymi wypiekami. Jedno z nich zajęły panie ze Związku Emerytów, Rencistów i Inwalidów w Chocianowie. Mówi przewodnicząca związku, Krystyna Łysiak: - Przygotowałyśmy pierożki z jagodami, różne wypieki, bułeczki, rogaliki, ciasta, wszystko na bazie jagody. Nasze wyroby na pewno będą się cieszyły dużym powodzeniem. Były pieczone w nocy i dzisiaj rano, wszystko bardzo świeżuteńkie.
Przewodnicząca zapewnia, że z jagód można wyczarować najróżniejsze potrawy. Furorę robią np. polędwiczki w sosie jagodowym z dodatkiem chrzanu.
Ale w tym roku królowały zdecydowanie słodkie wypieki: - Kalorii nigdy za dużo. Nie Zwracam na to uwagi, bo zawsze mówią, że te bardziej puszyste kobiety są bardziej otwarte i weselsze - śmieje się Zofia Skawińska, która reprezentuje sołectwo Trzebnice - Dzisiaj skupiliśmy się na drożdżówce, ze względu na upały, bo ciasto z masą by się rozpuściło. Mamy i coś mocniejszego, nalewkę z 2005 roku, ona już na pewno dobrej mocy nabrała.
Podczas gdy jedni próbowali smakołyków, inni mogli obejrzeć występy muzyczne. Gwiazdą wieczoru był Thomas Grotto, laureat Szansy na sukces.
(mon)

Komentarze (2)

1. Dodane przez Kali, w dniu - 10-07-2011 10:34 A jagodziankę na kościach to Wy pili?

2. Dodane przez ewa, w dniu - 11-07-2011 17:57 ja też tam byłam placek z jagodami jadłam -pychotka

Napisz komentarz zasady
Redakcja portalu zastrzega sobie możliwość ingerencji lub niedopuszczenie do publikacji wypowiedzi, które nie odnoszą się do tematu artykułu, naruszają normy prawne, obyczajowe lub są niezgodne z zasadami współżycia społecznego. Wypowiedzi zawierające wulgaryzmy nie będą publikowane. Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. będą usuwane. Zabezpieczono reCAPTCHA i ma zastosowanie Polityka prywatności oraz Warunki korzystania z usług Google.
Imię:
Komentarz:

Dodaj zdjęcia do artykułu	zasady
Zdjęcia dodawane przez użytkownika muszą dotyczyć tematu artykułu, należy wpisać także do nich komentarz aby uzasadnić ich publikację. Redakcja portalu zastrzega sobie możliwość ingerencji lub niedopuszczenie do publikacji zdjęć, które nie odnoszą się do tematu artykułu, naruszają normy prawne, obyczajowe lub są niezgodne z zasadami współżycia społecznego. Zdjęcia z komentarzem zawierającym wulgaryzmy nie będą publikowane. Zdjęcia i ich komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. będą usuwane.