Pijany motocyklista wjechał w przystanek autobusowy |
22.04.2014. Radio Elka, Tomek Jóźwiak | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: ![]() Policjanci rozpoczęli akcję "Wielkanoc 2014" już w Wielki Czwartek, kiedy wielu z nas rozpoczynało świąteczne wyjazdy do rodzin, znajomych i bliskich. Najgorsza sytuacja na drogach panowała w piątek, gdy odnotowano największy ruch pojazdów. Na niektórych odcinkach, jak np. na autostradzie A4 w kierunku Wrocławia, natężenie ruchu było tak duże, że kierowcy stali w ponad 20-kilometrowym korku. Na szczęście podczas samych świąt na drogach Dolnego Śląska nie doszło do żadnego wypadku śmiertelnego. W powiecie lubińskim odnotowano 10 zdarzeń drogowych. - Wczoraj podczas powrotów ze świąt odnotowaliśmy jedną niegroźną kolizję i wypadek, w którym motocyklista wjechał w przystanek autobusowy w Ścinawie. Jak się okazało mężczyzna był nietrzeźwy, miał blisko dwa promile alkoholu w organizmie. Wcześniej doszło jeszcze do innego wypadku drogowego, w którym poszkodowana osoba na szczęście nie odniosła poważniejszych obrażeń. Łącznie od początku trwania policyjnej akcji na terenie powiatu lubińskiego doszło do dwóch wypadków i ośmiu kolizji. Funkcjonariusze zatrzymali także trzech nietrzeźwych kierujących. Oceniając skalę pojazdów, które przemieszczały się po terenie naszego pojazdu w tych dniach, możemy mówić, że święta minęły spokojnie - podsumowuje asp. sztab. Jan Pociecha, oficer prasowy lubińskiej policji. W powiecie polkowickim najpoważniejszy był wypadek spowodowany przez pijanego kierowcę. W Wielki Piątek w okolicach Mieszkowa, pijany 34-latek zjechał fordem na przeciwległy pas ruchu uderzając w citroena. Do szpitala trafiła dwójka dzieci i pasażer citroena. Fordem jechali prokuratorzy z Nowej Soli. W całym województwie policjanci zatrzymali 70 niektrzeźwych kierujących.
reklama
|
reklama
reklama
reklama