Pierwszy dzień mistrzostw i taka niespodzianka!Polacy o krok od ćwierćfinału |
16.02.2017. Radio Elka, Tomek Jóźwiak | ||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 W pierwszym dniu mistrzostw w lubińskiej hali RCS rozegrano wczoraj sześć pojedynków. Każdy z nich miał swoją niesamowitą historię. My czekaliśmy na występ naszych rodaków. Los sprawił, że na pierwszy ogień Polacy zmierzyli się z niezwykle mocną i utytułowaną ekipą z Hiszpanii. Jako pierwszy na korcie pojawił się Michał Rogalski, który po pierwszej wygranej partii 21:19, przegrał kolejne dwie i cały mecz 0:1. W drugiej odsłonie Wiktoria Dąbczyńska w dwóch setach gładko przegrała z Caroline Marin, ale przegrać z dwukrotną mistrzyni świata oraz mistrzyni Igrzysk Olimpijskich, to żaden wstyd. - Jestem bardzo zadowolona ze swojego pierwszego występu, cieszę się, że mogłam zagrać z tak utytułowaną i wymagającą rywalką. W tym turnieju nie ma słabych drużyn. W grupie mamy Hiszpanię i Rosję, a więc europejskie potęgi, ale mam nadzieję, że zdołamy coś ugrać na tych mistrzostwach - mówiła chwilę po swoim meczu Wiktoria Dąbczyńska. Słowa młodej utalentowanej Polski okazały się prorocze, bo w kolejnych trzech pojedynkach polsko-hiszpańskich, nasi rodacy wygrali swoje mecze i ostatecznie pokonali faworyzowanych rywali z Półwyspu Iberyjskiego 3:2. Dzisiaj Polacy zmierzą się z Rosjanami. Początek pierwszego meczu o 19. Pozostałe dzisiejsze mecze: Szwajcaria - Holandia; Hiszpania - Rosja; Dania - Francja; Anglia - Szwecja; Niemcy - Holandia. Wyniki wczorajszych spotkań: Francja - Bułgaria 4:1; Irlandia - Szwecja 1:4; Niemcy - Szwajcaria 4:1; Anglia - Irlandia 5:0; Dania - Bułgaria 4:1.
reklama
|
reklama
reklama
reklama