Start Piłka ręczna Miedziowe liderem po pierwszej rundzie
Metraco Zagłębie Lubin - Korona Handball Kielce 31:18Miedziowe liderem po pierwszej rundzie |
14.11.2018. Radio Elka, Leszek Wspaniały | |||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Przyjezdne stać było na 10 minut wyrównanej walki z faworytkami, potem zaczął się odjazd lubinianek. Do przerwy było już 17:9, a w drugiej połowie przewaga Zagłębia wynosiła już 13 trafień (23:10 w 43 min.). I właśnie trzynastoma bramkami miejscowe wygrały ten pojedynek. Gościom nie można odmówić zaangażowania, kilka zawodniczek ma spory potencjał. Ale w trafnych słowach grę Korony podsumował jej trener. - My na razie na parkiecie jesteśmy niewidome. Mamy pewne założenie, ale jak pojawiają się problemy, to moje zawodniczki nie potrafią sobie z tym poradzić. Zagłębiu jak nie wychodzi pewna zagrywka, to ma 2-3 inne rozwiązania. Moje dziewczyny jeszcze tego nie potrafią. My musimy do tego dorosnąć - powiedział szkoleniowiec kielczanek Paweł Tetelewski. MVP meczu został skrzydłowa Metraco Zagłębia i reprezentacji Polski Kinga Grzyb. To zawodniczka kompletna. Rzuciła 11 bramek, a trafiała nie tylko nominalnie ze skrzydła, ale rzucała też z koła i była bezbłędna w karnych. - Moje zdobyte bramki do zasługa całego zespołu. Gdyby nie koleżanki z drużyny to nie miałabym godnych pozycji. Nagroda MVP należy się dla całego naszego zespołu. Cieszę się, że jesteśmy liderem. Chciałabym, żeby zostało tak już do końca - powiedziała K. Grzyb. Ponadto bramki dla zwycięskiej ekipy zdobyły: Hartman, Trawczyńska i Jochymek po 3, Górna, Ważna, Machado i Milojević po 2 oraz Buklarewicz, Rosińska i Belmas po 1. - Wygraliśmy dziś dobrą postawą Moniki Maliczkiewicz w bramce oraz skuteczną grą dziewczyn w obronie. Z tego poszły bardzo fajne kontry. Królową parkietu jeśli chodzi o atak na pewno była Kinga Grzyb. Klasa reprezentacyjna - podsumowała trener Bożena Karkut.
reklama
reklama
|
reklama
reklama
reklama