Najpiękniejszy spośród 2300 psów - coton de tulearVII międzynarodowa wystawa w hali RCS |
19.01.2020. Radio Elka, Marzena Machniak | |||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Z roku na rok legnicki oddział związku organizuje wystawę dla coraz większej liczby hodowców i ich pupili. W tym roku do Lubina przyjechało prawie 2300 czworonogów. - Z roku na rok jest coraz więcej i zastanawiamy się czy to się zatrzyma na tym etapie. Nie jesteśmy w stanie zmieścić tu więcej czworonogów w dwa dni. Musiałaby ta wystawa trwać trzy dni,a nie każdy chce przyjechać w piątek bo to jednak jest dzień pracy - mówiła Beata Kujawska, prezes legnickiego oddziału Związku Kynologicznego w Polsce. Wszystkie psy oceniane były przez 16 sędziów międzynarodowych z Polski, Czech i Gruzji. Sędzia główna przyjechała z Kanady. - Ocena psa zawsze jest oceną w pewnym stopniu subiektywną w takim sensie, w jakim sędzia rozumie, interpretuje jak ocenia wzorzec, jak wyobraża sobie daną rasę i to, w jakim kierunku ta rasa powinna dążyć. Natomiast obiektywizm tej oceny polega na tym, że sędziuje się psa niezależnie od tego, kto go wychował i kto go prezentuje na ringu - mówił Adam Stasiak, spiker wystawy i sędzia międzynarodowy. Wśród uczestników wystawy obecni byli goście przede wszystkim z Polski, ale też z Niemiec, Francji, Czech, Grecji, Japonii, Tajlandii czy Stanów Zjednoczonych. - Przyjechałem z psami rasy pudel królewski. Promujemy daną rasę. To jest bardzo istotne. Odległość nie ma znaczenia, bo dziś spotykamy się w Lubinie, ale równie dobrze możemy się spotkać na drugim końcu Polski. Liczy się kontakt, rozmawiamy z innymi hodowcami, dzielimy się opiniami, tym kto jakie ma doświadczenia, a osoby z zewnątrz mogą ocenić daną rasę - mówił Sebastian Bęben, hodowca z Głogowa. - Jestem Sara Steger i przyjechałam z Niemiec. To był bardzo dobry pomysł, by tu przyjechać ze względu na mentalność. Ta wystawa jest bardzo ładna. Mamy ze sobą psy m.in. rasy szpic japoński, szpic mały i średni. Rok temu byliśmy w Anglii i przywieźliśmy dwa trzecie miejsca - mówiła Sara Steger z Niemiec. Zwiedzający mogli podziwiać psy z 233 ras świata.
reklama
reklama
|
reklama
reklama
reklama