Start Piłka nożna Pracują nad wytrzymałością i szukają wzmocnień
Pracują nad wytrzymałością i szukają wzmocnieńPracują nad wytrzymałością i szukają wzmocnień |
04.01.2010. Radio Elka, Mateusz Kowalski | |||||||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Dzisiaj odbyły się pierwsze zajęcia. Wzięli w nich udział wszyscy zawodnicy. Nikt nie narzeka na urazy. Jak przyznał Łukasz Achruk, taka przerwa w rozgrywkach była niezwykle potrzebna całej ekipie. - Musieliśmy odpocząć od tego, co się działo w zeszłym roku. Teraz bierzemy się ostro do roboty i mam nadzieję, że będzie tylko lepiej. Skupimy się przede wszystkim na pracy nad siłą i wytrzymałością, które nieco po świętach spadły. Wielu z nas będzie też musiało zrzucić kilka kilogramów. Jeżeli te podstawowe elementy uda się dobrze wypracować, to powinno być lepiej niż kilka miesięcy temu. Atmosfera rodzinna w trakcie świąt pozwoliła na wyciszenie i teraz z nowymi nadziejami zaczynamy kolejny rok - mówił rozgrywający. Rok 2009 głogowianie zakończyli na ostatnim miejscu w tabeli. Przed nimi jeszcze sześć ligowych spotkań. Dlatego w przerwie świątecznej nie mogli całkowicie zapomnieć o piłce ręcznej. - Każdy z nas dostał rozpiskę, jak ma indywidualnie pracować w te święta. Nie było więc tak, że mieliśmy całkowicie urlop od piłki. Teraz, co najważniejsze, wracamy uśmiechnięci do gry i to jest pozytyw tej przerwy - mówił Mikołaj Szymyślik. Urlopu od ręcznej nie miał też trener Jacek Okpisz. Musiał dokładnie zaplanować przygotowania, by zespół odbił się od dna i opuścił strefę spadkową. Ma w tym też pomóc kilku nowych zawodników. Takich jednak na razie w zespole nie ma. Wciąż trwają poszukiwania odpowiednich kandydatów do gry w SPR. Szczególnie na pozycjach rozgrywających. - Jeżeli unikniemy kontuzji i uda się pozyskać nowych zawodników, to powinno być dobrze. Na razie nie ma piłkarzy, których moglibyśmy bez problemu zatrudnić. Mamy jeszcze miesiąc czasu. Jeśli nie uda się nikogo znaleźć, to będziemy walczyć tym składem, który mamy. Wierzę w chłopaków, bo już pokazali, że potrafią grać. Muszą tylko pokonać problemy mentalne - mówił trener J. Okpisz. Ten tydzień szczypiorniści będą trenować na hali. Potem czekają ich sparingi z Nielbą Wągrowiec, turniej w Dzierżoniowie i prawdopodobnie pojedynki z Zagłębiem Lubin i Miedzią Legnica. (mat)
reklama
reklama
reklama
|
reklama
reklama
reklama