Wkrótce wyrok w sprawie DubińskiegoWkrótce wyrok w sprawie Dubińskiego |
24.03.2010. Radio Elka, Piotr Krażewski | ||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Proces trwa ponad pół roku. Został rozpoczęty na podstawie aktu oskarżenia przygotowanego przez prokuraturę, po doniesieniu złożonym przez Najwyższą Izbę Kontroli. Przypomnijmy, że LSI, którą kierował Dubiński nie wywiązała w terminie z budowy salonu mercedesa. Opóźnienie sięgało niemal pół roku. Zarzut dotyczył m.in. braku własnego zaplecza, aby zrealizować takie przedsięwzięcie i narażenia LSI oraz jej właściciela, czyli miasto Lubin na straty. Prace w imieniu LSI wykonywali podwykonawcy. W procesie udowadniali, że opóźnienia w realizacji określonych etapów prac przy budowie salonu nie wynikały z ich i LSI winy. Wskazywali, że to inwestor opóźniał odbiory, albo decyzje w sprawie zatwierdzania projektów wykonawczych. Tymczasem inwestor w sądowych zeznaniach przekonywał, że prace nie były wykonywane zgodnie z projektem, albo zastosowane materiały nie były właściwe. Niezależnie od przebiegu tego procesu wcześniej zapadł wyrok, który nakładał na LSI i MPWiK (wodociągi poręczały inwestycję) zapłacenie odszkodowania za opóźnienie wraz z odsetkami. Orzeczona suma sięgała około 1,3 mln zł. Dodajmy, że sprawa budowy salonu ma jeszcze inne odsłony. Jeden z podwykonawców wygrał z inwestorem proces o zapłatę za roboty dodatkowe. Dzisiaj sąd miał zająć się opinią biegłego związana m.in. z dodatkowymi pracami w salonie i powodami opóźnień. Jednak z powodu choroby biegłego, termin dostarczenia ekspertyzy został przesunięty do 20 kwietnia. W rezultacie sprawa znajdzie się na wokandzie pod koniec przyszłego miesiąca. (pit)
reklama
|
reklama
reklama
reklama