Maluchy znalazły dom

Dwójka z piątki porzuconych noworodków trafiła do nowych rodzin. Jeszcze w zeszłym roku pozostawione maluchy przekazywano do domów dziecka w Jaworze czy Krzydlinie Małej. Po sprzeciwach lubinian, którzy chcieli adoptować dzieci, noworodki trafiają do domu dziecka w Lubinie.

Wcześniej nie było możliwości, żeby najmłodsze dzieci z Lubina znalazły się w placówce w tym samym mieście. Wynikało to z przekonania, że lepiej szukać rodziny adopcyjnej poza miejscem przebywania rodziców biologicznych. Potencjalni rodzice mieli jednak żal, że to obniża ich szanse na adopcję. Uchwałą powiatu zmieniono ten stan. Noworodki znjadują miejsce w Integracyjnym Rodzinnym Domu Dziecka w Lubinie.
- Placówka jest właściwie wyposażona, są łóżeczka, nawet z baldachimami, zabawki, środki higieny, wszystko to, co potrzebuje niemowlak. Dodam, że pani dyrektor Sobejko jest osobą bardzo wykwalifikowaną, ponieważ kilkanaście lat pracowała jako pielęgniarka na oddziale noworodków i nie tylko zna się na pracy, ale też bardzo ją lubi - zapewnia Alina Tarczyńska, dyrektor Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Lubinie.

Obecnie na listach Integracyjnego Rodzinnego Domu Dziecka w lubinie znajduje się jedenaścioro dzieci, w tym trójka noworodków. Ale wbrew pozorom znalezienie rodziny dla niemowląt wcale nie jest trudne, ponieważ w mieście są wyszkolone rodziny adopcyjne, które bardzo pragnęły dzieci - mówi Helena Sobejko, dyrektorka placówki: - Chcą mieć dzieci, chcą się nimi opiekować, jednak do tej pory nie było takiej możliwości. Umieszczenie u nas noworodków spowodowało, że szczęśliwe są i te nowe rodziny i dzieci. Jesteśmy bardzo mile zaskoczeni tym, jak to funkcjonuje.

Noworodki zostają porzucone z różnych przyczyn, czasem pochodzą z rodzin wielodzietnych, czasem ich rodzice są bardzo młodzi. Pięcioro maluchów w ciągu roku to duża liczba i dobrze, że tak szybko znajdują nowe domy. Dwie dziewczynki są już w rodzinach, dwójka chłopców ma już uregulowaną sytuację prawną i czeka tylko na postanowienie sądu. Jest jeszcze mała dwumiesięczna dziewczynka, ale w jej sprawie również niebawem rozpocznie się procedura adopcyjna.
(mon)

Napisz komentarz zasady
Redakcja portalu zastrzega sobie możliwość ingerencji lub niedopuszczenie do publikacji wypowiedzi, które nie odnoszą się do tematu artykułu, naruszają normy prawne, obyczajowe lub są niezgodne z zasadami współżycia społecznego. Wypowiedzi zawierające wulgaryzmy nie będą publikowane. Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. będą usuwane. Zabezpieczono reCAPTCHA i ma zastosowanie Polityka prywatności oraz Warunki korzystania z usług Google.
Imię:
Komentarz:

Dodaj zdjęcia do artykułu	zasady
Zdjęcia dodawane przez użytkownika muszą dotyczyć tematu artykułu, należy wpisać także do nich komentarz aby uzasadnić ich publikację. Redakcja portalu zastrzega sobie możliwość ingerencji lub niedopuszczenie do publikacji zdjęć, które nie odnoszą się do tematu artykułu, naruszają normy prawne, obyczajowe lub są niezgodne z zasadami współżycia społecznego. Zdjęcia z komentarzem zawierającym wulgaryzmy nie będą publikowane. Zdjęcia i ich komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. będą usuwane.