Co ze zwolnionymi?

Likwidacja placówek w mieście i starostwie wiąże się z likwidacją miejsc pracy. Jakie propozycje mają władze miasta i powiatu lubińskiego? Tylko niektórzy mogą liczyć na nowe oferty zatrudnienia, część może odejść na emerytury, reszta - na bruk.

Najlepiej wygląda sytuacja w Zarządzie Dróg Powiatowych. - Część pracowników ZDP dostała propozycję przejścia do starostwa powiatowego, ponieważ te zadania dalej będą wykonywane - potwierdza wicestarosta Krzysztof Maj - Przypomnę, że nie kontynuujemy umowy o zarządzanie drogami wojewódzkimi, więc około piętnastu pracowników wróciło do macierzystego zakładu pracy, czyli do Dolnośląskiej

Służby Dróg i Kolei. Część pracowników nabywa uprawnienia emerytalne.

Pracownicy Miejskiego Ośrodka Profilaktyki i Wczesnej Terapii Uzależnień nie mają co liczyć na pracę. Z niemal czterdziestoosobowej załogi, zaledwie czterech terapetów przejdzie do MOPS-u. Natomiast pracownicy administracji, a także dyrektor MOPiWTU Robert Kozon oraz jego zastępca Krzysztof Tkaczyk dostali już wypowiedzenia.
Podobnie ma się sytuacja z pracownikami Zespółu Szkół w Chróstniku. Nauczyciele zostali zatrudnieni w innych placówkach, ale część pracowników administracji nie ma na co liczyć.

O swoją załogę martwi się też Elżbieta Palej z Powiatowego Centrum Edukacji. Nadal nie ma decyzji co do biblioteki, kto ją przejmie i czy zostanie przekazana. Na razie sześciu jej pracowników dostało wypowiedzenie. - Wiem, że związki zawodowe będą mocno walczyć o pracowników PCE, bo wiekszość z nich to członkowie ZNP i Solidarności. Nie jest ich tak dużo, bo raptem dwadzieścia osób, łącznie ze mną, sześcioma doradcami i sześcioma pracownikami biblioteki - wylicza dyrektorka - myślę, że można tak to zorganizować, by dostali pracę, zwłaszcza, że niektórzy pracownicy są w bardzo trudnej sytuacji życiowej. Jest np. matka samotnie wychowująca trójkę dzieci czy pani po pięćdziesiątce, której brakuje parę lat do emerytury; a kto przyjmie takiego pracownika?

Elżbieta Palej spotkała się z wicestarostą Krzysztofem Majem, ówczesnym sekretarzem powiatu Tymoteuszem Myrdą i Danutą Wantułą, dyrektorem departamentu edukacji. Miały wtedy paść obietnice, że pracownicy obsługi i administracji będą mieli możliwość zatrudnienia w pierwszej kolejności, jeżeli w Powiatowym Urzędzie Pracy pojawią się oferty odpowiadające ich kompetencjom.
(mon)

Komentarze (2)

1. Dodane przez lubinianin, w dniu - 08-06-2011 11:52 Ludzie z "Brygady RR" nie przejmują się ludźmi. Widać na przykładzie MOPiWT-u i Chróstnika jak "blisko są problemów ludzkich" - dosłownie mają ludzi w głębokim poważaniu. Mam nadzieję, że kiedyś ich ktoś tak potraktuje.  A tak na marginesie, to lubinianie zaufali tym krętaczom - pozdrawiam elektorat RR i Lubin 2006.

2. Dodane przez ZETPETE, w dniu - 08-06-2011 12:35 śmiechu warte - "pracownicy obsługi i administracji będą mieli możliwość zatrudnienia w pierwszej kolejności, jeżeli w Powiatowym Urzędzie Pracy pojawią się oferty odpowiadające ich kompetencjom". Dostaną filca i tyle. Brak oferty w PUP to zwolnienie. Kogo te prezydenckie wyrobniki chcą ściemniać??? Skoro mówią o PUP to znaczy, że odsuwają odpowiedzialność od siebie i nie zamierzają nikogo ze zwalnianych zatrudniać ani szukać im roboty. Proste!!!

Napisz komentarz zasady
Redakcja portalu zastrzega sobie możliwość ingerencji lub niedopuszczenie do publikacji wypowiedzi, które nie odnoszą się do tematu artykułu, naruszają normy prawne, obyczajowe lub są niezgodne z zasadami współżycia społecznego. Wypowiedzi zawierające wulgaryzmy nie będą publikowane. Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. będą usuwane. Zabezpieczono reCAPTCHA i ma zastosowanie Polityka prywatności oraz Warunki korzystania z usług Google.
Imię:
Komentarz:

Dodaj zdjęcia do artykułu	zasady
Zdjęcia dodawane przez użytkownika muszą dotyczyć tematu artykułu, należy wpisać także do nich komentarz aby uzasadnić ich publikację. Redakcja portalu zastrzega sobie możliwość ingerencji lub niedopuszczenie do publikacji zdjęć, które nie odnoszą się do tematu artykułu, naruszają normy prawne, obyczajowe lub są niezgodne z zasadami współżycia społecznego. Zdjęcia z komentarzem zawierającym wulgaryzmy nie będą publikowane. Zdjęcia i ich komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. będą usuwane.