Szpital na sprzedaż

Powiat lubiński chce sprzedać 100 proc. udziałów w Regionalnym Centrum Zdrowia, które powstało po likwidacji szpitala przy ul. Bema. Na razie nie wiadomo, kto zostanie udziałowcem. Starosta lubiński potwierdza, że w grę może wchodzić Miedziowe Centrum Zdrowia.

Na dzisiejszej sesji radni powiatowi wyrazili zgodę na zbycie udziałów w szpitalnej spółce. Opozycja miała wiele pytań i obaw. Tadeusz Maćkała (Teraz Lubin) mówił o redukcji miejsc pracy i pogorszeniu jakości usług medycznych: - Nie można wykluczyć, że wtedy mieszkańcy będą jeździć do innych miast. W projekcie uchwały nie zawarto nawet informacji, komu zarząd powiatu ma sprzedać te udziały. Sądzę, że dowiemy

się jak zwykle po fakcie. Apeluję do radnych, aby głosowali przeciwko tej uchwale.

Radna Elżbieta Gruszczyńska (PO) zwróciła uwagę, że jeżeli radni podejmą tę uchwałę, która mówi o zbyciu wszystkich udziałów RCZ, to już nigdy nie będą głosować żadnych uchwał dotyczących szpitala, bo wszystko zostanie scedowane na zarząd powiatu. Radna dociekała, kto kupi udziały.
Dwa miesiące temu odbyła się wstępna rozmowa z Miedziowym Centrum Zdrowia. MCZ wyraził swoje zainteresowanie i szereg warunków do spełnienia - potwierdza starosta powiatu Tadeusz Kielan.

Leopold Marchewka (SLD) jest przekonany, że sprzedaż udziałów doprowadzi do ograniczenia liczby łóżek, a część pacjentów będzie musiała korzystać z usług szpitali ościennych: - To nie jest tak, że MCZ będzie się radował z tej liczby łóżek, które otrzyma w szpitalu powiatowym, bo MCZ ma pewne przychody z Narodowego Funduszu Zdrowia, ale ma również pokaźną sumę przychodów z medycyny pracy i wiążą koniec z końcem. Natomiast jak im się dołoży 300-400 łóżek, to nie będą w stanie tego udźwignąć i nie liczmy na to, że kombinat przez cały czas będzie dodatkowymi środkami wspierał działalność tego szpitala.
Głosy opozycji starosta skwitował pytaniem o to, czy ktoś zna inny sposób na ratowanie szpitala: - Jeżeli ktoś ma lepszy sposób, to proszę powiedzieć dzisiaj. Przedyskutujemy i ten projekt uchwały wycofamy.

Ostatecznie radni przyjęli projekt uchwały 14 głosami za, przy 4 przeciwnych i 2 wstrzymujących się. Głosowanie podsumował radny Maćkała, który krzyknął: - Los szpitala na was i na dzieci wasze!
Teraz starostwo ogłosi informację o chęci zbycia udziałów. Jeżeli nie zgłosi się żaden inwestor, zarząd powiatu będzie zachęcał ościenne samorządy, by stały się współudziałowcami spółki.
(mon)

Komentarze (6)

1. Dodane przez max, w dniu - 15-09-2011 21:38 Tak Lubin 2006 rządzi.Jedyne ich pomysły  to wyprzedawanie i pozbywanie się wszystkiego co sprawia kłopoty w rządzeniu.  Tak to każdy głupi potrafi.Straszą prywatyzacją kombinatu a to co zrobili ze szpitalem w ekspresowym tempie to precedens na skalę kraju.Po przekształceniu Starostwo miało być właścicielem szpitala a teraz okazuje się,że chce się go pozbyć w 100%. Może dojść do sytuacji,że lubińskim szpitalem będą zarządzać wszyscy tylko nie nasz samorząd,no bo po co im ten kłopot.A nie tak miało być

2. Dodane przez obserwator, w dniu - 15-09-2011 22:28 Pan Myrda,kandydat jest przeciwny prywatyzacji KGHM.Ale jakoś jemu i jego kolegom nie przeszkadza prywatyzacja szpitala.Ale trudno się dziwić.Ilu potencjalnych wyborców pracuje w szpitalu a ilu w KGHM.Ci pierwsi to zło konieczne są tylko obciążeniem dla Starostwa.Wstydzę się za te wasze rządy.

3. Dodane przez xx, w dniu - 15-09-2011 22:55 Brawo! Wyprzedajcie wszystko, a na końcu samych siebie! Oszukaliście ludzi!

4. Dodane przez maree, w dniu - 16-09-2011 07:44 Być może prywatyzacja RCZ jest szansą dla tego szpitala. Tylko, że śmieszne ugrupowanie o nazwie Lubin 2006 nie radzi sobie z rządzeniem tym miastem. Podejmują decyzje naruszające prawo, wszędzie chcą wcisnąć swoich ludzi, nawet jeśli nie mają oni kompetencji do zajmowania danego stanowiska. Niektórzy z ugrupowania Lubin 2006 krzyczą z billboardów STOP prywatyzacji KGHM, a nie przeszkadza już im prywatyzacja szpitala. Totalna hipokryzja. STOP dla Lubin 2006!!!

5. Dodane przez szkoda..., w dniu - 16-09-2011 09:30 NIestety nikt nie napisał, że najbardziej poszkodowani przy prywatyzacji okażą się nie pacjenci, którzy będą " obsługiwani " jak dotychczas , ale "szarzy" pracownicy....Nowy właściciel za wszelką cenę poszuka oszczędności...najłatwiej na personelu...Kadra zostanie okrojona do kompletnego minimum, a z kadrą zetnie się pensję....Przykro na to patrzeć

6. Dodane przez pracownik, w dniu - 16-09-2011 11:33 a pracownicy nie mogą wykupić choć część??

Napisz komentarz zasady
Redakcja portalu zastrzega sobie możliwość ingerencji lub niedopuszczenie do publikacji wypowiedzi, które nie odnoszą się do tematu artykułu, naruszają normy prawne, obyczajowe lub są niezgodne z zasadami współżycia społecznego. Wypowiedzi zawierające wulgaryzmy nie będą publikowane. Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. będą usuwane. Zabezpieczono reCAPTCHA i ma zastosowanie Polityka prywatności oraz Warunki korzystania z usług Google.
Imię:
Komentarz:

Dodaj zdjęcia do artykułu	zasady
Zdjęcia dodawane przez użytkownika muszą dotyczyć tematu artykułu, należy wpisać także do nich komentarz aby uzasadnić ich publikację. Redakcja portalu zastrzega sobie możliwość ingerencji lub niedopuszczenie do publikacji zdjęć, które nie odnoszą się do tematu artykułu, naruszają normy prawne, obyczajowe lub są niezgodne z zasadami współżycia społecznego. Zdjęcia z komentarzem zawierającym wulgaryzmy nie będą publikowane. Zdjęcia i ich komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. będą usuwane.