Większość plakatów posprzątanaWiększość plakatów posprzątana |
| 24.10.2011. Radio Elka, Monika Kaczmarska-Banaszak | ||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: Wyjątkowo szybko zajął się sprzątaniem kandydat na posła PiS Krzysztof Kubów, który zaraz po zamknięciu lokali wyborczych poprosił członków swojego sztabu, aby usunęli materiały wyborcze. - Powiem 667 70 70 60 tak: okres wyborów się skończył w momencie zamknięcia komisji wyborczych i te materiały powinny zostać jak najszybciej usunięte. Lubin został wyczyszczony pierwszego dnia, później usuwane były plakaty poza miastem - przyznaje Kubów. Kandydaci, którzy pozostawią po sobie bałagan, nie mogą czuć się bezkarni - mówi Małgorzata Zając, dyrektor legnickiej delegatury Krajowego Biura Wyborczego: - Plakaty, które nie zostaną usunięte przez komitety, zostaną posprzątane przez gminy. Następnie gminy obciążą komitety kosztami usunięcia tych plakatów. Niektórzy słuchacze radia burzą się na wielkie billboardy i uważają, że one także powinny być usunięte, jednak są to prywatne nośniki reklamowe, wykupione przez komitety i podobizny kandydatów będą wisiały tak długo, aż nie zakryje je inny reklamodawca. (mon)
reklama
reklama
| ||||||||||||||||||
Od wyborów minęły już dwa tygodnie i większość plakatów zdążyła zniknąć z krajobrazu Lubina. Komitety wyborcze mają czas do 8 listopada, ale niektórzy mieszkańcy skarżą się, że materiały powinny zostać usunięte szybciej, bo niepotrzebnie zaśmiecają miasto. 
reklama
reklama
reklama
