Nie chcą fuzji

pozycyjni radni powiatowi obawiają się połączenia Głogowskiego Centrum Edukacji Zawodowej z Zespołem Szkół Samochodowych i Budowlanych. Jak twierdzą, może to doprowadzić do upadku placówki, z której przykład biorą inne samorządy.

- Przed laty warsztaty szkolne przedstawiały obraz nędzy i rozpaczy. Już pierwszy zarząd powiatu zastanawiał się, co z tym robić. W kraju zaczęły wówczas powstawać centra kształcenia praktycznego. Bardzo szybko podłapano ten pomysł. Przez cały ten czas, w którym przecież zmieniały się rady i zarządy powiatu, nikt nie miał wątpliwości, że takie centrum musi funkcjonować. Dziś GCEZ jest

wzorem tego, jak powinno funkcjonować szkolnictwo zawodowe i to nie tylko dla Dolnego Śląska, ale też dla samorządów z innych regionów kraju - mówi radny Marek Rychlik.

Dlatego też radni Prawa i Sprawiedliwości oraz Forum Inicjatyw Samorządowych, zaskoczeni są nieco pomysłem władz powiatu, by połączyć Głogowskie Centrum Edukacji Zawodowej z Zespołem Szkół Samochodowych i Budowlanych. Ich zdaniem jest to nieporozumienie, a nawet skandal. Opozycja krytykuje również to, że do tej pory zarząd nie podjął debaty na ten temat. Obawiają się również, że bez konsultacji ze specjalistami, uchwala w tej sprawie może zostać włączona do porządku dzisiejszej sesji rady powiatu.

- Ten temat będzie przedmiotem kolejnej sesji rady powiatu głogowskiego. Dziś mamy kilka uchwał oświatowych. Są to uchwały intencyjne dotyczące szkół, które likwidacji ulegają z mocy prawa, lub z tego powodu, że przez kilka lat nie było do nich naboru. W tym pakiecie nie ma i nie będzie uchwał, które dotyczą łączenia placówek oświatowych - zapewnia starosta Rafael Rokaszewicz.

Wcześniej nad tematem pochyli się komisja oświaty rady powiatu. Stosowne informacje trafią również do rad pedagogicznych poszczególnych szkół. Na razie pomysł połączenia GCEZU i ZSSiB zawarty jest w stanowisku zespołu, który zajmuje się racjonalizacją sieci szkół powiatowych.

Jak informują radni PiS i Forum Inicjatyw Samorządowych oszczędności, jakie przyniesie taka fuzja, wyniosą około 600 tysięcy złotych rocznie i są one niewspółmierne do strat, jakie może ona spowodować. (mai)

Komentarze (3)

1. Dodane przez Uczeń., w dniu - 09-02-2012 17:20 Jaki wzór? Z tego co wiem, obecny poziom kształcenia jest na bardzo niskim poziomie w głogowskich ,,CeKaPach''. W tamtym roku uczniowie pisali skargę, z powodu wykorzystywania ich do celów prywatnych nauczycieli i wykonywaniu zadań kompletnie nie związanych z zawodem. Szkoła nie mogła nic zrobić, bo nie miała żadnej kontroli.

2. Dodane przez ktosik, w dniu - 09-02-2012 23:57 Pani P. sama tam pracuje... wie co tam się działo..... chyba strach w oczy zagląda, bo może przy okazji coś więcej wyjść????? dla mnie jest jasne, że tam za dużo było kombinacji a radni-bezradni bronią teraz własnych tyłków i tyłków kolesi

3. Dodane przez JW, w dniu - 19-02-2012 19:53 Znam tą placówkę dydaktyczną, jest jedną z lepszych w województwie dolnośląskim. Rozwinęła się dynamicznie między innymi tylko dla tego, że jest samodzielnie zarządzana, a nie pośrednio przez nadrzędną jednostkę dydaktyczną. Taka fuzja to powrót do tego, co już było przećwiczone w PRL. Najwyraźniej w władzach powiatu są decydenci, którzy tęsknią do tamtych rozwiązań nie biorąc pod uwagę osiągnięć i zmian, jakie nastąpiły w okresie niezależnego zarządzania.

Napisz komentarz zasady
Redakcja portalu zastrzega sobie możliwość ingerencji lub niedopuszczenie do publikacji wypowiedzi, które nie odnoszą się do tematu artykułu, naruszają normy prawne, obyczajowe lub są niezgodne z zasadami współżycia społecznego. Wypowiedzi zawierające wulgaryzmy nie będą publikowane. Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. będą usuwane. Zabezpieczono reCAPTCHA i ma zastosowanie Polityka prywatności oraz Warunki korzystania z usług Google.
Imię:
Komentarz:

Dodaj zdjęcia do artykułu	zasady
Zdjęcia dodawane przez użytkownika muszą dotyczyć tematu artykułu, należy wpisać także do nich komentarz aby uzasadnić ich publikację. Redakcja portalu zastrzega sobie możliwość ingerencji lub niedopuszczenie do publikacji zdjęć, które nie odnoszą się do tematu artykułu, naruszają normy prawne, obyczajowe lub są niezgodne z zasadami współżycia społecznego. Zdjęcia z komentarzem zawierającym wulgaryzmy nie będą publikowane. Zdjęcia i ich komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. będą usuwane.