Tir z ładunkiem bokiem na rondzie

Kolejny wypadek na lubińskim rondzie w okolicach marketów OBI i Castoramy. Z nieustalonych na razie przyczyn na rondzie przewrócił się tir przewożący artykuły spożywcze. Kierowcy na szczęście nic poważnego się nie stało.

Do zdarzenia doszło po godz. 5. rano. Kierowca ciężarówki z Tychów wyjeżdżał z centrum miasta kierując się na dwupasmówkę w stronę Zielonej Góry. Wjeżdżając na rondo nie zapanował nad kilkutonowym pojazdem. Ciężarówka przewróciła się na prawą burtę. Na jezdnię wyciekły płyny eksploatacyjne. Kierowca o własnych siłach wyszedł z kabiny pojazdu. Został odwieziony do lubińskiego szpitala na badania.

Ruch na rondzie jest całkowicie zamknięty. Obecnie trwa rozładunek całego towaru do drugiej podstawionej ciężarówki. Potem specjalistyczny sprzęt będzie musiał postawić tira i odholować. Utrudnienia mogą potrwać jeszcze kilka godzin. Kierowcom jadącym od strony Legnicy wjeżdżając do miasta radzimy wybrać objazd nową południową obwodnicą.

Okoliczności i przyczyny przewrócenia tira zbada lubińska policja. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierowca nie jechał szybko. Do wypadków i kolizji na lubińskim rondzie przy OBI i Castoramie dochodzi niezwykle często. Przyczyną wielu zdarzeń jest prędkość, z jaką kierowcy wjeżdżają w rondo. Ale kierowca tira, z którym dziś rozmawialiśmy na miejscu zauważa jeszcze coś innego. - Wiadomo, że nikt kto wiezie kilkadziesiąt ton ładunku na pace nie będzie szarżował na rondzie. Jeżdżę tędy bardzo często i słucham opinii moich kolegów, którzy jeżdżą na tirach i przejeżdżają przez Lubin. Moim zdaniem, te rondo jest źle wykonane. Chodzi tutaj o jakość asfaltu. Nie wiem, jaki asfalt tutaj położono, ale nawet przy słonecznej pogodzie, idealnych warunkach, podczas hamowania koła zaczynają buksować. Jak się koła zablokują, to jak utrzymać tyle ton na łuku? Wychodzi na to, że ten asfalt jest sam w sobie śliski, jest na nim chyba jakąś wierzchnia substancja śliska lub domieszka, która powoduje poślizg - mówił na miejscu kierowca innego tira. (tom)

Komentarze (33)

1. Dodane przez jan, w dniu - 12-05-2012 16:13 Szefie, chyba zbiłem lusterko...Ślisko tam jest jak popada to fakt. Magnumka na osi napędowej ma opony z różnym wzorem bieżnika i jedna wygląda jakby była "rzeźbiona" czyli pogłębiany bieżnik w zakładzie wulkanizacyjnym. Co raczej nie miało wpływu na to że nie wyhamował przed rondem ale świadczy o właścicielu firmy.

2. Dodane przez nazir, w dniu - 12-05-2012 18:27 ten kto projektowal to rondo iten kto to zatwierdzil powinni zostac ukarani to jest nasty wypadek w tym miejscu

3. Dodane przez zg, w dniu - 12-05-2012 18:48 Szybka prędkość???? ,a może wolna wolność , lub masło maślane....

4. Dodane przez haha, w dniu - 13-05-2012 09:17 to rondo to jest masakra, kto je wymyslil, zaakceptowal to nie wiem, wiadomo bylo ze tam ciezarowki beda z dostawa jezdzily, osobowka jest problem je przejechac, 1y raz jak jechalem przez nie to mnie zdziwilo co tutaj wymyslili!!!!!!na miejscu szefa tej firmy podalbym wlasciciela tego ronda do sadu.

5. Dodane przez gery, w dniu - 13-05-2012 10:12 zróbcie fotke tego mistrza kierownicy i opublikujcie.

6. Dodane przez szyderca, w dniu - 13-05-2012 12:33 Tysiąc ciężarówek przejeżdża,a jedna się przewraca jaki z tego wniosek?

7. Dodane przez do kom 5, w dniu - 13-05-2012 13:17 ty sam jestes mistrzu kierownicy. rondo ejst zle wykonane, szef tej firmy powinien podac wlasciciela tego ronda do sadu

8. Dodane przez xc, w dniu - 13-05-2012 15:04 Nie znasz jeden z drugim szczegółów to się nie wypowiadaj. Wniosków się zachciewa. Prędkośsci nie miał dużej - przeczytaj jeden z drugim artykuł a potem się wypowiadaj o publikowaniu zdjęcia i wyciąganiu wniosków!

9. Dodane przez lubiący ronda, w dniu - 13-05-2012 16:18 Odwalcie się od ronda.Przejeżdżają tysiące aut i nic się nie dzieje,a jak ktoś ma kłopot przejechać osobówką to nie powinien siadać za kierownicę auta. Marnej baletnicy i majtki w tańcu przeszkadzają.A swoją drogą często panowie kierowcy ciężarówek ostro startują z dwóch pasów na światłach ul. K.E.N i w zacietrzewieniu za późno spostrzegają stosowne znaki.A odcinek między światłami i rondem krótki,oj krótki.

10. Dodane przez Czytam i oczom nie wierzę, w dniu - 13-05-2012 18:36 Faktycznie, prędkość nie musiała być duża. Ze zdjęcia wynika, że chyba z lekka próbowano przyciąć i skarpa na rondzie zrobiła swoje. Gdyby rondo było źle zrobione to każdy duży powinien leżeć na boku a wychodzi na to, że co tysięczny któryś tam "nie wyrabia przez złe rondo".

11. Dodane przez xc, w dniu - 13-05-2012 21:14 Nie leżałby każdy, bo auta mają różne masy, różne są warunki drogowe itd. W artykule wyraźnie jest napisane, że nie jechał szybko. Duża masa pojazdu+warunki pogodowe+fatalny rodzaj nawierzchni+źle wyprofilowane rondo dają wynik taki jak widać. Skoro kierowcy jadąc z dozwoloną prędkością za późno dostrzegaliby znaki, to znaczy, że są ta znaki w złym miejscu.

12. Dodane przez haha, w dniu - 13-05-2012 21:16 nawet jak kilka osob nie wyrobo tam, jakis wypadek, tzn ze cos z tym rondem nie tak jest. do sadu z wlascicielem tego rodna, na miejscu szefa tego auta podalbym do sadu wlasciciela ronda

13. Dodane przez Kierowca, w dniu - 14-05-2012 09:48 Jak to jest do cholery możliwe. 300m wcześniej są światła, na terenie miasta jest ograniczenie do 50km/h, znaki stoją znacznie wcześniej i informują że rondo jest a mim o to gość "wycedził" w rondo. I nie ma tu znaczenia czy było ślisko czy nie.... bo co byście powiedzieli zimą? Rondo w tym miejscu jest bardzo potrzebne i bardzo dobrze, że tam jest.

14. Dodane przez Kierowca TEGO tira, w dniu - 14-05-2012 12:09 Żeby nie trzeba było snuć domysłów i myśleć, co było, a co nie to w telegraficznym skrócie powiem, jak się to zdarzyło. Światła były wyłączone (pulsujące pomarańczowe), więc nie zatrzymywałem się na nich, chociaż zwolniłem przed samym skrzyżowaniem. Na wysokości połowy drogi od świateł do ronda znów hamowałem, bo ze stacji benzynowej wyjeżdżała osobówka, ale od mniej więcej końca tego zjazdu, może troszkę wcześniej zrobiło się tak ślisko, że auto zupełnie przestało hamować. Miałem bardzo dużo czasu na reakcję, bo podjąłem 3 próby hamowania pulsacyjnego, próbowałem też skręcać, aby wjechać z tych delikatnych, ale zwodniczych kolein, niestety się to nie udało. Jakieś 30-50m przed samą nieszczęśliwą wysepką wiedziałem już, że nie wyhamuję, więc postanowiłem "przyciąć" wysepkę, żeby nie uderzyć w nią centralnie (z opowieści innych kierowców wiem, czym kończy się centralne uderzenie w TAKIE wysepki. Osoby które miały takie zdarzenie niestety już swojej wersji zdarzeń nie mogą opowiedzieć). Auto na skręt zareagowało dosłownie przed samą wyspą i lekko skręciło. Trochę huku i łomotu i już skład zatrzymał się na wyspie. Niestety efektem domina palety na naczepie zaczęły się przewracać na prawą burtę, co spowodowało, że naczepa padła ciągnąc za sobą konia. Prędkość jaka tam była to 40km/h stwierdzone przez policję z tarczy. Niestety okazało się to za dużo, jak na asfalt na TYM właśnie rondzie i w jego okolicy. Z tej prędkości nie dało się wyhamować już od pasu rozpędowego ze stacji benzynowej. To tyle w temacie. Swoją drogą gratuluję pomysłu budowania tak wysokich wysepek na rondach. Dają one duże szanse na szybki zgon. Proponuję konstruktorom zamiast takich wysepek montaż żelbetonowych ścian z kolcami, będą skuteczniejsze w zatrzymywaniu pojazdów. Kierowcy samochodów osobowych podczas kolizji z taką przeszkodą będą zadowoleni. Pozdrawiam wszystkich, którzy wylądowali już na tym rondzie i wcześniej zwracali już uwagą na jakość tego asfaltu. Może kilka wypadków śmiertelnych da do myślenia konstruktorom i troszkę je zmodernizują. Ja już modernizację tego ronda zacząłem od strony Legnicy Pozdrawiam wszystkich domyślaczy i mędrców, którzy za kółko wsiadają co niedzielę, aby wyjechać autem z garażu, umyć je i wstawić z powrotem, jak i tych, którzy wiedzą "wszystko", a nigdy za kółkiem składu nie siedzieli.

15. Dodane przez xc, w dniu - 15-05-2012 07:41 Trzeba miastu wystawić fakturę za dokonane prace rozbiórkowe

16. Dodane przez axel, w dniu - 15-05-2012 11:04 za jednym pociągnięciem rozebrano połowę ronda chyba dobrze, że nie uderzyłeś czołowo, bo rondo wyglądałoby gorzej, ale i z ciebie nie byłoby czego zbierać. A rondo jest beznadziejne, wiem, bo sam też na nim wylądowałem od tej samej strony, tyle, że osobówką Pozdrowienia dla kierowcy! Wracaj do zdrowia!

17. Dodane przez Robi, w dniu - 18-05-2012 12:08 w telegraficznym skrócie, to kierowca osioł i tyle. widziałem jak stał z rekami w kieszeni i patrzył, nawet palcem nie kiwnął, zeby pomóc posprzatać bałagan, no ale pewnie był taki chory, ze nie mógł... śmieszne, tyle tirów jezdzi i tylko ten jeden bystrzacha laduje na środku, niszczac rondo i zestaw szefowi. widac po nim, ze miał to w dupie, niech inni sie martwia, człowiek masakra jakiś. szef to powinien wystapic do policji o opinie o tym wypadku i gosc powienien do konca zycia w kamieniołomach pracowac a nie za kierownica, cwaniaczek jeden. bedzie tu pisał, jak jechał a nie napisze, ze pomimo moze i niewielkiej predkości BYŁA ONA I TAK ZA DUŻA JAK NA TE WARUNKI!!!! gdzie jego odpowiedzialność, zwykła ludzka godność, ze zarabał, że wyrzadził komus krzywde. nie o tym ani słowa, marny szoferze. i jeszcze jakie poczucie humoru odnośnie modernizacji ronda, tylko pytam sie na czyj koszt?? czy swoim autem tez byś tak jechał?? medrcem to jest on sam, az niedobrze sie robi czytajac to. szofer, który jako jedyny przewrócił zestaw na tym rondzie, które jest od 7 lat. to wyczyn, debilny szoferze. ciekawe ile masz juz na swoim koncie takich wypadków, stłuczek, kolizji. powinienes do konca zycia przepraszac ludzi, za to co im zrobiłes, zreszta, z rekami w kieszeni.

18. Dodane przez wójt głogowski, w dniu - 18-05-2012 13:20 Żeby nie było, że nie wiem na czym polega jazda kilkudziesięciotonowym zestawem. Bawiłem się w to kilka lat i jakieś tam doświadczenie mam. Do tego obecnie 80 do 100 tys. kilometrów rocznie różnymi samochodami.  Kierowco tego tira.   Z twoich tłumaczeń wychodzi jedno - jechałeś za szybko i wiedziałeś o tym zanim zobaczyłeś to rondo. Wiedziałeś "z opowiadań" o zdradzieckim asfalcie a mimo to jechałeś w terenie zabudowanym wprawdzie s przePiSową prędkością, ale jechałeś z prędkością za dużą. To nie była prędkość bezpieczna co pokazał ci ten asfalt. Nie obraź się, ale zabrakło ci po prostu wyobraźni. 40 metrów przed rondem "przestał hamować"! Co ty za przeproszeniem pieprzysz. 40 na godzinę i nie wyhamowałeś? Gołoledzi nie było i choćby aquaplaning był, to zawsze można takim zestawem go przerwać. Przeszarżowałeś i tyle. Dobrze, że nikomu krzywdy nie zrobiłeś. Szerokości życzę ci na przyszłość i dużo wyobraźni.

19. Dodane przez Alek, w dniu - 18-05-2012 16:12 pytanie czy kierowca tego tira powinien ponieść konsekwencje finansowe, za spowodowanie wypadku z własnej winy czy nie? Zachęcam do wypowiedzi

20. Dodane przez krg, w dniu - 21-05-2012 21:17 Widzę, że pieniacze się pokazali. Jesteście po prostu śmieszni. Skoro gość nie dostał nawet mandatu, to znaczy, że NIE ZOSTAŁA UZNANA JEGO WINA! Więc prędkość nie była niedostosowana do warunków. Zrozumiano? Wobec tego kierowca nie powinien ponosić konsekwencji finansowych. Proste.

21. Dodane przez Kierowca JAS Głogów, w dniu - 22-05-2012 16:26 Co to za przychlasty ten Robi i Wójt Głogowski?! Ten cały wójt w życiu za kółkiem składu nie siedział! Znam go i nigdy nie jeździł tirem! Podszywa cię jakiś cioł! To rondo faktycznie jest niebezpieczne. Zwłaszcza, jak popada na niego przez pierwszych kilka godzin jest fatalnie. Oleje i ropa, jaka do tej pory zalegała na drodze praktycznie od samych świateł cieknie strumieniem w kierunku ronda. Wcale się nie dziwię, że chłopak wylądował na tej wysepce, bo nie raz widziałem samochody, które właśnie od strony Legnicy odbijały się od niej. Niech więc nie gadają głupot, że każdy samochód spokojnie przejeżdża. Matoły i tyle. Naturalnie, kierowca powinien pokryć koszty samochodu. Ja jeżdżę składem, który kosztuje blisko 500tyś. Jak go rozbiję to się powieszę, bo w życiu tego nie spłacę. Co to wgl jest za pytanie?! przecież to nasze narzędzie pracy! 40km/h to za szybko?! człowieku, ty chyba rowerem jeździsz... Skoro tam było 40 km za szybko to czemu nie ma tam znaków z ograniczeniem do 5km/h? Znawcy się wypowiadają...

22. Dodane przez wójt głogowski, w dniu - 22-05-2012 22:34 Kochany Jasio z Głogowa. Skoro mnie znasz, to dlaczego wyPiSujesz durnoty. Prawo jazdy mam już od kilkudziesieciu lat a C, D, E, T od ponad 30 i gdy tobą tatuś po płocie polewał ja już prowadziłem zestaw 40-tonowy 4422 z wysoką kabiną.  Było za szybko skoro doszło do kolizji z rondem. Jak jest gołoledź to też znaki mają stać? Sam się przyznał, że słyszał o tym rondzie. I co Amnezja, zapomniał nagle?

23. Dodane przez qqryq, w dniu - 24-05-2012 22:06 "z opowieści innych kierowców wiem, czym kończy się centralne uderzenie w TAKIE wysepki. Osoby które miały takie zdarzenie niestety już swojej wersji zdarzeń nie mogą opowiedzieć" - to oznacza, że wiedział co się dzieje przy spotkaniu z takim rondem, a nie z TYM rondem odnośnie jego zwodniczej nawierzchni. Czytanie ze zrozumieniem się kłania Wójcie Głogowski. Mam nadzieję, że przy podejmowaniu mądrych decyzji odnośnie przetargów dla miasta czytasz dokładniej to, co podpisujesz niż ten post. Swoją drogą to myślałem, że będzie coś napisane o tej osobówce z tego tygodnia, ale to nie było śmiertelne, więc pewnie nic o tym nie będzie. Tak, czy inaczej znów dzwon na głupkowatym rondzie.

24. Dodane przez wójt głogowski, w dniu - 24-05-2012 23:59 qqryq  Może i zapiejesz z zachwytu jeszcze raz gdy uważnie poczytasz również i ty tamten post owego nieudacznika i chyba jednak kłamcy. Trzykrotnie hamował pulsacyjnie a 50 metrów przed rondem wiedział, że nie wyrobi. Pytam: Jaką miał prędkość skoro przez 100 metrów nie wyhamował? Kiedy zaczął naprawdę hamować?  Jego tłumaczenia kupy się nie trzymają i nie został ukarany mandatem tylko dlatego, że go nie przyjął i sprawę rozpatrzy sąd.  A teraz już do ciebie koguciku pytanie.  Jakie znaczenie ma w które rondo walnie? Skutek na TAKIM rondzie jest prawie zawsze taki sam dla dużego samochodu. Czytanie ze zrozumieniem się kłania kogucie.   A teraz trochę topografii.  Od skrzyżowania ze światłami do ronda jest ponad 300 metrów. Od wyjazdu ze stacji paliw do ronda ponad 150 metrów. Skoro zaczął hamować gdy zobaczył wyjeżdżający ze stacji paliw samochód to do ronda miał ponad 200 metrów. Z prędkości poniżej 40 na godzinę nawet na lodzie by wyhamował. Żeby tak huknąć w wysepkę i z takim skutkiem musiał mieć ponad 30 km/h a to oznaczałoby, że ... nie hamował albo prędkość miał dużo za dużą nawet przy suchej jezdni.  Jeszcze jedno. Nie ma głupkowatych rond tylko głupkowaci kierowcy jak nie ma głupkowatych postów tylko głupkowato PiSzący.

25. Dodane przez qqryq, w dniu - 25-05-2012 10:35 Dziwię, się, że jeździłeś składami i nie wiesz, że 3ech wyhamuje przed takim rondem, a czwarty nie, bo inaczej ma ładunek rozmieszczony. Wystarczy, że miał załadowane pół samochodu i cała siła hamowania skumulowała się na ciągniku, a naczepa i jej 6 kół nie spełniało funkcji hamowania, bo po prostu najzwyczajniej w świecie nie były dociążone. A można nie wyhamować nawet z głupiej 40ki przy tym, jak złoży się kilka czynników. W tym wypadku mogło to być rozłożenie ładunku, po pierwszym deszczu od dłuższego czasu szlam, który płynął w tych koleinach. Naczepa też nie wygląda na pierwszą nowość, my takich już dawno się pozbyliśmy, bo były a nimi problemy. Chłopie zastanów się co piszesz lepiej, bo żal aż. Pracuję jako logistyk i jednocześnie jeżdżę do wypadków naszych składów. Nie mów mi więc, że to wina kierowcy, bo już nie raz spotkałem się z takimi cwaniakami, jak ty, co osądzali naszych szoferów, a nic na temacie się nie znali. Jeden z drugim podszedł, zobaczył skład i mówił, że kierowce poniosło, a przyczyna wypadku była zupełnie różna. Jak się nie znasz to się nie wypowiadaj. A mandatu co do mandatu to skąd ty masz takie info, że go odmówił, i że będzie miał sprawę w sądzie? Pierniczysz głupoty, jak potłuczony. Skoro jechał z niewielką prędkością, jak pisze w artykule i sama policja stwierdziła, że to było 40km/h to co to osądzasz człowieku. Nie trzeba dostawać mandatu za każde zdarzenie drogowe, zwłaszcza, jak policja nie orzekła winy na miejscu. Czytaj, co jest napisane, a nie swoje bajki dokładasz. Może jeszcze napiszesz, że był pijany, bo nie ma tego w artykule napisanego, ale zapewne tak było, bo Wójt tak napisał? Zastanów się co piszesz lepiej, bo jesteś bajkopisarzem i tyle.

26. Dodane przez jakiś ktos, w dniu - 25-05-2012 22:00 Czytając te wpisy sprecyzuję- kierowca miał na tacho 40km/na h ALE W MOMENCIE ZDERZENIA wtedy tacho przestało zapisywać, i na tach nie było widać w ogóle hamowania a jedynie do 40 zeszło kiedy zderzył się. Zatem jechał szybciej niż te 40 km na h. Zastanawia mnie jednak fakt dlaczego nie dostał mandatu za spowodowanie kolizji, mam nadzieje, że Policja to uzupełni o odpowiednie kary i punkty. SZkoda tylko, ze ten wspaniały szofer nie napisał ile miał stłuczek- a moze i wypadków, bo coś mi sie wydaje, że jezdzac tak brawurowo nie jest czysty.

27. Dodane przez qqruq, w dniu - 26-05-2012 14:54 Właśnie wróciłem z trasy. dziś na radiu mówili o kolejnym "marnym" kierowcy, co trafił w te właśnie rondo. Naturalnie uznajemy, że to przypadek. JAKIŚ KTOSIU, nie precyzuj, tylko czytaj. Driver wyraźnie napisał, że auto przestało hamować od jakiegoś odcinka drogi. Nie filozofuj więc, że 40 km/h to dużo, bo jak na miasto to o 10km za mało. Jazda 40 km/h jest brawurowa... kolejny rowerzysta. Za niedługo będziemy jeździli, a w sumie pchali nasze składy. A stłuczkę miał praktycznie każdy, kto robi dużą ilość km, ze swojej winy, lub nie... Sami kierowcy idealni tu widzę są na tym forum...

28. Dodane przez janek, w dniu - 31-05-2012 14:48 ja tylko chciałem dodać, że ten idiota- mam na myśli kierowcę tego tira, to 40 na godzinę miał ale w chwili kiedy już tacho nic nie zapisało, a więc w momencie, kiedy już przyłozył, a zatem z całą pewnością miał więcej, zaczął hamować od 57 na godzine, wiec niech nie opowiada bajek, tacho jest do wglądu na Policji

29. Dodane przez wójt głogowski, w dniu - 31-05-2012 15:34 qqryq  No to jak było z tą prędkością cwaniaku?  Na tacho 40 w momencie uderzenia. To ile było gdy zaczął hamować? Dlaczego nie było śladu choćby minimalnego zwolnienia? Czy nawet na lodzie skład nie zwolni nawet o 5 km/h na 150 metrach?  Taki z ciebie driver jak ze mnie pilot podbniebnej taczki samobieżnej. Nie ma możliwości by nie zwolnił. Zasnął? Zagapił się? Zakozaczył?  Skończmy tę dyskusję bo gołoledzi nie było a w chwili uderzenia było 40 km/h i wszystko jasne.

30. Dodane przez qqryq, w dniu - 02-06-2012 15:02 Skoro w artykule zostało napisane, że policja ustaliła, że nie jechał za szybko to czy jechał? Jeśli nawet jechał 57km/h (chociaż nie wiem, skąd masz takie informacje, bo policja nie zbiera tarcz tacho po wypadkach, gdzie nie nałożono mandatu, nie było przekroczenia czasu pracy, przekroczenia prędkości, czy nie było ofiar - podejrzewam, że to kolejny inteligent się wypowiedział, co naturalnie tarczę z tego wypadku dostał na prośbę, bo go ciekawiło, ile było naprawdę)to była godzina taka, że mógł tyle jechać, bo przepisy mu na to pozwalają. Na lodzie, jeśli uważasz, że można wyhamować nawet z takich prędkości tzn, że nie wiesz, co to lód, lub nigdy się z tym nie spotkałeś. Jeżdżę na długie trasy, bo miesięcznie robię ok 12-14tyś głównie zagranica i wiem, jak droga potrafi zaskoczyć. Jeśli jeździłeś wywrotką to powinieneś wiedzieć, jak załadowany pojazd się zachowuje cwaniaku, ale ty nie masz o tym zielonego pojęcia. I tyle w temacie.

31. Dodane przez Piotr, w dniu - 14-12-2012 04:51 Pracuje w logistyce. pojazd miał rozłożoną masę tak jak trzeba, czyli jak najmniej na tył bo się oś nie opuści i nie będzie profitów z paliwa. co do prędkości to gdyby ruszył z tego skrzyżowania z czerwonego to na pewno by wyhamował, atu światła nie działają - mam pierwszeństwo i nagle niespodziewanie rondo wyjechało z podporządkowanej.

32. Dodane przez Do Piotr z logistyki, w dniu - 21-05-2013 21:58 Jesteś po prostu durny i na jeździe się nie znasz, bo siedzisz za biurkiem i dłubiesz myszką w nosie...

33. Dodane przez qqryq, w dniu - 06-09-2013 10:35 Naturalnie ten post powyżej to do PANA PIOTRA popapranego [pst31]

Napisz komentarz zasady
Redakcja portalu zastrzega sobie możliwość ingerencji lub niedopuszczenie do publikacji wypowiedzi, które nie odnoszą się do tematu artykułu, naruszają normy prawne, obyczajowe lub są niezgodne z zasadami współżycia społecznego. Wypowiedzi zawierające wulgaryzmy nie będą publikowane. Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. będą usuwane. Zabezpieczono reCAPTCHA i ma zastosowanie Polityka prywatności oraz Warunki korzystania z usług Google.
Imię:
Komentarz:

Dodaj zdjęcia do artykułu	zasady
Zdjęcia dodawane przez użytkownika muszą dotyczyć tematu artykułu, należy wpisać także do nich komentarz aby uzasadnić ich publikację. Redakcja portalu zastrzega sobie możliwość ingerencji lub niedopuszczenie do publikacji zdjęć, które nie odnoszą się do tematu artykułu, naruszają normy prawne, obyczajowe lub są niezgodne z zasadami współżycia społecznego. Zdjęcia z komentarzem zawierającym wulgaryzmy nie będą publikowane. Zdjęcia i ich komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. będą usuwane.