Start Piłka ręczna Emocje do samego końca
Zagłębie Lubin - Meble Wójcik Elbląg 30:29Emocje do samego końca |
12.11.2017. Radio Elka, Leszek Wspaniały | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Pierwsze 30 minut miedziowi wyraźnie przespali. W przerwie w szatni padły mocne i zarazem merytoryczne słowa i miejscowi wzięli się za odrabianie strat. Wygrali fragment meczu 5:0 i z wyniki 12:16 zrobiło się 17:16 dla MKS-u. Koncertowo w bramce spisywał się Jakub Skrzyniarz. Akcje na skrzydłach kończyli Bondzior i Moryto. Do tego doszły kapitalne bramki Dawydzika. To wszystko w 48 min. pozwoliło odjechać na 25:19. Emocji nie brakowało jednak do samego końca, bo Meble Wójcik walczyły do upadłego. Zanosiło się nawet na remis i rzuty karne, ale ostatecznie Zagłębie wygrało 30:29. - Zwycięstwo cieszy, ale ostatnie 7 minut w naszym wykonaniu pozostawia wiele do życzenia. Pojawiła się dekoncentracja i to nie był dobry objaw. Gdybyśmy zagrali na wyjeździe, albo z innym przeciwnikiem, to dziś parkiet opuszczalibyśmy jako przegrani - podsumował trener MKS-u Bartłomiej Jaszka. Bramki dla Zagłębia zdobyli: Moryto 8, Bondzior 7, Dawydzik 5, Przysiek 4, Pietruszko i Pawlaczyk po 2 oraz Mrozowicz i Czuwara po 1. - Niepotrzebna była ta końcówka z naszej strony. Prowadziliśmy już sześcioma, a rywal do końca walczył. Mogliśmy dłużej i spokojniej grać. Obyło by się bez nerwów - powiedział Arek Moryto, MVP meczu. - Początek spotkania przespaliśmy. Nie było zaangażowania i walki w obronie. Potem to ruszyło. Nie może być tak, że prowadzimy sześcioma, a potem doprowadzamy do nerwowej końcówki - dodał Jakub Skrzyniarz, bramkarz lubińskiej drużyny. W sobotę 18 listopada o 18:00 w Głogowie derby, Chrobry zmierzy się z Zagłębiem.
reklama
|
reklama
reklama
reklama