Start Piłka ręczna Skromna zaliczka przed rewanżem
Metraco Zagłębie - MKS Perła 25:23Skromna zaliczka przed rewanżem |
11.04.2018. Radio Elka, Leszek Wspaniały | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 W 22 min. miedziowe prowadziły wysoko 13:5. W ataku skutecznością imponowała Małgorzata Mączka, a w bramce kapitalne interwencje notowała Monika Maliczkiewicz. Trener gości zdecydował się na zmianę w bramce. Za Januchtę weszła Gawlik i odbiła kilka ważnych piłek. Po przerwie również stawała na wysokości zadania broniąc rzuty jeden na jeden, a także rzut karny. - W drugiej połowie nie byłyśmy sobą. Gdyby choć połowa z 10 niewykorzystanych okazji wpadła do bramki, to wynik byłby inny - powiedziała trener lubinianek Bożena Karkut. MVP spotkania wybrano Małgorzatę Mączkę. - Najważniejsze, że wygrałyśmy. Szkoda, ze tyko dwiema bramkami. Potem gramy rewanż w Lublinie na trudnym terenie i będzie trzeba to obronić - powiedziała rozgrywająca Metraco Zagłębia. Bramki dla zwycięskiej ekipy zdobyły: Mączka 8, Semeniuk 5, Grzyb 4, Jochymek 3, Buklarewicz 2 oraz Górna, Milojević i Maliczkiewicz po 1. - Wierzyłam, że uda nam się mecz zakończyć z zaliczką 5-6 bramek. Są dwie bramki i też nie jest źle. Lublin to wymagający rywal co pokazał dziś u nas na parkiecie. Jedziemy za tydzień na rewanż i na pewno będziemy walczyć o zwycięstwo - podsumowała Karolina Semeniuk. Mecz trzymał w napięciu do końcowych sekund. Najwięcej kontrowersji wywołała ostatni akcja spotkania, przeprowadzona na 20 sekund przed końcową syreną. - Paulina Piechnik w kontrze na czystej pozycji pchana była w plecy. Podobno wg nowych przepisów jest to rzut karny i niebieska kartka. Dziś obserwator i sędziowie nie zinterpretowali tego w ten sposób. Ja już nie wiem jakie są te nowe przepisy w ostatnich sekundach. Chciałabym wiedzieć na przyszłość jak to wygląda - powiedziała Bożena Karkut. Rewanż w Lublinie w czwartek, 19 kwietnia.
reklama
|
reklama
reklama
reklama