Deszcz nie odstraszył miłośników koni

Jakubów. Jak się okazało koniarzom nie straszna jest zła pogoda. Mimo padającego deszczu licznie przybyli oni do Jakubowa by uczestniczyć w Hubertusie zorganizowanym przez stowarzyszenie „Koń i człowiek”.

Imprezę zorganizowano już trzeci raz. Okoliczni hodowcy koni, którzy zjednoczyli się w jakubowskim stowarzyszeniu, postanowili podzielić się swą pasją z mieszkańcami całego regionu. Tym razem niedopisana im jednak pogoda. Niemal całą niedzielę padał deszcz. W jego strugach odbyło się tradycyjne polowanie na lisa. Tym razem lisią kitę zdobył Arkadiusz Topór, który do Jakubowa przyjechał z Bytomia Odrzańskiego.

- Nie było wcale trudno złapać lisa. Daleko nie uciekł. Nie zdążył. Lis był wolny a mój koń szybki - powiedział nam jeździec. W przyszłym roku to właśnie on będzie uciekał z lisią kitą przed innymi uczestnikami Hubertusa. W tym roku jednak cieszy się zwycięstwem. W sukcesie pomógł mu na pewno koń Levis. - Lubi biegać, choć woli stać lub spać, ale jak trzeba to biegnie - mówi Topór.

Podczas tegorocznego Hubertusa rozegrano także inne konkurencje. Tradycyjnie bardzo emocjonujące były wyścigi na ćwierć mili. Choć warunki były trudne, zarówno konie, jaki ich jeźdźcy radzili sobie całkiem dobrze.

- Koniom i jeźdźcom pogoda nie przeszkadza. Zarówno jedni, jak i drudzy są specjalnie ubrani w derki i w płaszcze. Zdecydowanie gorzej mieli nasi goście, którzy niestety musieli moknąć - powiedział nam Paweł Chrobak, prezes stowarzyszenia „Koń i człowiek” oraz jeden organizatorów Hubertusa. Jak zapowiedział, członkowie stowarzyszenia zaczynają już myśleć o przyszłorocznej imprezie. - Na pewno wymyślimy jakąś niespodziankę. W tym roku nowością jest koncert zespołu country Gładek Brothers Band - dodał Chrobak.

Już na początku imprezy muzycy zapowiadali, że gdy tylko zaczną grać, wyjdzie słońce. Wiedzieli co mówią. Faktycznie bowiem, kiedy zespół wyszedł na scenę na kilka chwil chmury się rozstąpiły i zaczęły się zza nich przebijać nieśmiałe promienie słońca.

Deszcz nie odstraszył także rowerzystów biorących udział w ostatnim w tym sezonie rajdzie, zorganizowanym w ramach akcji „Nie ruszaj bez kasku”. Do Jakubowa przyjechało ich około siedemdziesięciu. (mai)

Komentarze (2)

1. Dodane przez Ziutek, w dniu - 19-10-2009 10:41 Impreza bardzo udana i faktycznie tylko pogody zabrakło. Brawa dla organizxatorów i prośba o kontynuowanie nieżle rozpoczętej tradycji.

2. Dodane przez Piotr, w dniu - 20-10-2009 21:08 było super zawodnicy dopisali muzyka cantry była rewelacyjna pozdrowiwenia dla zawodników

Napisz komentarz zasady
Redakcja portalu zastrzega sobie możliwość ingerencji lub niedopuszczenie do publikacji wypowiedzi, które nie odnoszą się do tematu artykułu, naruszają normy prawne, obyczajowe lub są niezgodne z zasadami współżycia społecznego. Wypowiedzi zawierające wulgaryzmy nie będą publikowane. Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. będą usuwane. Zabezpieczono reCAPTCHA i ma zastosowanie Polityka prywatności oraz Warunki korzystania z usług Google.
Imię:
Komentarz:

Dodaj zdjęcia do artykułu	zasady
Zdjęcia dodawane przez użytkownika muszą dotyczyć tematu artykułu, należy wpisać także do nich komentarz aby uzasadnić ich publikację. Redakcja portalu zastrzega sobie możliwość ingerencji lub niedopuszczenie do publikacji zdjęć, które nie odnoszą się do tematu artykułu, naruszają normy prawne, obyczajowe lub są niezgodne z zasadami współżycia społecznego. Zdjęcia z komentarzem zawierającym wulgaryzmy nie będą publikowane. Zdjęcia i ich komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. będą usuwane.