"Takie rzeczy się w policji dziać nie powinny"

Komendant powiatowy policji, podinsp. Tomasz Gołaski, przyznaje, że korupcyjne zarzuty wobec czterech policjantów wydziału ruchu drogowego mogły nadszarpnąć wizerunek lubińskiej policji. Szef komendy apeluje jednak do mieszkańców, by nie wrzucać wszystkich funkcjonariuszy do "jednego worka".

Komendant Tomasz Gołaski sam powiadomił funkcjonariuszy Biura Spraw Wewnętrznych Komendy Głównej Policji o swoich podejrzeniach wobec czwórki swoich podwładnych. Od pewnego czasu docierały do niego niepokojące sygnały od innych policjantów a także od osób spoza komendy o procederze brania łapówek przez czworo funkcjonariuszy z "drogówki". Te informacje go zszokowały, bo do tej pory podejrzewani o korupcję policjanci uchodzili za dobrych policjantów z nienagannym przebiegiem służby. - Początkowo, powiem szczerze, nie chciało mi się w to wierzyć. Ci policjanci

osiągnęli bardzo dobre wyniki w służbie. I wtedy miałem wrażenie, że to jakiś konflikt personalny w wydziale, bardzo ostrożnie do tego podchodziłem. To było wszystko takie nieprzyjemne, te pojawiające się sygnały, że gdzieś rodzi się problem. Wierząc w to, że takie rzeczy się nie odbywają, bo wierzę w swoich podwładnych i swoich ludzi, powiadomiłem Biuro Spraw Wewnętrznych, aby sprawdzić, czy to polega na prawdzie - mówi podinsp. Tomasz Gołaski, szef lubińskiej policji.

Po otrzymaniu z Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu odpisu zarzutów dla trzech aresztowanych tymczasowo policjantów, komendant Gołaski zawiesił ich w wykonywaniu obowiązków służbowych. Czwarty z nich został zawieszony decyzją prokuratury. Komendant Gołaski przyznaje, że afera łapówkarska w "drogówce" w odbiorze społeczeństwa mogła nadszarpnąć wizerunek całej komendy, ale apeluje, by nie wrzucać do "jednego worka" wszystkich funkcjonariuszy. - Nie można dzisiaj powiedzieć, że wszyscy policjanci biorą łapówki, że wszyscy lekarze biorą łapówki, że wszyscy prokuratorzy i sędziowie biorą łapówki. Bo tak nie jest, tak nie można powiedzieć. Wszędzie, w każdej grupie zawodowej, w każdej, naprawdę w każdej, takie rzeczy się zdarzają. Ważne jest, by umieć reagować i eliminować ze swojego grona takie osoby. Nie wolno i nie należy nam mierzyć wszystkich jedną miarą. Wierzę w to, że inteligentni mieszkańcy, będą nas postrzegać dalej pozytywnie. A może nawet bardziej pozytywnie, że potrafimy też na swoim podwórku robić porządek i nie bać się o tym mówić, nie zamiatać sprawy, jak to niektórzy powiadają, pod dywan, ale załatwić sprawę. Wyjść, powiedzieć mieszkańcom o rzeczach dobrych, o sukcesach, ale niestety też i o porażkach. Bo tę sprawę uważam jako swoją porażkę. Mimo, że osobiście powiadomiłem BSW, że zareagowałem tak, jak nawet nakazuje mi prawo, już nie mówiąc o sumieniu. To, że to zrobiłem, że nie bałem się właśnie tego, czy nie baliśmy się wszyscy wspólnie policjanci tego, że to może też nadszarpnąć nasz wizerunek. Nadszarpnęło nasz wizerunek, bo takie rzeczy się w policji dziać nie powinny - podkreśla komendant Gołaski.

Więcej o tym, co o całej sprawie mówi komendant lubińskich policjantów przedstawimy w poniedziałkowych Rozmowach Elki. Tego dnia podinsp. Tomasz Gołaski będzie naszym gościem. (tom)

Komentarze (13)

1. Dodane przez Marian ze Scinawy, w dniu - 10-02-2012 16:41 W cywilizowanym i demokratycznym kraju komendant placówki którego czterech podwładnych zatrzymano za łapówki dawno by się podał do dymisji.

2. Dodane przez hmm, w dniu - 10-02-2012 16:53 kiedy to się skończy w KPP Lubin ???

3. Dodane przez on, w dniu - 10-02-2012 16:54 niby

4. Dodane przez Bogdan, w dniu - 10-02-2012 18:50 moze ma i rację ale tych afer w policji trochę jest np: Gostyń dwaj bracia z drogówki zamieszani w jakąś aferę toczy się sprawa, Leszno jeden policjant zamieszany w wyłudzanie ubezpieczenia toczy się sprawa jakby poszukał to jeszcze trochę by się znalazło.A swoją drągą ciekawe byłoby porównanie statystyki przestępczości w śród policji w porównaniu do zwykłych szarych obywateli.

5. Dodane przez driver75, w dniu - 10-02-2012 19:43 Do 1,a mi Marian postawa ich szefa imponuje.Co chłop ma zrobić,że jego ludzie go kiwali?Co mógł to zrobił i to jest dobre bo jak kiedyś ktoś zapragnie wziąść w łape to się mocno zastanowi.Ty byś pewnie i Prezydenta RP zwolnił,ale zanim to zrobisz to zastanów się czy Twojego szefa by za Twoje czyny nie trzeba by zwolnić.

6. Dodane przez Za późno, w dniu - 10-02-2012 19:44 Dalsza praca w tej jednostce nie ma sensu. Fakt - porażka, nie tylko Pana.

7. Dodane przez Xxx, w dniu - 10-02-2012 20:26 Niech to zgłosi na policję, hehehe!

8. Dodane przez edgar, w dniu - 10-02-2012 21:34 POPIERAM DRIVER'A 75, POWIEDZCIE ILU JEST TAKICH LUDZI CO POTRAFIĄ DEFINITYWNIE I PUBLICZNIE ROZWIĄZAĆ TAKI PROBLEM. DLA MNIE JEŚLI FAKTYCZNIE BRALI, TO JEST TO PRZYCZYNEK DO WIĘKSZEGO ZAUFANIA DLA KIEROWNIKA TEJ JEDNOSTKI. NIE ZAMIÓTŁ POD DYWAN, NIE UKRĘCIŁ PO CICHU ŁBA SPRAWIE.

9. Dodane przez Paweł P., w dniu - 11-02-2012 00:02 Panie Komendancie, z tej jednostki jeszcze nikt nie awansował, nawet pod..anie kolegów nie pomaga! Nie zrobi Pan na tym kariery. Tylko emerytura Pana ratuje.

10. Dodane przez Panie policjancie!, w dniu - 11-02-2012 10:12 Zastanów się Pan,zanim coś powiesz.Takie rzeczy nie powinny się dziać NIGDZIE!

11. Dodane przez PL, w dniu - 11-02-2012 10:19 Korupcja była,jest i będzie niemal wszędzie.  Powód?  -Niskie zarobki,wysokie ceny-o to Polska właśnie!!!

12. Dodane przez do Mariana, w dniu - 11-02-2012 12:57 Skończ człowieku z tymi dymisjami! Niby dlaczego komendant ma odchodzić? Zadziałał tak jak powinien. Inni zapewne rozwiązaliby sprawę po cichu i udawali, że nic się nie stało. Mnie także pan komendant zaimponował.

13. Dodane przez UWAGA ! POLICJA Z POLKOWIC., w dniu - 11-02-2012 21:03 Przyjrzyjcie się drogówce z Polkowic. Kiedyś zgłosiłem wykroczenie drogowe, anonimowo (z obawy o zdrwoie i życie bliskich mi osób oraz moje), pierwszy raz w życiu miałem kontakt z policją. Działali sprawnie, ustalili mój numer tel., którego zresztą nieukrywałem, przyjechali W CIĄGU GODZINY pod mój dom srebrnym oplem vectrą, bez oznaczeń, i próbowali wmówić że nie mam racji i jak będę do nich dzwonił to delikatnie mówiąc będę miał kłopoty. Ton zmienili dopiero gdy obiecałem że zgłoszę całą sprawę znajomej dziennikarce.Wtedy reakcja policji była natychmiastowa, od tamtej strony również sąsiad nie łamie przepisów. Nigdy więcej nie chcę mieć do czynienia z polkowicką policją, a zgłaszającym radzę NAGRYWAĆ rozmowy z Nimi. Pozdrawiam.

Napisz komentarz zasady
Redakcja portalu zastrzega sobie możliwość ingerencji lub niedopuszczenie do publikacji wypowiedzi, które nie odnoszą się do tematu artykułu, naruszają normy prawne, obyczajowe lub są niezgodne z zasadami współżycia społecznego. Wypowiedzi zawierające wulgaryzmy nie będą publikowane. Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. będą usuwane. Zabezpieczono reCAPTCHA i ma zastosowanie Polityka prywatności oraz Warunki korzystania z usług Google.
Imię:
Komentarz:

Dodaj zdjęcia do artykułu	zasady
Zdjęcia dodawane przez użytkownika muszą dotyczyć tematu artykułu, należy wpisać także do nich komentarz aby uzasadnić ich publikację. Redakcja portalu zastrzega sobie możliwość ingerencji lub niedopuszczenie do publikacji zdjęć, które nie odnoszą się do tematu artykułu, naruszają normy prawne, obyczajowe lub są niezgodne z zasadami współżycia społecznego. Zdjęcia z komentarzem zawierającym wulgaryzmy nie będą publikowane. Zdjęcia i ich komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. będą usuwane.