"Nie" dla pracy po grób |
| 23.03.2012. Radio Elka, Tomek Jóźwiak | ||||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: By referendum mogło być rozpisane potrzebnych jest co najmniej pół miliona podpisów obywateli całego kraju. Protestując przeciwko ustawie podwyższającej wiek emerytalny do 67. roku życia, Solidarność zebrała blisko półtora miliona podpisów, z czego ponad 20 tysięcy w samym Zagłębiu Miedziowym. - To pozostało przekazane 667 70 70 60 w Sejmie, podpisy zostały zweryfikowane. Dziś mamy pewną informację, że mamy prawo domagać się procedowania w Sejmie, ponieważ zebraliśmy wymaganą ustawową pół milionową ilość podpisów pdo wnioskiem referendalnym - mówi Bogdan Orłowski, przewodniczący Zarządu Regionu Zagłębie Miedziowe NSZZ Solidarność. Orłowski przyznaje, że szansa na rozpisanie emerytalnego referendum jest nikła. - My nie chcemy na takich zasadach pracować, nie chcemy tworzyć naszym dzieciom takiego losu, bo to ich przede wszystkim dotknie, czyli tak naprawdę praca aż do śmierci. Mamy jednak nadzieję, że Sejm oprzytomni i weźmie pod uwagę tę społeczną inicjatywę, inicjatywę Solidarności i te 1,5 miliona podpisów nie zostanie po prostu wyrzuconych do kosza. Nie trzeba mieć bujnej wyobraźni wykazując, że trudno będzie nauczycielce pracować przy tablicy w tym wieku, że trudno będzie górnikowi na przodku tak długo pracować i wiele jeszcze innych zawodów można tu wymieniać. Na to naszej zgody nie ma - przypomina przewodniczący Orłowski. Związkowcy z Solidarności nie poddają się jednak i dziś organizują kolejną już akcję ulotkową pod hasłem "NIE dla wydłużenia wieku emerytalnego". Akcje odbędą się w Legnicy, Lubinie, Głogowie, Chojnowie, Jaworze i w Złotoryi. (tom)
reklama
reklama
| ||||||||||||||||||||
Ponad 20 tysięcy podpisów pod wnioskiem o rozpisanie referendum emerytalnego zebrali działacze regionalnych struktur związku zawodowego NSZZ Solidarność. W skali całego kraju działacze Solidarności zebrali blisko półtora miliona podpisów. 
reklama
reklama
reklama
