Szanowny czytelniku, 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO). Potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie Twoich danych osobowych przechowywanych w plikach cookies. Po rozwinięciu szczegółów znajdziesz pełny zakres informacji na ten temat. Odsyłamy także do Polityki Prywatności.
Rozwiń szczegóły
Zwiń szczegóły
Zgadzam się na przechowywanie na urządzeniu, z którego korzystam tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich danych osobowych pozostawianych w czasie korzystania przeze mnie ze stron internetowych lub serwisów oraz innych parametrów zapisywanych w plikach cookies w celach marketingowych, w tym na profilowanie i w celach analitycznych przez RADIO ELKA Sp. z o.o., Agencję Reklamową EL Sp. z o.o. oraz Zaufanych Partnerów.
Administratorzy danych / Podmioty którym powierzenie przetwarzania powierzono
Radio Elka Sp. z o.o. z siedzibą w Lesznie przy ul. Sienkiewicza 30a, 64-100 Leszno, wpisaną do rejestru przedsiębiorców prowadzonego przez Sąd Rejonowy w Poznaniu XXII Wydział Gospodarczy Krajowego Rejestru Sądowego pod numerem KRS: 0000235295
Agencja Reklamowa EL Sp. z o.o. z siedzibą w Lesznie przy ul. Sienkiewicza 30a, 64-100 Leszno, wpisaną do rejestru przedsiębiorców prowadzonego przez Sąd Rejonowy w Poznaniu XXII Wydział Gospodarczy Krajowego Rejestru Sądowego pod numerem KRS: 0000245793
dopasowanie treści stron internetowych do preferencji i zainteresowań
wykrywanie botów i nadużyć w usługach
pomiary statystyczne i udoskonalenie usług (cele analityczne)
Podstawy prawne przetwarzania danych
marketing, w tym profilowanie oraz cele analityczne - zgoda
świadczenie usług drogą elektroniczną - niezbędność danych do świadczenia usługi
pozostałe cele - uzasadniony interes administratora danych
Odbiorcy danych Podmioty przetwarzające dane na zlecenie administratora danych, w tym Zaufani Partnerzy, agencje marketingowe oraz podmioty uprawnione do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa.
Prawa osoby, której dane dotyczą Przysługują Ci następujące prawa w związku z przetwarzaniem Twoich danych osobowych:
prawo dostępu do Twoich danych, w tym uzyskania kopii danych,
prawo żądania sprostowania danych,
prawo do usunięcia danych (w określonych sytuacjach),
prawo wniesienia skargi do organu nadzorczego zajmującego się ochroną danych osobowych,
prawo do ograniczenia przetwarzania danych.
W zakresie w jakim Twoje dane są przetwarzane na podstawie zgody lub w ramach świadczonej usługi (dane są niezbędne w celu świadczenia usługi) możesz dodatkowo skorzystać z poniższych praw:
prawo do wycofania zgody w zakresie w jakim są przetwarzane na tej podstawie. Wycofanie zgody nie ma wpływu na zgodność z prawem przetwarzania, którego dokonano na podstawie zgody przed jej wycofaniem.
prawo do przenoszenia danych osobowych, tj. do otrzymania od administratora Twoich danych osobowych, w ustrukturyzowanym, powszechnie używanym formacie nadającym się do odczytu maszynowego.
W celu skorzystania z powyższych praw Radio Elka Sp. z o.o. udostępnia następujący kanały komunikacji:
forma pisemna Radio Elka, ul. Sienkiewicza 30a, 64-100 Leszno
Informacje dodatkowe Więcej o zasadach przetwarzania danych w "Polityce prywatności" - tutaj
Kilkadziesiąt produktów oferowanych przez Lubinpex w pracowniczych kantynach Polskiej Miedzi przebadało certyfikowane laboratorium Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie. Wszystkie spełniały wymagane normy. Badania zlecono po tym, jak miedziowa Solidarność zarzuciła Lubinpeksowi serwowanie posiłków profilaktycznych kiepskiej jakości, żywność o krótkim terminie ważności i niewielki wybór produktów.
Dyżurny reporter: 667 70 70 60
- W tych posiłkach jest za dużo tłuszczy. To bardziej pasza, a nie posiłek profilaktyczny - mówił Józef Czyczerski, szef związku.
Związek zlecił badania, które wykazały, że wiele produktów nie nadaje się do spożycia, a posiłki nie spełniają norm. Zarząd Lubinpeksu był zaskoczony tymi wynikami. - W każdym punkcie wydawania posiłków mamy druki reklamacyjne. W zeszłym roku złożone zostały tylko trzy. Żadne kontrole nie wskazały też, by były jakieś zastrzeżenia do serwowanych przez nas produktów - mówiła Renata
Kopa, z działu handlu w Lubinpeksie.
Firma zleciła własne badania, bo poprzednie wykonał instytut nie posiadający odpowiednich certyfikatów. Analizie poddano wędliny, konserwy, sery, margaryny i napoje. Oceniano zarówno wygląd, smak, zapach, jak i wartość odżywczą. Średnia ocena wyniosła 4 w pięciostopniowej skali. Posiłki nie do końca jednak spełniały normy żywieniowe dla produktów profilaktycznych. - Posiłki miały za mało węglowodanów, więc zalecamy podawanie też makaronów, kaszy i chleba. Naszym zdaniem należy też zmniejszyć porcje wędlin, a zwiększyć serów - mówił profesor Franciszek Świderski, który nadzorował badania.
Każdy produkt zbadany przez laboratorium otrzymał kilka not. Renata Kopa przyznała, że firma od razu zareagowała i wycofywała produkty, które nie spełniały norm lub otrzymały słabe wyniki. - Wycofaliśmy z naszej oferty wędliny jednej z firm, która otrzymała najniższe oceny. Natomiast produkty firmy Viola, o których było głośno w całym kraju, zostały wycofane od razu po emisji programów w telewizji.
Podczas konferencji prasowej Lubinpex zaprezentował produkty oferowane w ramach posiłków profilaktycznych (Fot. Mateusz Kowalski)
Przekazaliśmy je firmie utylizacyjnej - wyjaśniała R. Kopa.
Posiłki dostosowane zostaną teraz do norm, więc górnicy będą też otrzymywać chleb, makarony i kasze. Prezes Lubinpeksu Ryszard Plichta tłumaczył, że jego zadaniem jest serwowanie dobrych i wartościowych posiłków, a nie szkodzenie górnikom. - Jestem zawodowcem. Moim zadaniem jest dostarczenie dobrego posiłku. I taki właśnie dostarczamy. To wszystko jest potwierdzone certyfikatami. Nie będę komentował żadnych zarzutów związków, czy zgłaszał własnych pretensji. My też rozmawiamy z górnikami i wiemy, co im smakuje, a co nie. Jeśli jakaś wędlina nie jest lubiana, to wypada z gry i w jej miejsce oferujemy inną. Nie chcemy też, by górnicy w kółko jedli to samo. Urozmaicamy naszą ofertę. Dla nas to dodatkowe koszty, ale wchodzimy w to, by nie spotykać się z różnymi zarzutami - twierdził R. Plichta.
Lubiniex chce teraz nawiązać stałą współpracę z laboratorium, które będzie wykonywać cykliczne badania posiłków profilaktycznych. Niezależna komisja złożona z przedstawicieli pracowników, pracodawcy, gastronomicznej firmy i naukowców będzie wyrywkowo wybierać produkty wysyłane na badania. (mat)
1. Dodane przez gornik, w dniu - 20-03-2013 22:37 Dajcie zamiast tych ochlapow po pół swini przynajmniej co dwa miesiące i będzie ok a nie wciskaja jakieś kiełbasy nie mające mięsa i trujące ludzi bo zawierają pełno konserwantów e
2. Dodane przez Spoxman, w dniu - 21-03-2013 00:04 To teraz kolej na rundę po wszystkich stołówkach "L" i sprawdzenie wagi serwowanych dań.
3. Dodane przez Franz, w dniu - 21-03-2013 01:49 Pańskim zadaniem nie jest dostarczanie dobrych posiłków, tylko wypracowywanie zysków dla firmy. A zysk dla firmy jest wtedy, gdy kupi pan jak najtańsze produkty. Wtedy w kieszeni pańskiej firmy zostaje różnica pomiędzy tym, co płaci KGHM, a tym co wy wydajecie na produkty. Niech pan napisze, ile pańska firma płaci dostawcom za kilogram wędliny, wtedy jasno będzie widać, jaka jest ich "jakość". Ocena dokonana przez tez certyfikowany instytut jest w 75% subiektywna i nijak ma się do rzeczywistości. Smak, zapach i wygląd przez każdego będzie inaczej odbierany. Wędlinki firmy Viola też pewnie by dostały 4.
4. Dodane przez maja, w dniu - 21-03-2013 06:13 A ja uważam że te posiłki wcale nie są takie złe jestem żoną górnika i często jadę z mężem po posiłki i wybór jest niezły przynajmniej na Skipie no ale jeszcze się taki nie urodził co by wszystkim dogodził ,niejeden idzie do sklepu i kupuje mortadele i dobrze a tu nie pasują wędliny z Sokołowa ,myślę że ktoś ma swój cel aby zaszkodzić Firmie . Mam nadzieje że mój komentarz nie zostanie odrzucony przez pana cenzure .
5. Dodane przez pracownik ZG, w dniu - 21-03-2013 06:20 Nic nie rozumiem. To oczywiste, że do badań Lubinpex wysłał najlepsze produkty jakie miał spod lady. Komisja badająca ww. produkty powinna robić niezapowiedziane kontrole w róznych punktach. To czysty absurd organizować takie spotkanie na których podane zostają pięknie przystorjone sery, czy wędliny. Jeżeli ktoś się na to nabrał to jest poprostu czystym głupcem. "Pasztety" które otrzymują górnicy to czysty chlew, psy tego nie chcą jeść, sery sztuczne, ryby - jeżlei można to tak nazwać (śledzie i pseudo szproty) to śmierdzące półprodukty. To jakiś koszmar. Mam nadzięję, że sprawa nie obędzie się echem.
6. Dodane przez obserwator, w dniu - 21-03-2013 06:27 do Górnik, teraz niestety jak nie kupisz od Rolnika to sama chemia, ale pół świni to pomysł dobry
7. Dodane przez lol, w dniu - 21-03-2013 07:00 przeciez do badania mogli wyslac produkty jakie chcieli i nikt z zewnatrz tego nie pilnowal. niech wysla produkty prosto z za lady co sa na kopalniach i wtedy z czworki chyba zrobi sie 2=. heh
8. Dodane przez m, w dniu - 21-03-2013 07:06 najlepszy sposob-poczestowac wyrobami prominentow z kghm-gwarantuje,to lubinpex wypadnie z gry
9. Dodane przez zibi, w dniu - 21-03-2013 07:12 kghm niech zatrudni rzeżników i otworzy własną ubojnię, niech kupią krowy i z mleka robią sery , posadzą drzewka i z nich soki wycisną - teraz pasuje
reklama
10. Dodane przez Johny, w dniu - 21-03-2013 07:37 Do 5 i 7: panowie, i tu się okrutnie mylicie, bo to nie były wybrane produkty, ale te które podaje się i to z dwóch partii, bo czasami partie się od siebie różnią jakością. Takie są fakty. Opinię każdy może mieć jaką chce.
11. Dodane przez otóż to!, w dniu - 21-03-2013 07:49 Przypomnę tylko,ze takie badania zostały juz wykonane,gdy pobrano żarcie bezpośrednio z punktu,gdzie te posiłki wydają ,po czym okazało się ,ze nie nadaje się to do jedzenia ! Teraz cwaniaczki "na 4-kę" ,bo wysłali swoje żarcie,które z wiadomych przyczyn musiało być dobre! Prezio raczki moze juz zacierać ,bo dzięki temu obalił mit o niezdrowym zarciu ,które faktycznie było. Na chwile obecna ,przy całej tej zadumie dali chwilowo lepsze i nie wierze w to ,żeby tak zostało. Próbujecie tylko omamić osoby,które z tego korzystają. Proponuje zrobić tak ,jak ma firma Kopex ,czy inne. Coś koło ,albo i ponad 300zl miesięcznie i sami sobie kupują co miesiąc co chcą. Tylko po coś jak można na ludziach,którzy na nich ciężko pracują zarobić! Wstyd KGHM-id,wstyd!
12. Dodane przez Szalony Kon, w dniu - 21-03-2013 08:23 Takich frykasow jak na zdjeciu to chyba na moim szybie nikt nie ogladal ;] To chyba prosto z lodowki pana prezesa lubinpexu a nie jedzenie dla pracownikow. Tutaj pokazuja 20 rodzajow kielbas, szynek itp a w barze 3 i to te najgorsze. Smiech na sali.
13. Dodane przez hutnik, w dniu - 21-03-2013 08:54 Ciekawe czy w hutach też badali. Bo u nas w Głogowie to na okrągło kiełbasa na ciepło i gdzie tu urozmaicanie?? Wątróbki nie da się zjeść a w schabowym jest sama panierka.
14. Dodane przez Gość, w dniu - 21-03-2013 08:58 A po co pół świni ? Może najlepiej całego woła , skrzynkę gorzały i bekę piwska. Wtedy pan górnik będzie wreszcie zadowolony.
15. Dodane przez Gornik, w dniu - 21-03-2013 09:22 Koledzy a może niech zaklad pracy po prostu wypłaca w ekwiwalencie pieniężnym stosownie do przepracowanych dniówek i po co mamy się użerać z firmą Lubinpex i sztucznie utrzymywać trupa przy życiu tą firme. Każdy wtedy by sobie kupił to co lubi i po kłopocie.
16. Dodane przez Imprezowicz, w dniu - 21-03-2013 09:23 Bylem kiedys na imprezie gdzie zarcie dostarczala ta firma. Mowiac krotko. Ja jadlem tylko chleb ze smalcem, a pod koniec imprezy dalo sie zauwazyć, ze 3/4 posilkow zostalo nietknietych.
17. Dodane przez jan, w dniu - 21-03-2013 10:13 Niech pan dyrektor powie wszystkim ile zarabiają pracownice z 30 letnim stażem w tej firmie !To jest jakiś skandal ,kobiety robią jak woły na 4 zmiany i zarabiają 1200 złoty na ręke skandal decydenty!!!!!!!!
18. Dodane przez Energetyk, w dniu - 21-03-2013 10:57 W Energetyce dają posiłki w formie bonu pieniężnego do realizacji w Społem - dobry pomysł, nikt nie nażeka, no chyba tylko na wysokość kwoty na bonie ale to inna historia
19. Dodane przez re, w dniu - 21-03-2013 11:05 na 4 w 10 stopniowej skali
cena takiego posiłku to dobrej klasy posilek w restauracji
a jest badziew
20. Dodane przez a, w dniu - 21-03-2013 11:15 Na pewno to była nie zapowiedziana kontrola.Niech wpadną bez zapowiedzi.Golonki "głęboko mrożone"słowa pani kierownik z stołówki, a po terminie 3 miesiące.Jak z filmu MIŚ .ŻENADA.
21. Dodane przez Zona górnika, w dniu - 21-03-2013 12:43 Zgadzam się z kom.5. A pan dyrektor niech powie ile KGHM płaci Lubinpexowi za litr mleka, za kg kiełbasy czy kostkę masła. Nie zgadzam się z kom.10.
22. Dodane przez Andrzej R3, w dniu - 21-03-2013 12:51 takie rzeczy tylko w POLSCE kpiny sobie robią 4-za co ta padlina się na grilla nie nadaje sam łój ser to plastik w innych firmach dają bony do sklepów kultura a to to jedna farsa pies nie chce jeść sama chemia a wędliny mrożone po pare razy to nic dziwnego ze tak jest pogonić dziadów z szybów
23. Dodane przez bobo, w dniu - 21-03-2013 13:06 brawo kom. 15 wypłacajcie jak kto chce, czy kasę, czy żarełko i po problemie, niech się każdy pracownik zadeklaruje co woli i już.
24. Dodane przez żona, w dniu - 21-03-2013 13:30 jak można w wolnym kraju narzucać człowiekowi co ma jeść!to jest skandal,profilaktyka,sami sobie możemy kupić to co lubimy i tam gdzie mam smakuje a nie pożal się Boże takie wędliny,przepraszam ale to jakiś łój we flaku a nie pyszne kiełbaski,woda po zagrzaniu takiej"kiełbaski"miała centymetrowy łój z ciągnąca mazią,wiec tylko śmietnik,bo nawet kot tego nie ruszył!żenada
25. Dodane przez pawelcki, w dniu - 21-03-2013 13:44 DO PONIEDZIAŁKU CZYLI 18.03 NIE WIDZIAŁEM ABY LUBINPEX WYDAWAŁ WĘDLINY Z FIRMY MORLINY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! TRZEBA WIĘCEJ TAKICH KONTROLI!!!!!!!!!
26. Dodane przez Ja, w dniu - 21-03-2013 14:32 A ciekawe za czyje pieniądze Lubinpex wybudował wszystkie swoje Oberże, za byle jakie wyroby dla górników grosze a na oberże tysiące przeznaczali.
27. Dodane przez kopex, w dniu - 21-03-2013 14:42 a w Kopexie pracownicy mają bony żywnościowe, które wykorzystują w wybranych sklepach a nie u monopolisty, bodajże wychodzi 16 zł. za dzień pracy...........
28. Dodane przez renia, w dniu - 21-03-2013 15:14 Do Pani mai Ja też jezdżę z mężem i jakoś nigdy nie widziałam produktów z Sokołowa tylko obleśne,miękkie i wodnite kiełbasy,boczki pieczenie itp.których nikt nie jest w stanie zjeść,nawet psu nie smakują.Może lepsze gatunkowo wyroby są dla wybranych?
29. Dodane przez głogowianka, w dniu - 21-03-2013 15:17 Do komentarza nr 4!!! Ja jakoś nigdy nie widziałam tam wędlin z Sokołowa a też czasami jadę wybrać zamiast męża!!!!
30. Dodane przez Paweł, w dniu - 21-03-2013 15:40 to chyba jakiś żart
31. Dodane przez Pimpus Sadełko, w dniu - 21-03-2013 18:15 FIRMA (...) TRAKTUJE PRACOWNIKÓW JAK MURZYNÓW ,TANIA SIŁA ROBOCZA.PRACOWNICY KTÓRZY MAJA 30-40LAT PRACY ZARABIAJA NAJNIŻSZA KRAJOWA.WYZYSK W BIAŁY DZIEN!!!!!
32. Dodane przez Marek, w dniu - 21-03-2013 19:10 Nie jadm po prostu dbam o zdrowie nie wiem czy świnia utuczyła by się na tym.
33. Dodane przez paweł, w dniu - 21-03-2013 19:56 Do 14. Jedyny rozsądny komentarz.
34. Dodane przez Tass, w dniu - 21-03-2013 20:31 Weźmy przykład z KOPEXu i dajmy pracownikom bony.Może być jak u nich w wysokości 16zł za zjazd.Może referendum w tej sprawie?Czego chcą pracownicy?W końcu to dla naszego dobra.Prawda panie prezesie?A ile KGHM płaci Lubinpexowi za posiłki?Jedzenie faktycznie zawsze najgorszej jakości i zaraz przed końcem terminu do spożycia.Po komentarzach widać ilu jest zadowolonych z usług Lubinpexu.Płace pracowników tej firmy są upokażająco niskie,to także jest ważne.Niech pani Kopa wypowie się czy firmy nie stać na godne płace.
35. Dodane przez eryk, w dniu - 22-03-2013 16:41 PeBeKa miała bony kwotowe realizowane w społem Polkowice ,Lubin komu to przeszkadzało. Człowiek kupował to co chciał. i było OK
36. Dodane przez iza, w dniu - 22-03-2013 18:51 Rodzinki hutnicze narzekające na jedzonko z lubinpexu, na festynach hutniczych czego nie zjedzą z przydzielonych talonów na miejscu-proszą panie z obsługi lubinpex o pchanie żarełka w torby foliowe na wynos. I jaka kultura wychodzi i smak i jakość odpowiada:-)
37. Dodane przez górnik, w dniu - 22-03-2013 20:33 tak jest , proszę iść do każdego marketu i zakupić wędliny czy sery , skład mają podobny i jeszcze gorszy nie narzekajcie , prywaciarz by wam na pewno zapewnił posiłki! nie bądźcie tacy wielcy górnicy co wam się wszystko należy.
38. Dodane przez taka prawda, w dniu - 24-03-2013 08:47 tak jest to prawdą że w firmie lubinpex zarabia sie bardzo mało. ale nie prawdą jest to że posiłki dla górników są złej jakości. ja pracuje na jedmyn z szybów i widzę jakie posiłki są wydawane. masło iser z demi to pierwsza klasa. teraz są nowi dostawcy wędlin i jest naprawde duży wybór. do górników - żebyście do końca życia jedli takie posiłki . zawsze może być gorzej.
39. Dodane przez do kom.36, w dniu - 24-03-2013 10:03 do kom.36 Święta racja.Kultury zero.
40. Dodane przez ania, w dniu - 25-03-2013 11:09 Kiełbasa pyszna !!!! zwłaszcza jak po przekrojeniu trafia się na kawałek metalu a tłuszcz aż kipi !!!!
41. Dodane przez Spoxman, w dniu - 25-03-2013 13:32 za prw.pl: Działacze z "Polskiej Miedzi" mieli rację: posiłki regeneracyjne dostarczane górnikom nie spełniają norm określonych przez resort zdrowia.
Potwierdzają to kolejne badania wykonane przez niezależne laboratorium jakości żywienia. Miedziowy holding zapowiada zmiany w stołówkowym menu. Przynajmniej od kwietnia ubiegłego roku 18 tysięcy pracowników dostawało zbyt dużo tłuszczu, a za mało węglowodanów. [!]
(...)szefowa Przedsiębiorstwa Budowy Kopalń przyznaje, że górnicze kanapki będą miały grubsze kromki chleba i cieńsze plastry wędlin.
Szefowie "Polskiej Miedzi" postanowili, że badania jakości posiłków będą przeprowadzane bez zapowiedzi przynajmniej raz na kwartał.
I co teraz, Panie prezesie?
42. Dodane przez RRRRRRRRRRRRRRRRRR, w dniu - 27-03-2013 08:29 Ja w tej firmie pracowałam i wiem co oni potrafią !!!!!!!! nawet nie wiem czy ktos by to jadł kiełbasę usmażona i po jakis dwóch tygodniach jadłby to
reklama
43. Dodane przez co ty, w dniu - 27-03-2013 10:32 do kom.42. po pierwsze to zastanów się co piszesz. a po drugie to jak chcesz coś napisać to pisz z sensem . jeśli chcecie wiedzieć to cały asortyment jest zawsze świeży i smaczny. polecam kiełbase żywiecką (...)
44. Dodane przez Iza, w dniu - 27-03-2013 13:03 to nie jest jedzenie dla ludzi ani zwierząt.Biorę tą kiełbase zawoże ojcu na wieś do psa - i on też tego nie może zjeść więc zakopujemy w ziemie żeby nie śmierdziało.Ostatnio cięzarna koleżanka się struła tym gównem z kopalni.Niech ktoś do cholery zrobi z tym porządek. . . jak władcze osoby w tej firmie mogą spokojnie spać. . . wsadźcie sobie to w dupe
reklama
45. Dodane przez Robert, w dniu - 31-03-2013 10:56 KGHM jest jedyną firmą w Polsce, a moze i na świecie która utrzymuje firmę gastronomiczną. Komu to przeszkadza aby ludzie dostawali bony i realizowali je bezpośrednio w sklepach zamiast utrzymywać taka firmę i tylu ludzi? Przecież jest wolny rynek. Panie Prezesie co sie dzieje? Dlaczego dopuszcza do tego Pan Prezes u którego co drugie słowo to konkurecyjność, innowacyjnosc itp. Przeciez takiej spółki jak LUBINPEX nie ma nigdzie indziej i nigdy nie będzie bo to jest niezdrowe ( tak nawiasem to dlaczego podobnego tworu nie ma w kupionych przez KGHM spółkach za oceanem).
46. Dodane przez pit, w dniu - 01-04-2013 20:19 Po co to narzekać niech zabiorom wam profilaktykę i będzie po sprawie ,takie wszystko jest nie smaczne a SierPol robi imprezę w maju ,którą będzie przygotowywał LUBINPEX ? JAK TO TAKI BE TO NIE UCZESTNICZCIE W TEJ IMPREZIE
Redakcja portalu zastrzega sobie możliwość ingerencji lub niedopuszczenie do publikacji wypowiedzi, które nie odnoszą się do tematu artykułu, naruszają normy prawne, obyczajowe lub są niezgodne z zasadami współżycia społecznego.
Wypowiedzi zawierające wulgaryzmy nie będą publikowane.
Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. będą usuwane.
Zdjęcia dodawane przez użytkownika muszą dotyczyć tematu artykułu, należy wpisać także do nich komentarz aby uzasadnić ich publikację.
Redakcja portalu zastrzega sobie możliwość ingerencji lub niedopuszczenie do publikacji zdjęć, które nie odnoszą się do tematu artykułu, naruszają normy prawne, obyczajowe lub są niezgodne z zasadami współżycia społecznego.
Zdjęcia z komentarzem zawierającym wulgaryzmy nie będą publikowane.
Zdjęcia i ich komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. będą usuwane.
667 70 70 60
Kilkadziesiąt produktów oferowanych przez Lubinpex w pracowniczych kantynach Polskiej Miedzi przebadało certyfikowane laboratorium Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie. Wszystkie spełniały wymagane normy. Badania zlecono po tym, jak miedziowa Solidarność zarzuciła Lubinpeksowi serwowanie posiłków profilaktycznych kiepskiej jakości, żywność o krótkim terminie ważności i niewielki wybór produktów. 
