Szanowny czytelniku, 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO). Potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie Twoich danych osobowych przechowywanych w plikach cookies. Po rozwinięciu szczegółów znajdziesz pełny zakres informacji na ten temat. Odsyłamy także do Polityki Prywatności.
Rozwiń szczegóły
Zwiń szczegóły
Zgadzam się na przechowywanie na urządzeniu, z którego korzystam tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich danych osobowych pozostawianych w czasie korzystania przeze mnie ze stron internetowych lub serwisów oraz innych parametrów zapisywanych w plikach cookies w celach marketingowych, w tym na profilowanie i w celach analitycznych przez RADIO ELKA Sp. z o.o., Agencję Reklamową EL Sp. z o.o. oraz Zaufanych Partnerów.
Administratorzy danych / Podmioty którym powierzenie przetwarzania powierzono
Radio Elka Sp. z o.o. z siedzibą w Lesznie przy ul. Sienkiewicza 30a, 64-100 Leszno, wpisaną do rejestru przedsiębiorców prowadzonego przez Sąd Rejonowy w Poznaniu XXII Wydział Gospodarczy Krajowego Rejestru Sądowego pod numerem KRS: 0000235295
Agencja Reklamowa EL Sp. z o.o. z siedzibą w Lesznie przy ul. Sienkiewicza 30a, 64-100 Leszno, wpisaną do rejestru przedsiębiorców prowadzonego przez Sąd Rejonowy w Poznaniu XXII Wydział Gospodarczy Krajowego Rejestru Sądowego pod numerem KRS: 0000245793
dopasowanie treści stron internetowych do preferencji i zainteresowań
wykrywanie botów i nadużyć w usługach
pomiary statystyczne i udoskonalenie usług (cele analityczne)
Podstawy prawne przetwarzania danych
marketing, w tym profilowanie oraz cele analityczne - zgoda
świadczenie usług drogą elektroniczną - niezbędność danych do świadczenia usługi
pozostałe cele - uzasadniony interes administratora danych
Odbiorcy danych Podmioty przetwarzające dane na zlecenie administratora danych, w tym Zaufani Partnerzy, agencje marketingowe oraz podmioty uprawnione do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa.
Prawa osoby, której dane dotyczą Przysługują Ci następujące prawa w związku z przetwarzaniem Twoich danych osobowych:
prawo dostępu do Twoich danych, w tym uzyskania kopii danych,
prawo żądania sprostowania danych,
prawo do usunięcia danych (w określonych sytuacjach),
prawo wniesienia skargi do organu nadzorczego zajmującego się ochroną danych osobowych,
prawo do ograniczenia przetwarzania danych.
W zakresie w jakim Twoje dane są przetwarzane na podstawie zgody lub w ramach świadczonej usługi (dane są niezbędne w celu świadczenia usługi) możesz dodatkowo skorzystać z poniższych praw:
prawo do wycofania zgody w zakresie w jakim są przetwarzane na tej podstawie. Wycofanie zgody nie ma wpływu na zgodność z prawem przetwarzania, którego dokonano na podstawie zgody przed jej wycofaniem.
prawo do przenoszenia danych osobowych, tj. do otrzymania od administratora Twoich danych osobowych, w ustrukturyzowanym, powszechnie używanym formacie nadającym się do odczytu maszynowego.
W celu skorzystania z powyższych praw Radio Elka Sp. z o.o. udostępnia następujący kanały komunikacji:
forma pisemna Radio Elka, ul. Sienkiewicza 30a, 64-100 Leszno
Informacje dodatkowe Więcej o zasadach przetwarzania danych w "Polityce prywatności" - tutaj
- Tu jest jakaś masakra. Wszystkie dzieci płaczą - zadzwonił do nas zrozpaczony ojciec prosząc o interwencję. Rodzice, którzy oddali dziś (1.09) swoje pociechy do żłobka przy PWSZ w Głogowie mają długą listę zarzutów. Z kolei przedstawiciele placówki zapewniają, że przeanalizują sytuację i wyciągną wnioski.
Dyżurny reporter: 667 70 70 60
Rodzice oskarżają żłobek m.in. o złą organizację pracy i za małą ilość opiekunek na grupie. Padają również zarzuty, że dzieci są spragnione i nieprzebrane, w wyniku czego ciągle płaczą. Jeden z ojców był świadkiem użycia wulgarnych słów przez jedną z zatrudnionych w placówce kobiet. - Pani opiekunka powiedziała przy dziecku "k..., ja już tego nie wytrzymam". Z kolei ten chłopiec płacze już 4 godziny podobno dzwoniono do rodziców, ale ja nie wiem, jak dzwoniono. Zwróciłem uwagę i dalej nic.
Powiedziałem, że dzieci są nieprzebrane, że nie mają wody i dalej się nic nie zmieniło - opowiada jeden z ojców. - Od poniedziałku idę do pracy i jestem przerażona. Boję się dziecko zostawić - dodaje inny rodzic. - Pani dyrektor na oczy nie widać. Ona udaje, że jest wszystko OK, ale jakie to jest OK? Dziecko od rana stoi przy drzwiach i ryczy. Dziecko jest mokrusieńkie. Co najważniejsze, to zero informacji dla rodzica. Drzwi powinny być zamknięte, do tej pory nie zostały zamknięte i dzieci same wychodzą na ulice - żalą się matki.
O wyjaśnienie sprawy poprosiliśmy rzecznik Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Głogowie. - Rzeczywiście poranek w naszym żłobku był dzisiaj ciężki, to był pierwszy dzień. Nie do końca wszystko zadziałało tak jak trzeba, ale tak naprawdę nie zadziałały dwie strony. Zarówno opiekunki, jak i rodzice. Rodzice tutaj za mocno się chyba zaangażowali w to, żeby towarzyszyć dziecku bardzo długo w żłobku o poranku. Natomiast nasze opiekunki też być może nie do końca były przygotowane na to, że rodzice w trakcie poranka będą na sali. Kilka rzeczy nie zadziałało. Mamy tego świadomość. Dzisiaj po południu spotkamy się, wyciągniemy pewne wnioski, przeanalizujemy sytuację. Prosimy, aby dać nam dzień, dwa, aby organizacyjnie dopiąć wszystkie sprawy - mówi Anna Włodarczyk.
Dyrektor żłobka dodaje, że liczba opiekunek na grupie jest zgodna z przepisami, a dla większości dzieci to był pierwszy dzień w placówce i płacz jest naturalną reakcją na rozłąkę z rodzicem. - W zasadzie tylko dwójka dzieci była wcześniej kiedykolwiek w żłobku i ta reakcja jest naturalna, ponieważ jest to pierwsza rozłąka, którą dziecko doświadcza, pierwszy raz w swoim życiu. Staramy się każdemu dziecku poświęcić tyle uwagi, ile jest to możliwe. Natomiast każdy z osobna chciałby mieć tę uwagę dla siebie, co też jest zrozumiałe, dlatego staramy się podzielić tę troskę i uwagę jednocześnie organizując program, który jest przewidywany. Rozumiemy też rodziców. To jest pierwszy dzień - tłumaczy Bożena Chudak.
Dyrekcja zapewnia również, że zbada sprawę osoby, która miała używać wulgarnych słów w obecności dzieci i poniesie ona konsekwencje.
1. Dodane przez głogowianka, w dniu - 01-09-2015 16:42 Jeżeli rodzice liczyli na to że dzieci grzecznie pomachają odwrócą się i pójdą się bawić to gratuluję wyobraźni. Minimalna ilość opiekunek jest określona w ustawie i nikt nie ma obowiązku zatrudniania większej liczby.A samo podejście do dzieci to inna sprawa... trzeba mieć całą masę cierpliwości żeby pracować z dziećmi jeszcze tak małymi to już całe pokłady....
2. Dodane przez Głogowianin, w dniu - 01-09-2015 17:43 No niestety tak to jest jak uczelnia zamiast się rozwijać (tworząc studia drugiego stopnia) cofa się w rozwoju (tworząc żłobek).
3. Dodane przez Chwila przerwy.., w dniu - 01-09-2015 17:50 Roszczeniowi rodzice oddają niewychowane rozpieszczone i rozwydrzone bachory a potem mają pretensje.
4. Dodane przez Szymon Prześmiewca, w dniu - 01-09-2015 18:14 Pisałem, że tak będzie jak tylko pojawiła się na portalu wiadomość, że w PWSZ ma powstać żłobek. Ktoś nastawił się na robienie kasy i tyle w temacie. Budynek PWSZ od kilku lat przestał spełniać rolę oświatową a stał się zwykłą "maszynką do robienia pieniędzy". Kiedyś była tam tylko uczelnia wyższa, później ktoś zwietrzył interes i otworzył tam szkołę (...), było mało to powstał żłobek. Za kilka lat będzie tam agencja towarzyska , mini galeria handlowa i sklep masarniczy.
5. Dodane przez anna, w dniu - 01-09-2015 18:32 Śmieszny pomysł z tym żłobkiem w PWSZ to po pierwsze, Pani rzecznik chyba nie bardzo wie jak powinno pracować się w żłobku i opowiada dyrdymały żenada. Pani dyrektor nie trzeba mieć nic przed nazwiskiem żeby dobrze opiekować się dziećmi to tylko dobra organizacja pracy i to coś co się ma w sobie. Opiekunki wybierane przez super znawce pana Ś... to macie co macie. Jaka uczelnia taki żłobek. Na miejscu rodziców zabierajcie dzieci bo lepiej tam nie będzie. Dobrzy fachowcy tam byli to zwolnienia bo się nie podobali władzą to macie WSTYD Rada zajmijcie się studentami, ale i studentów brak.
6. Dodane przez zaiteresowana tematem, w dniu - 01-09-2015 19:26 Do kom. nr.3, bachorem to pewnie jestes ty i twoje dzieci o ile jestes w ich posiadaniu, nie byles nie widziales wiec sie nie wypowiadaj.kom.nr.4 ja prawie sie zgadzam z wypowiedzia, tylko kasa i zero profesjonalizmu.Wiadomo ze dzieci placza, ale poczytaj art. ze zrozunieniem kom. nr1.Ciekawe co zrobilbys jakby twoje malenkie dziecko samo wyszlo na podworko i poszlo sobie gdzies, a ty masz swiadomosc ze jest pod fachowa opieka.Zastanowcie sie co piszecie , bo to doslownie zenada.Nikt nie wymysla , sprawa zostala sprawdzona i naglosniona i dzieki bogu.
reklama
7. Dodane przez DO Chwila przerwy.., w dniu - 01-09-2015 19:37 chyba nie wiesz o czym mówisz człowieku.. to nie jest normalne, jak oddajesz dziecko pod opiekę, często płacąc przy tym sporą kasę, oczekując w zamian, że ktoś poświęci temu dziecku choć odrobinę uwagi, dając mu chociażby pić czy jeść, bo samo jeszcze nie potrafi. A tutaj było właśnie takie podstawowe zaniedbanie.. malutka wyszła ze żłobka spragniona .. więc o jakim rozpieszczeniu mowa? rozpieszczeniem nazywasz podstawowe zaspokajanie potrzeb??!!
8. Dodane przez złośliwa świnia, w dniu - 01-09-2015 21:07 "Roszczeniowi rodzice oddają niewychowane rozpieszczone i rozwydrzone bachory a potem mają pretensje" - dobre! Prawie tak samo jak "przyjmę doświadczonego pracownika (minimum 10 lat stażu pracy), z wyższym wykształceniem, biegłą znajomością dwoch języków obcych - do 20 roku życia!
A to, że PWSZ zajął się dziećmi do 4(?) roku życia to dobrze. W końcu wiek adekwatny do ... Ok, wredna świnia ze mnie, wiem...
9. Dodane przez brak słów, w dniu - 01-09-2015 21:08 też pracuję z dziećmi ale uwieżcie rodzice to jest bardzo ciężka praca a rodzice wymagają o opiekunów tego czego sami nie dają rodzice dają dzieci od 6 do 16 i najlepiej jakby żłobki i przedszkola pracowały w nocy i w weekendy WSTYD RODZICE najpierw popatrzcie z boku te kobiety dają z siebie dużo i to za 1320zł
10. Dodane przez gość, w dniu - 01-09-2015 21:18 We Wrocławiu, w prywatnym żłobku, w grupie jest 15 dzieci i 4 opiekunki. Dzieci nie płaczą. Mają doskonałą opiekę, pić dostają ile chcą - w dzbankach zawsze stoi przegotowana woda. Nawet potrafią dokarmić dziecko na prośbę rodziców np. jogurcikiem.Oczywiście na ten czas wyprowadzają dziecko do kuchni, by inne nie patrzyły. Jest na stałe zatrudniona pani logopeda. Wnuczka po tygodniu nauczyła się składać wyrazy w zdania. Maluszki mają śliczny i bezpieczny plac zabaw. To co tu czytam, szokuje. Zero przygotowania i chyba brak powołania. Dzieci trzeba rozumieć i kochać - dosłownie.
11. Dodane przez deda, w dniu - 01-09-2015 21:34 Dzieci nie były rozpieszczone tylko za mało kadry doswiadczonej na dokładkę brak komunikacji ze str.pani dyrektor.dzieci były zsikane głośne niedopilnowane i spragnione.jak mozna źle w tej sytuacji mówić o rodzicach.to paranoja.dzieki nim nie doszło do żadnej tragedii.byly momenty ze ok30 dzieci pilnowały pani z biura bo panie były zajęte kamieniem reszty albo wydawaniem dzieci rodzinie.a reszta lazila zapłakana w samopas.tragedia.jeszvze klamia rodzicami który nieświadomie przyszedł po dziecko mówiąc ze nie płakały choć wyło że dwie h.zero informacji.nie wspomną o pięknie opracowanym charmonogramie zajęć który nie został spełniony w żadnym punkcie.tragedia!
12. Dodane przez rodzic, w dniu - 01-09-2015 21:39 no niestety uczelnia poniosła dziś klęskę, byłam , widziałam część sama o reszcie dowiedziałam się od sąsiadki która zajęła się naszym dzieckiem pod naszą nieobecność. Opiekunki faktycznie jak z łapanki z ulicy zero pojęcia o opiece nad dziećmi, to nie pierwsza nasza pociecha więc wiemy jak to powinno wyglądać, a tu szkoda gadać trzeba wiać... Dziecko wyszło ze żłobka głodne, spragnione i wykończone płaczem...
13. Dodane przez rodzic, w dniu - 01-09-2015 21:45 i jeszcze jedno odnośnie ustawy mówi ona że na jedną opiekunkę przypada nie więcej niż 7-mioro dzieci. Dziś na całą grupę ponad 30 dzieci były 3 opiekunki, a w chwili przygotowywania śniadania tylko jedna bo dwie się ulotniły, nie wspominając o ciągłych wycieczkach z maluszkami do toalety która jest w korytarzu a nie w sali takich rzeczy nawet w przedszkolach pu8blicznych nie widziałam
14. Dodane przez jaś, w dniu - 01-09-2015 22:00 To co słyszałam w przekazie radiowym to nadaje się do prokuratora, dlaczego dziecko samo wyszło z sali gdzie były opiekunki????? Cała załoga do zwolnienia razem z dyrektorką. Ta głupia gadka tej rzeczniczki to śmiech i ta baba tam jeszcze pracuje???? Gdzie są władze Bardzo proszę Panią redaktor o dociekliwość i obserwację tej sprawy i informowanie jakie konsekwencje zostały wyciągnięte od personelu.
15. Dodane przez Jadzia, w dniu - 01-09-2015 22:10 Ludzie rzeczniczka PWSZ to chyba chora kobieta i w głowie ma nie bardzo jak można udzielić takiego wyjaśnienia Ta kobieta powinna się tłumaczyć w prokuraturze. Słyszeliście ten krzyk dzieci SKANDAL może władze miasta powinny się tym zainteresować bo też wspierali finansowo super pomysł "władz" PWSZ Gdzie stanowisko Rektora brak jak zawsze.
16. Dodane przez student, w dniu - 01-09-2015 22:19 To wszystko co tam się dzieje to śmiech na sali. Po korytarzach kręcą się dzieciaki ze szkoły Aslan Personel PWSZ a za chwilę jeszcze studenci i w tych warunkach dzieci żłobkowe ?????????? kto na to pozwolił?? Do 9 czy głowa badana ???? chyba nie. Pan kanclerz będzie mydlił oczy że jest ok a jaki jest dumny z dzieła żłobek Skandal.
17. Dodane przez Mama, w dniu - 01-09-2015 22:50 " Rodzice tutaj za mocno się chyba zaangażowali w to, żeby towarzyszyć dziecku bardzo długo w żłobku o poranku"? Bez rodziców nie wiem jak by ten poranek wyglądał. Dzieci płakały, opiekunki nie były zorganizowane. Pani dyrektor zajęła się dwójką dzieci a co z resztą? Rodzice karmili, przebierali i usypiali obce dzieci. Opiekunki nie orientowały się które dziecko nic nie jadło, które nie piło, a które ma brudną pieluchę. Tak być powinno być?
18. Dodane przez mama, w dniu - 01-09-2015 23:33 Jako jeden z rodzicow ktory zostal powiem krotko,mimo iz moje dziecko nie plakalo postanowilam zostac bo niestety na pierwszy rzut oka widac bylo iz 3 mlode dziewczyny bez doswiadczenia nie dadza rady uspokoic 30placzacych dzieci .biedne zaplakane glodne-tak potwierdzam 90% dzieci nie jadlo nic ani nie pilo az do odebrania ich przez rodzicow juz nie wspominajac o spr pieluszek.patrzac na te zaplakane szkraby stojace pod sciana samej mi sie plakac chcialo. Pani dyrektor okazala sie byc niepowazna i niekompetentna osoba probujaca nadrabiac glupim usmieszkiem ironicznym wrecz....zamknela sie w gabinecie i wg nie interesowala. W dniu jutrzejszym moje dziecko tam sie nie pojawi o ile wogole. Razem z mezem dtwierdzialam ze damy im szanse sie ogarnac i po kilku dniach znowu sprobujemy jak nie nastapi zadna zmiana nie ma opcji zebym zostawila dziecko pod taka opieka . I uwierzcie mi jie jestem roszczeniowa mamuska i bralam duza poprawke na ten 1 dzuen ale to co tam zastalam budzi ogromne kontrowersje. Zero organizacji i doswiadczenia a to sa nalenkie dzieci. Nuewiele brakowalo do tragedii gdzie na moich oczach dziecko wybieglo poza drzwi zlobka na schody no masakra..... tak sie cieszylam z tego zlobka ale po tym to az wstyd.mam nadzieje ze zistana wyciagniete i wnioski i konsekwencje i ze od jutra nastapia zmiany i bedzie wdrozony jakis plan bo jak nie to racji bytu tej placowki nie widze. Strasznie przykra sytuacja tymbardziej ze wiekszosc rodzicow jtorzy wyszli nie maja pojecia jaki dramat przezyly ich dzieci.
19. Dodane przez wm, w dniu - 02-09-2015 07:53 Aslan Personel PWSZ jak widzę to całe towarzystwo uczęszczające tam to szkoda gadać.
20. Dodane przez zainteresowana, w dniu - 02-09-2015 08:29 Sam pomysl tzn. zlobek przy uczelni uwazam za bardzo dobry, w wiekszych miastach to sie sprawdza doskonale.Ale jest jedno ale pani rzecznik powinna byc dyscyplinarnie zwolniona chociazby za taka wypowiedz jaka udzielila do mediow, nauczyciele ktorzy zostali zatrudnieni powinni wrocic na staz by nauczyc sie swojej pracy.Wiem , ze to trudna praca ale nikt nikogo nie zmuszal do niej , jedna czy druga sama ja wybrala.Tam jest kadra niedoswiadczona i zastanawiam sie kto na to pozwolil?uwazam ze tam nigdy nie bedzie dobrze, pomijam fakt ze dzieciaczki plakaly z tesknoty, pragnienia, glody itp.ale samo zachowanie kadry wola o pomste do nieba.(...)I ktos mi powie ze jest ok?Masakra, wstyd dla miasta,trauma dla rodzicow a dzieciaczki?Malenkie , bezbronne istotki zostaly narazone na okropny stres.Ale dla kadry najwazniejsze bylo to pewnie ze one nie umia mowic, i nikt sie nie dowie a to niespodzianka , rodzice zostali i zareagowali.nic ich nie tlumaczy powinni zostac zwolnieni poki nikomu jeszcze nic sie nie stalo.Tam nigdy nie bedzie dobrze bo personel jest nieodpowiedni.
21. Dodane przez rodzic, w dniu - 02-09-2015 08:53 Mój synek od stycznia uczęszcza do niepublicznego żłobka na Piastowie. Od pierwszego dnia był zadowolony. Wszystkie dzieci (a jest ich siedmioro) przychodzą uśmiechnięte i z radością wyciągają do pani ręce. Do domu nie zawsze chcą wracać bo w żłobku mają super zabawę. Jak widać można sobie poradzić z maluszkami tylko trzeba po prostu je kochać i lubić swoją pracę a nie tylko liczyć na zarobek. Polecam tą placówkę wszystkim niezadowolonym żłobkowiczom z PWSZ
22. Dodane przez rodzic, w dniu - 02-09-2015 09:43 Masakra jakas przechodziłam wczoraj obok tego żłobka i było słychac krzyk tych dzieci jakby ktoś ich ze skóry obdzierał...
23. Dodane przez młoda mama, w dniu - 02-09-2015 09:45 Dokładnie jestem ZA kom. nr. 20 kadra powinna być zwolniona bo jest nie douczona...ja na dzień dzisiejszy nie zostawie tam dziecka jak te Panie nie zostaną zwolnione!!!!!Ponieważ młode osoby prosto po szkole nie mają żadnego doświadczenia z dziećmi.....
24. Dodane przez jula, w dniu - 02-09-2015 10:30 drugi dzien w żlobku trochę zostało ogarnięte miejmy nadzieję że będzie dobrze .jestem dobrej myśli do końca tygodnia wiekszosć rodziców daje czas na ogarnięcie zobaczymy
25. Dodane przez śmiech na sali, w dniu - 02-09-2015 10:58 kom 18- kobieto, a kto Ci każde oddawać do tego żłobka akurat dziecko? Nie podoba się, to ma Pani do wyboru masę innych PRYWATNYCH żłobków. Czy wyobraża sobie Pani opiekę nad 30 kilkoma dziećmi przed 3 opiekunów ? Jeśli jest to czyjaś wina to tylko i wyłącznie dyrekcji za oszczędności na pracowniku i niezatrudnieniu odpowiedniej ilości opiekunek . A jeśli mowa o rzekomym nieprzygotowaniu i brak profesjonalizmu zatrudnionych Pań, to śmiem twierdzić, że super rodzic by sobie nie poradził nawet z 3 dzieci ... Ludzie nie popadajcie ze skrajności w skrajność, dzieci zawsze płaczą jeśli są oddawane do żłobków po raz pierwszy, problem leży w zapłakanych mamusiach, które są nadgorliwe i sterczą nad tymi biednymi dziećmi i płaczą rzewnymi łzami . Może by ktoś sobie przypomniał swój pierwszy pobyt w przedszkolu? Minął bez łez? . teraz takie czasy nadeszły, że mamcie się trzęsą nad swoimi pociechami ... Ludzie, dajcie się zaklimatyzować swoim pociechom w całkowicie nowym miejscu, gdzie przebywają BEZ RODZICÓW. . Choćby Panie przedszkolanki miały stanąć na rzęsach, to we 3 nie upilnują tylko maluchów choćby nie wiem jak były wykształcone. Mamusie i tatusiowie trochę krytycyzmu co do swojej osoby, dystansu, zrozumienia !
26. Dodane przez tomson, w dniu - 02-09-2015 11:08 Podejrzewam, że to mamusie i tatusiowie bardziej płakali niż te dzieci haha. Ludzie i LUDZISKA ogarnijcie się . Wymagacie od kogoś, a od siebie wymagacie? Pierwsze dni w szkołach i innych placówkach wyglądają zawsze tak samo i będą tak wyglądać. Pani z kom 23 nikt nie każe Pani zostawiać tam dziecka. Podejrzewam, ze tą decyzją sprawi Pani radość całemu żłobkowi, bo po co rodzic, który potrafi tylko pultać ? Dziecka przed łzą w życiu nie uchronisz jakby Ci się wydawało.. Czasem mam wrażenie, że to problematyczni są zbyt nadopiekuńczy rodzice! Tracę wiarę w ludzkość
27. Dodane przez OKO, w dniu - 02-09-2015 11:10 Ależ kochani. W prywatnych żłobkach miejsca bez liku .. Tylko, że tam dopłać o 450 zł więcej, gdzie opieka ta sama. Takim zachowaniem i użalaniem się nad dzieckiem, trzęseniem się nad nim tylko krzywdę mu robicie
28. Dodane przez bełza, w dniu - 02-09-2015 11:13 matki całego świata - zbierajcie się !. Pragnę więcej tych rozpaczliwych komentarzy, czuję niedosyt , jesteście lepsze niż kabaret
29. Dodane przez koszmar, w dniu - 02-09-2015 11:22 Myślę, że zawód nauczyciela w ogóle, a już z takimi maluszkami to zawód szczególny. Nie wystarczy skończyć szkołę. Wiek nauczyciela też nie ma znaczenia o ile pracuje się pasją. Dla dzieciaczka to drugi dom, oprócz podstawowych potrzeb snu, przewinięcia i karmienia niezbędna jest troska, przytulenie, zapewnienie bezpieczeństwa. Dzieci jak nikt inny czują, że osoby które się opiekują nimi są zdenerwowane, niechętne lub wrogie. To koszmar, a Pani rzecznik powinna trzymać się zasady że czasem lepiej milczeć. Moje dziecko chodziło do przedszkola do którego mogłam przyjść kiedy mi sie zechce, to w końcu moje dziecko i mam prawo do kontroli bo zostawiam tam największy skarb. Tyle jest wspaniałych nauczycieli, np. z nieczynnego w tym roku przedszkola Jarzębinka może podebrać dobrą, doświadczoną kadrę.
30. Dodane przez ojciec, w dniu - 02-09-2015 13:35 buhaha co za temat. Tabletowe dzieci poszły do żłobka a różowe mamusie robią awantury że płaczą :D W CAŁYM GŁOGOWIE dzieci we wrześniu płaczą, płakały i płakać będą! A niektóre nawet w październiku. A jak tego jeden z drugim nie rozumiesz to nie powinieneś być nigdy ojcem, matką!
31. Dodane przez Matka przedszkolaka, w dniu - 02-09-2015 13:59 Przecież sedno tkwi nie w płaczu dzieci a tym, że było za mało personelu, dzieci niedopilnowane - jak to możliwe że dziecko mogło samo wyjść z sali??!!! Czytanie ze zrozumieniem nie boli! odczepcie się od tych biednych rodziców, bo są bogu ducha winni w tym wszystkim. gyby to było w przywatnej placówce to ciekawa jestem po czyjej stalelibyście stronie? A stanąć trzeba po właściwej, jedynej i słsznej - dzieci, które są na tyle małe, że się nie poskarżą jak przedszkolaki. Jak rodzic olewa to piętnujecie go, aż suchej nitki nie uświadczysz, a jak rodzic się troszczy i potrafi zareagować to wiadro pomyj wylewacie na niego. Co za hipokryzja...
32. Dodane przez rodzic, w dniu - 02-09-2015 14:20 Ale kabaret. To rodzicow powinno sie najpierw wyedukowac i przeprowadzic testy na poprawne wychowanie dzieci a dopiero oceniac innych i krytykowac .Kazdy wychowuje inaczej SWOJE dziecko i kazdy chcialby aby tak INACZEJ bylo (Tz tak jak we wlasnym domu) a tak se nie da.I nalezy ustalic reguly i zasady. Kabaret z tymi rodzicami.
33. Dodane przez pytanie, w dniu - 02-09-2015 15:32 Rodzice i jak drugi dzień?
34. Dodane przez studentka, w dniu - 02-09-2015 16:24 Szkoda czasu na pisanie każdy ma swoje zdanie na każdy temat, ale nie tak powinno być że dziecko samo opuszcza sale.Może w końcu wypowie się pomysłodawca tego żłobka. Rektor milczy i bierze na przeczekanie popiszą,popiszą i się rozejdzie po kościach.Niestety zła opinia zostaje i takie zdanie jak o tej uczelni bylejakość. Od rodziców to się odczepcie każdy w tym kraju to fachowiec i znawca belkę w oku sąsiada z kilometra zobaczy a drzazgi w swoim oku nie zobaczy.Pani rzecznik chyba powinna się pakować bo to właśnie ta Pani nie kapuje i nawet nie potrafi się sensownie wypowiedzieć.
35. Dodane przez ktos, w dniu - 02-09-2015 16:36 ciekawe co powiedzie,na to ze panie opiekunki po 40 minutach szarpia dzieci na oczach rodzicow i przeklinaja hdyby nie ci rodzice doszlo by do tragedii!!!!
36. Dodane przez Jan, w dniu - 02-09-2015 18:35 Żenada !!!!
37. Dodane przez ola, w dniu - 02-09-2015 20:36 Proszę nie pisać głupot w przedszkolu czy w żłobku dzieci płaczą proszę nie przesadzać z tym płaczem każde dziecko musi się przyzwyczaić do obcych i nikt nikomu krzywdy nie robi .Tylko sami rodzice wydziwiają
38. Dodane przez Do Oli, w dniu - 02-09-2015 21:58 Nie w każdym przedszkolu i żłobku dzieci płaczą, nie wszystkie i nie cały dzień. Temat dotyczy tego, że dzieci były mokre, głodne i zestresowane, opiekunka klęła, a jedno z dzieci wyszło z sali bez opieki. Bu...l nas kółkach nie żłobek.
reklama
39. Dodane przez studentka druga, w dniu - 02-09-2015 22:17 Mi wbijają w głowę na tej uczelni że należy szukać różnych metod w pracy z dzieckiem nie wolno szarpać bić, przeklinać, a tu do 37 ola pisze że z płaczem nie należy przesadzać to niech się dziecko zadrze na śmierć i zapłacze opiekunka niech czeka i nic nie robi SUPER metoda GRATULACJE. No i co dalej z problemem?? no nic Władze uczelni biorą na przeczekanie Żałosna uczelnia i żłobek nie wspomnę o władzy tej uczelni. Pani rzecznik spakowana bo wstyd że pracuje.
40. Dodane przez Mama, w dniu - 03-09-2015 09:38 Już wczoraj było zatrudnionych więcej opiekunek, (ponoć ma być jeszcze więcej), dzieci zostały podzielone na grupy. Drzwi zostały zamknięte na klucz. Moim zdaniem jest już normalnie, tak jak powinno być. Wiadomo, trzeba czasu na poznanie dzieci, organizację, ale jak to na początku, nic szczególnego. W każdym bądź razie zaszły zmiany, przynajmniej wiem, że zostawiłam dziecko pod opieką a nie samo sobie.
41. Dodane przez zofia, w dniu - 03-09-2015 13:51 zatrudnione opiekunki???????????? mam wątpliwości
42. Dodane przez do zwolnienia, w dniu - 03-09-2015 13:52 Klęły i szarpały? Ale cyrk... Za takie coś to tylko dyscyplinarka. A zapomniałam. Ps. Wkrótce dowiemy się, że wszystkiemu winne były dzieci, bo sprowokowały he he
43. Dodane przez matka, w dniu - 03-09-2015 15:36 Radzą sobie, ponieważ z 35 dzieci przynajmniej 10 zrezygnowało. W tym moje, bo miałam okazję zobaczyć jak to wygląda w innym przedszkolu wygląda zaangażowanie i opieka nad dziećmi
44. Dodane przez mamuśka, w dniu - 03-09-2015 15:55 Fakt pierwszy dzień to była tragedia ale nie było to spowodowane niedouczeniem czy brakiem doświadczenia opiekunek. Tak naprawdę nikt z rodziców nie może tego stwierdzić po jednym dniu. Jedyną przyczyną takiej sytuacji była za mała ilość opiekunek. były tylko 3. Nikt nawet opiekunka z wieloletnim stażem nie dałaby rady przy ponad 30 dzieci. Rodzice mogą mieć pretensje jedynie do władz bo to ich wina że tak wyszło. Opiekunki nikogo nie szarpały. Byłam tam i widziałam. jeżeli dziecko się wyrywa i zanosi płaczem to zrozumiałe że opiekunka może je jedynie mocniej chwycić. Nie możliwe jest żeby którakolwiek z nich odważyła się szarpać dzieci przy takiej ilości obserwujących rodziców. Zastanówcie się troche ludzie. Teraz juz jest tam znacznie lepiej. Coraz mniej dzieci płacze, bawią się i wychodzą zadowolone- przynajmniej moje dziecko. Dzieci jeszcze przez cały wrzesień mogą płakać ale to zrozumiałe. Falstart był ale dajmy im szanse bo idą w dobrym kierunku.
45. Dodane przez kasia, w dniu - 03-09-2015 15:57 Rodzice proszę nie przesadzać .Sami nie dajecie sobie rady z jednym a panie mają dzieci 20 każdy ma prawo płakać .Trochę szacunku dla pań bo one naprawdę robią co mogą a nie każde dziecko lubi jak się koło niego skacze na pewno dziecko nie wyszło samo z budynku sami rodzice nie dopilnowali .
46. Dodane przez tata, w dniu - 03-09-2015 15:57 Dzisiaj już wszystko było ok. Dzieci jeszcze płaczą- ale będą płakać bo to dopiero początki. Jestem już zadowolony pomimo tego pierwszego dnia
47. Dodane przez ktoś, w dniu - 03-09-2015 18:18 Do Pani z kom 43. Tak dla Pani informacji nie zrezygnowało 10 dzieci. Jeżeli nie ma pani rzetelnych informacji to proszę się nie wypowiadać.
48. Dodane przez rodzic, w dniu - 03-09-2015 21:10 Zycze powodzenia dla tych rodzicow i dzieci co tam zostaly...a opiekunka Szarpnela dziecko z nerwami!!!!!I widzialo to przynajmniej z 5rodzicow,
49. Dodane przez jaś, w dniu - 03-09-2015 22:16 Do diabła ciężkiego co na to władze uczelni???????????? Pan kanclerz wie Pani dyrektor wie i co pod dywan pozamiatane,a reszta społeczeństwa wypisuje dyrdymały że dzieci płaczą bo tak wszędzie jest to ja wiem na 1000% że nie. Myślę że powinno się tą sprawą zainteresować Ministerstwo może oni wyciągną konsekwencje.
50. Dodane przez Mama, w dniu - 05-09-2015 11:17 Moje dziecko po 4 dniu w tym żłobku jest zadowolone. Fakt płacze jeszcze przy wejściu ale później uspokaja się przytulając do opiekunek, które nie są naprawdę takie złe jak opisaliście je w tym artykule. Sama poprosiłam Panią, która ma pod opieką moje dziecko o zrobienie zdjęcia w czasie jego zabawy. I co zobaczyłam? Uśmiechnięte bawiące się dziecko. Teraz nie mam żadnych wątpliwości, że zostawiam je pod dobrą opieką. Panie zaczynają już powoli działać plastycznie czego rezultatem były pomalowane obrazki dzieci. oby tak dalej
51. Dodane przez do komentarza nr 3, w dniu - 05-09-2015 22:56 bachorem jesteś ty. pewnie nie masz dzieci bądź jesteś wyrodnym rodzicem który na nie woła bachory. żal mi ciebie!!!!!! Normalny człowiek nie mówi tak o dzieciach. Aż ciśnie się na język żeby ci pocisnąć ale nie jestem taką szma.. jak Ty. Jesteś źle wychowanym dużym dziekiem!!!!!!!!!!!!!!!!
52. Dodane przez rodzic, w dniu - 05-09-2015 23:05 do koMentarza nr 3. ŻAL NI LUDZI TAKICH JAK TY. cŁOWIEKU ZANIM OTWORZYSZ USTA BĄDŹ COŚ NAPISZESZ ZASTANÓW SIĘ 5 A NAWET 50 RAZY. zBULWERSOWAŁ NIE TEN KOMENTARZ GDYŻ NIE WIEM CZYM TRZEBA BYĆ ŻEBY O DZIECIACH MÓWIĆ BACHORY!!! A RODZICE TYLKO MARTWIĄ SIĘ O SWOJE POCIECHY!!!!!!!!!!!
53. Dodane przez rodzic, w dniu - 07-09-2015 09:10 Nie warto tracić czasu na komentarze typu "To rodzicow powinno sie najpierw wyedukowac". Zawsze znajdą się rodzice którzy dziećmi się nie przejmują i co by się nie działo to jest OK bo dzieciaka nie ma w domu i mają święty spokój. Szkoda tylko że komentują skoro nie byli i nie widzieli... Ja swojego maluszka puszczam nadal choć po tym wszystkim kompletnie nie ufam opiekunkom. Jest nowa Pani koordynator, super podejście do dzieci ale jest tylko tymczasowo niestety. Przynajmniej teraz nie ściemniają i mówią prawdę. Moje nadal dużo płacze i co gorsze nie chce tam jeść mimo że normalnie jest żarłokiem. No i te zarwane noce, nie wiem jak wasze pociechy ale mój co chwile w nocy zrywa się z krzykiem i płaczem...
54. Dodane przez rodzic, w dniu - 07-09-2015 20:44 dzis bylem swiadkiem jak dziecko chcialo jeszcze zostac w zlobku kom. 53. nie ufasz kompletnie opiekunkom a zostawiasz dziecko ? brawo rodzicu.
reklama
55. Dodane przez rodzic, w dniu - 09-09-2015 16:39 kom. nr 54 W dzisiejszych czasach gdzie nawet wśród księży czy nauczycieli zdarzają się zwyrodnialcy nie ufam obcym jeśli chodzi o dzieci, zawsze lepiej zachować czujność...
Redakcja portalu zastrzega sobie możliwość ingerencji lub niedopuszczenie do publikacji wypowiedzi, które nie odnoszą się do tematu artykułu, naruszają normy prawne, obyczajowe lub są niezgodne z zasadami współżycia społecznego.
Wypowiedzi zawierające wulgaryzmy nie będą publikowane.
Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. będą usuwane.
Zdjęcia dodawane przez użytkownika muszą dotyczyć tematu artykułu, należy wpisać także do nich komentarz aby uzasadnić ich publikację.
Redakcja portalu zastrzega sobie możliwość ingerencji lub niedopuszczenie do publikacji zdjęć, które nie odnoszą się do tematu artykułu, naruszają normy prawne, obyczajowe lub są niezgodne z zasadami współżycia społecznego.
Zdjęcia z komentarzem zawierającym wulgaryzmy nie będą publikowane.
Zdjęcia i ich komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. będą usuwane.
667 70 70 60
Dziecka przed łzą w życiu nie uchronisz jakby Ci się wydawało.. Czasem mam wrażenie, że to problematyczni są zbyt nadopiekuńczy rodzice! Tracę wiarę w ludzkość
kom. 53. nie ufasz kompletnie opiekunkom a zostawiasz dziecko ? brawo rodzicu.
