Aktualny raport z zagrożenia koronawirusem w powiecieSytuacja jest dynamiczna |
| 16.03.2020. Radio Elka, Tomek Jóźwiak | |||||||||||||||||||||||
Dyżurny reporter:  667 70 70 60 W siedzibie starostwa zwołano dzisiaj specjalną konferencję prasową, na której podano aktualny stan zagrożenia koronawirusem w powiecie lubińskim. - Sytuacja na tę chwilę jest dla nas łaskawa, co nie znaczy, że może się ona całkowicie zmienić. Tym bardziej, że od 15 marca, każdy pasażer, który przekracza granicę państwa musi być poddany kwarantannie. My będziemy otrzymywać listy z przejść granicznych i będziemy musieli wyselekcjonować wszystkich mieszkańców powiatu lubińskiego, którzy w tym czasie przekroczyli granicę. Na tych kartach wszystkie osoby musiały zadeklarować miejsce, do którego trafią i zostawić numer kontaktowy do siebie. Taką informację przekazujemy do policji, po to, aby funkcjonariusze mogli sprawdzić, czy te osoby rzeczywiście przestrzegają obowiązek poddania się kwarantannie - wyjaśnia Janina Szelągowska, powiatowy inspektor sanitarny w Lubinie. Problemem wciąż jest to, że osoby, które czują się źle, mają podwyższoną temperaturę, duszności i miały ostatnio kontakt z osobą zakażoną lub podejrzaną albo wróciły z kraju wysokiego ryzyka, zgłaszają się na izbę przyjęć, zamiast telefonicznie powiadomić o tym właściwy sanepid. - Jeżeli rzeczywiście dana osoba podejrzewa u siebie objawy zakażenia koronawirusem, to przede wszystkim i bezwzględnie powinna telefonicznie zgłosić to nam, czyli stacji sanitarno-epidemiologicznej. W takich przypadkach mamy wypracowaną procedurę postępowania z taką osobą. Ta osoba czeka po prostu w domu, my organizujemy transport medyczny, który wiezie taką osobę do szpitala. O tym, czy taki pacjent będzie hospitalizowany czy wystarczy tylko konsultacja, decydują już o tym na miejscu lekarze zakaźnicy. Oczywiście, że nie każdy pacjent, który ma lekkie objawy i które podobne są do innych objawów przeziębienia lub grypy, nie może być utożsamiany z koronawirusem. Muszą być trzy przesłanki - wrócił z terenów zagrożonych, ma wysoką temperaturę powyżej 38 stopni Celsjusza, ma duszności, kaszel bądź też inne objawy z układu oddechowego, to w takiej sytuacji powinien nas poinformować telefonicznie, a nie iść na SOR - apeluje dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Lubinie. Podczas konferencji starosta powiatu, Adam Myrda, poinformował, że od jutra, urząd starostwa zostanie zamknięty dla interesantów. O szczegółach poinformujemy w osobnym materiale.
reklama reklama
reklama
| |||||||||||||||||||||||
reklama
reklama
reklama
