Dokuczył im deszcz i owadyDokuczył im deszcz i owady |
21.01.2008. Radio Elka, Maciej Iżycki | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 - Z Darią Wojtkowiak i Mariuszem Bartosikiem byliśmy w Indonezji ponad miesiąc. Ustanowiliśmy nowe drogi wspinaczkowe. Było to o tyle trudne dla nas doświadczenie, że powstały one w dżungli. Żeby dotrzeć do ścian w których pracowaliśmy, musieliśmy z maczetami przedzierać się przez gąszcz roślin. Zadanie utrudniała też pora deszczowa i często padający rzęsisty deszcz - opowiada Adam Borysiewicz. Głogowskim wspinaczom dokuczała nie tylko wszechobecna wilgoć, ale też owady atakujące z każdej strony. - Po tych doświadczeniach podziwiam plemiona, które w takich dżunglach żyją - mówi Borysiewicz. Po wykonaniu zaplanowanej drogi wspinaczkowej na Jawie, podróżnicy odwiedzili także inne wyspy archipelagu. Tam również szukali miejsc do wspinaczki, wzbudzając zdziwienie u miejscowych tym, że przyjechali z dalekiej Europy, by u nich chodzić po górach. Była to już kolejna wyprawa członków Głogowskiego Klubu Taternictwa Jaskiniowego. Wspinali się już w Wietnamie i w Etiopii. Z poprzednich wojaży powstały filmy. Adam Borysiewicz zapowiada, że powstanie także film z podróży do Indonezji. - Nagrałem wiele minut filmu. Teraz przede mną dużo pracy przy montażu. Myślę, że podobnie jak w poprzednich latach, gdy tylko film będzie gotowy, przygotujemy pokaz dla mieszkańców Głogowa - mówi Borysiewicz. (mai)
reklama
|
reklama
reklama
reklama