Czas na wielkie obżarstwoCzas na wielkie obżarstwo |
31.01.2008. Radio Elka, Leszek Wspaniały | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Większość głogowskich cukierni pracuje na pełnych obrotach już od wczoraj. - Usmażyliśmy już ponad dwa tysiące pączków. Ciągle je przygotowujemy, więc na pewno będzie ich jeszcze więcej - powiedział nam Zygmunt Palicki, mistrz cukierniczy. function load60a4680c365260c2b28784() { var c=0; if(supportsCanvas()) { c=1; } new Ajax('/modules/bannery_rotator-ajax.php?s=1;31,32;18;1;'+c, { method: 'get', noCache: true, update: $('banner-ajax-1c864c90c19100ff94294d0e33424783'), onSuccess: function(){ if(!!document.querySelector('#banner-ajax-1c864c90c19100ff94294d0e33424783 ins.adsbygoogle')) { (adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({}); } } }).request(); } window.addEvent('domready', function() { load60a4680c365260c2b28784();$('srodtekstKontener').setStyle('float','left');}); /> Jak powinien wyglądać dobry pączek? Zdaniem specjalistów powinien być dobrze wysmażony z jasną obwódką wokół. Klasyczne pączki nabijane są marmoladą, te bardzie ekstrawaganckie budyniem lub bitą śmietaną. Na dobrym pączku nie może zabraknąć też lukru. Sporym powodzeniem cieszą się te posypane także pomarańczową skórką. Od samego rana w cukierniach ustawiają się kolejki. Zdaniem kolejkowiczów jest to jedyny dzień w roku, kiedy bezkarnie można poddać się słodkiemu obżarstwu. - Ja dużo pączków dzisiaj nie zjem. Najwyżej dwa. Ale żonie kupie trochę więcej - powiedział nam klient jednej z głogowskich cukierni. Wszystkich obżartuchów ostrzegamy. Pączek to kaloryczna bomba. Żeby spalić od 400 do 600 kalorii, które zawiera, trzeba biegać przynajmniej pół godziny. Zdecydowanie więcej będą musieli przebiec uczestnicy V Mistrzostw Głogowa w Pożeraniu Pączków. Ubiegłoroczny mistrz w pół godziny zjadł ich aż 20. Kolejne zawody rozpoczną się dziś o godzinie 11.00 w Em-Pubie. Być może rekord zostanie pobity. (mai)
reklama
|
reklama
reklama
reklama