Nie dotarł biegłyNie dotarł biegły |
29.02.2008. Radio Elka, Maciej Iżycki | |||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Przypomnijmy, że na ławie oskarżonych w tym procesie zasiadają członkowie zarządu miasta w latach 1998 - 2002. Wśród nich także były prezydent Zbigniew Rybka. - Dla nas jest to zmartwienie, ponieważ chcielibyśmy, żeby ten proces jak najszybciej się skończył - powiedział były prezydent tuż po ogłoszeniu odroczenia terminu rozprawy. - Moim zdaniem biegły uchyla się od najważniejszej konfrontacji. Jego przesłuchanie może wyjaśnić naszą sprawę do końca. Możemy tylko cierpliwie czekać - stwierdził Zbigniew Rybka. Proces rozpoczął się w styczniu ubiegłego roku. Byli członkowie zarządu miasta oskarżeni zostali o to, że nie dopełnili ciążącego na nich obowiązku dbałości o mienie gminy oraz przekroczyli swoje uprawnienia, wyrządzając gminie szkodę majątkową w wielkich rozmiarach. Prokuratura zarzuciła im między innymi to, że sprzedali udziały w PWiK pomimo braku aktualnej wyceny spółki oraz to, że oddali w użytkowanie niemieckiej firmie 24 procent udziałów pozostających w majątku gminy, czym pozbawili budżet miasta wpływów z tytułu dywidendy. Żaden z panów zasiadających na ławie oskarżonych nie przyznał się do winy. Proces ciągnie się jak wenezuelski serial. Kilka miesięcy temu został nawet przeniesiony do sądu okręgowego w Legnicy. W międzyczasie znowu zmieniły się przepisy i sprawa ponownie jest rozpatrywana w głogowskim sądzie rejonowym. Wszystko wskazuje na to, że potrwa kolejnych kilka miesięcy. Dziś sędzia wyznaczył termin następnej rozprawy na 11 kwietnia. (mai)
reklama
reklama
|
reklama
reklama
reklama