Wodociągi znowu na wokandzieWodociągi znowu na wokandzie |
11.04.2008. Radio Elka, Maciej Iżycki | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Sprawa toczy się już od ponad roku. W międzyczasie przeniesiona została do sądu okręgowego w Legnicy. Teraz ponownie toczy się przed sądem rejonowym w Głogowie. Proces nie mógł jednak zostać wznowiony. Na rozprawy nie stawiał się bowiem biegły, który jest autorem opinii dotyczącej prywatyzacji PWiK. Kolejny termin rozprawy wyznaczono na dzisiaj i znowu nie mogła się ona rozpocząć o 10.00, jak to zaplanowano. Powodem, podobnie jak w lutym, była nieobecność biegłego. Sędzia prowadzący sprawę, stwierdził jednak, że nie ma informacji o tym, że biegły się nie stawi w głogowskim sądzie i postanowił poczekać na niego. Ostatecznie, po kilkunastu minutach biegły pojawił się na sali rozpraw. Karol Klimczak przez ponad półtorej godziny odpowiadał na pytania prokuratora i oskarżyciela posiłkowego. Potwierdził, to co zawarł w swej opinii, że wycena wodociągów powinna być zaktualizowana przed zawarciem transakcji z Gelsenwasser. Potwierdził również, że umowa zawarta z niemieckim partnerem, była dla niego korzystna, bowiem gwarantowała mu zyski, nawet gdyby spółka generowała straty. Nie odpowiedział jednak wprost, czy wodociągi byłby nierentowne, gdyby nie sprzedano udziałów w nich, a zrealizowano te same działania, które podjęto po sprzedaży. Karol Klimczak stwierdził jednak, że w chwili gdy gmina pozbywała się udziałów w PWiK, sytuacja finansowa miasta nie była tak zła, by sprzedaż spółki była konieczna. Z tymi stwierdzeniami nie zgadza się jednak były prezydent Zbigniew Rybka i pozostali oskarżeni. - Tu nie chodzi o to czy musiało dojść do prywatyzacji. Jeżeli jest ona pewnym mechanizmem, który stosuje się w gospodarce, to się ją stosuje. Pytanie brzmi jednak, czy została przeprowadzona prawidłowo. Ja uważam, że tak. Wynika to także ze słów biegłego - powiedział nam Zbigniew Rybka podczas przerwy w rozprawie. W tej chwili biegły odpowiada na pytania obrońców. Dzisiejsza rozprawa potrwa jeszcze zapewne kilka godzin. Trudno też powiedzieć, kiedy zakończy się cały proces. Jak się dowiedzieliśmy, odbędzie się jeszcze przynajmniej jedna rozprawa, podczas której zeznawać bedą kolejni świadkowie. (mai)
reklama
|
reklama
reklama
reklama