Błahy początek i spektakularny koniecBłahy początek i spektakularny koniec |
18.02.2011. Radio Elka, Iwona Adamczak | ||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 W czwartek po godz. 18.00 policjanci z Rudnej zauważyli samochód prowadzony przez mężczyznę bez zapiętych pasów bezpieczeństwa. Postanowili zatrzymać go do kontroli. - W trakcie okazało się, że kierowca, mieszkaniec powiatu polkowickiego, nie posiada nawet prawa jazdy. Jak się tłumaczył jest dopiero w trakcie jego wyrabiania - informuje Jan Pociecha, rzecznik prasowy policji w Lubinie. Wewnątrz pojazdu funkcjonariusze zobaczyli butelki po piwie, więc postanowili sprawdzić trzeźwość kierowcy. Okazało się, że miał prawie promil alkoholu w organizmie. - Policjanci poprosili go do radiowozu, aby udać się z nim do posterunku. Tam mieli wykonać z zatrzymanym kierowcą dalsze czynności. To nie spodobało się 31 - letniemu koledze zatrzymanego. Podszedł do radiowozu i chciał otworzyć drzwi by jego znajomy mógł wysiąść. Gdy to mu się nie udało groźbami i wyzwiskami usiłował wymóc na funkcjonariuszach zwolnienie kolegi - relacjonuje Pociecha. Obaj panowie trafili na posterunek. Krewki pasażer cały czas się awanturował i symulował atak padaczki. - Chorobę wykluczył jednak wezwany na miejsce lekarz pogotowia ratunkowego - mówi policyjny rzecznik. Obaj zatrzymani mężczyźni odpowiedzą przed sądem. Grozi im kara do 2 lat pozbawienia wolności.(ada)
reklama
reklama
|
reklama
reklama
reklama