Z chlewika do ambasadyZ chlewika do ambasady |
10.01.2007. Radio Elka, Leszek Wspaniały | ||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: ![]() Małżeństwo zamieszkujące chlewik, samo sobie prowizorycznie przystosowało do celów mieszkaniowych. Jest to obiekt, który nie spełnia żadnych wymogów. Nie ma tam ani bieżącej wody, ani kanalizacji. Należało coś z tym uczynić. W pierwszej wersji rodzina miała zamieszkać w były posterunku policji w Pęcławiu. Jednak okazało się, że to miejsce też nie spełnia norm, które pozwalałyby tam zamieszkać. Część tego obiektu jest wydzierżawiona i prowadzona jest tam działalność gospodarcza. Najemca prowadzi stolarnie i to kłóciłoby się z użytkowaniem obiektu na cele mieszkaniowe. - Po analizie zasobów mieszkaniowych i tych obiektów, które gmina posiada, jedynym wyjściem jest umieszczenie tej rodziny bądź w budynku tzw. ambasady czyli w obiekcie po byłym PGR w Pęcławiu, bądź w budynku po szkole w Wietszycach, mówi wójt. Gmina chce te obiekty przystosować na potrzeby mieszkań komunalnych, a nie socjalnych, gdyż to wpływałoby też na finanse gminy. - Lokale socjalne trzeba do pewnego standardu dostosować. Dziś gmina nie posiada środków, które mogłaby wydać na adaptację mieszkań. Najłatwiej będzie stworzyć mieszkania komunalne, najemca wówczas będzie ponosił większość kosztów związanych z przystosowaniem lokalu, dodał A. Jurkowski. Potrzeby lokalowe gminy są ogromne. - Pół żartem, pół serio powiem, że należałoby wybudować co najmniej dwa wieżowce, wówczas problem z mieszkaniami mielibyśmy rozwiązany, kończy szef gminy. (lw)
reklama
reklama
|
reklama
reklama
reklama