Podstawówki utrzymują miejską spółkęPodstawówki utrzymują miejską spółkę |
18.01.2007. Radio Elka, Maciej Iżycki | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 - Jestem zszokowany informacją, że za treningi dzieci ze szkół podstawowych, placówki płaca ponad 300 zł za godzinę lekcyjną - powiedział nam prezydent Zubowski. - Zdaję sobie sprawę, że jest potrzebne utrzymanie obiektów sportowych, ale robienie tego w ten sposób, jest dla mnie niezrozumiałe. Jak się okazało, szkoły płacą za treningi młodych piłkarzy ręcznych. W ten sposób do GOS-u trafia rocznie kwota ponad 100 tys. złotych. Prezydent Zubowski zapowiedział już przeprowadzenie wewnętrznej kontroli w tej sprawie. - Trzeba się poważnie zastanowić, co z tym fantem zrobić. Stowarzyszenia i kluby, zgłaszają nam, że z racji wysokich kosztów nie mogą odbywać treningów w hali. Z tego samego powodu nie mogą rozgrywać też w niej swych spotkań. Jeżeli mamy utrzymywać sportowe obiekty, to może przez wyższe dofinansowanie klubów. Przejazdy dzieci z jednego końca Głogowa na drugi, by w hali mogły odbyć trening, jest rzeczą dla mnie zupełnie niezrozumiałą - mówi prezydent. Nie tylko szkoły podstawowe płacą za zajęcia w hali. Do GOS-u trafiają pieniądze z miejskiego budżetu, przekazywane w ramach dotacji dla Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej, której studenci mają w hali zajęcia. Sprawą finansowania Głogowskich Obiektów Sportowych zajmuje się nie tylko prezydent. Prezes GOS-u Robert Musiał stanął już przed komisją ekologii, zdrowia, sportu i turystyki. Przedstawił radnym faktyczne koszty utrzymania obiektów sportowych. Podobne spotkanie odbędzie się w lutym. Zarówno radni jak i prezydent miasta, dali sobie pół roku na wypracowanie sposobu finansowania spółki. (mai)
reklama
|
reklama
reklama
reklama