Chodzi o bezpieczeństwo dzieciChodzi o bezpieczeństwo dzieci |
01.02.2010. Radio Elka, Mateusz Kowalski | ||||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Jedna z takich kontroli odbyła się rano na parkingu przy hipermarkecie w Głogowie. Podstawiony tam autobus miał zawieźć dzieci do Zakopanego. Kontrola autokaru przed wyjazdem trwa z reguły od kilkunastu do kilkudziesięciu minut. Lepiej jednak poczekać i nieco później wyjechać, niż potem martwić się w drodze. - Po kontroli sprawa jest oczywista, mamy potwierdzenie od policji, że wszystko jest w porządku. Czujemy się bezpiecznie - powiedział na jeden z wychowawców. - Tu chodzi o bezpieczeństwo naszych dzieci. Mają przed sobą długą podróż do Zakopanego. Musimy być pewni, że nic im nie grozi - mówili rodzice. Autokar i kierowcę sprawdził Sebastian Masny z głogowskiej drogówki. Jak mówi funkcjonariusz, do sprawdzenia jest wiele. - Kontrolujemy stan pojazdu, trzeźwość kierowcy, wymagane dokumenty i obowiązkowe wyposażenie - wyliczał policjant. Kontrole prowadzone zimą nie różnią się od tych w wakacje. - Sprawdzane są wszystkie element, które mają wpływa na bezpieczeństwo jazdy. Mamy nadzieję, że te działania przynoszą odpowiedni efekt - dodał. Autokar sprawdzany rano okazał się sprawny i bez przeszkód mógł zabrać dzieci na ferie. Policjanci cały czas czekają na sygnały od rodziców i organizatorów wyjazdów. Wystarczy zadzwonić na komendę, podać termin i miejsce wyjazdu i czekać na przyjazd radiowozu. Funkcjonariusze odpowiadają na każde zgłoszenie. (mat)
reklama
reklama
|
reklama
reklama
reklama